Józef Chełmowski - rzeźbiarz i filozof | ||
|
Józef Chełmowski urodził się 26 lutego 1934 w miejscowości Brusy Jaglie. Tam, w malowniczym obejściu pełnym własnoręcznie wykonanych rzeźb, mieszka do dzisiaj. Kaszuba z dziada pradziada. Artysta ludowy o wielu zainteresowaniach: rzeźbi, maluje, wykonuje Swoją filozofię, związaną nierozerwalnie z kaszubską religijnością, wyraził najdobitniej w Apokalipsie św. Jana. Twórczością artystyczną zajął się późno - w wieku ok. 40 lat. Dopiero w 1972 roku po raz pierwszy wysłał swe prace na konkurs „Rzeźba ludowa Polski Północnej”. Odtąd uczestniczył we wszystkich ważniejszych imprezach w Polsce. Niezwykle oryginalna twórczość jest tematycznie zróżnicowana: porusza zagadnienia filozoficzne, moralne, zawierające treści związane z ludzkim losem, regionalne, polityczne, historyczno-patriotyczne, sakralne. Swe dzieła opisuje w języku polskim, szwedzkim, arabskim, najczęściej jednak posługuje się znanym z rodzinnego domu językiem południowych Kaszub. Jego trzy prace dotyczące m.in. Solidarności były podczas stanu wojennego internowane z powodu „zagrożenia”, jakie stanowiły dla ładu społecznego i spokoju publicznego. Przed wjazdem do zagrody stoi kapliczka przedstawiająca alegorię trzech ataków władzy ludowej na naród polski. Dzieła tego artysty mają niezaprzeczalne cechy tradycyjnej sztuki ludowej, nie brakuje w nich jednak elementów wprowadzonych przez twórcę wg własnych pomysłów i inwencji. Tworzy przeważnie w drewnie lipowym. W jego pracach dominuje zwarta rzeźbiarska bryła podkreśloną polichromią oraz dbałość o to, by wszystkie elementy dzieła były zharmonizowane i czytelne. Chełmowski podjął zanikającą na Pomorzu sztukę malowania na szkle i ją spopularyzował. Często stosuje dwie warstwy szkła, by uzyskać efekt przestrzenności i wielowymiarowości. W pracach tych nawiązuje do tradycyjnego wzornictwa kaszubskiego. Tą techniką namalował m.in. stacje drogi krzyżowej do kościoła w Kaliszu Pomorskim. Należy do rzadkich twórców wykonujących kapliczki przydrożne. Pojawiają się w nich nie tylko sceny religijne, ale również patriotyczne. Wykonał trzy rzeźby do Ołtarza Papieskiego w Sopocie. Jego twórczość pozbawiona jest schematyzmu, pełna szczerości, naiwności i wzruszająca niekonwencjonalnymi pomysłami. Wypływa ze szczerego, spontanicznego spojrzenia na otaczającą rzeczywistość, bez zahamowań, jakie niesie profesjonalizm. Motywy i inspiracje płyną z czterech źródeł: obserwacji życia codziennego w najbliższym wiejskim otoczeniu, analizy zachowań ludzi, którzy coś tworzą lub niszczą w skali całego globu, oglądu tego, co dzieje się w naszym regionie oraz obszaru metafizyczno-religijnego. Największym osiągnięciem życia jest obraz „Apokalipsa” o długości 55 metrów. Dzieło to jest przełożeniem na język obrazu Apokalipsy Świętego Jana. Józef Chełmowski posiada cenną kolekcję rękodzieła ludowego, w domu urządził stałą wystawę w formie muzeum regionalnego. Odwiedzają go licznie turyści z Polski, Niemiec i krajów skandynawskich. Najliczniejsze zbiory jego prac znajdują się w Muzeum Etnograficznym w Toruniu, Muzeum Zachodnio-Kaszubskim w Bytowie, Muzeum Okręgowym im. Leona Wyczółkowskiego w Bydgoszczy Więcej o artyście na stronie: http://www.republika.pl/muzbyt/chelmowski/jozef.html |
Wysłane przez: | Wątek |
---|---|
Edyta | Wysłano:: 2.11.2010 13:58 Zaktualizowany: 24.11.2010 8:54 |
kontakt do artysty Do autora artykułu - posiadasz może namiar do Pana Chełmońskiego?Chcemy zrobić o nim film i chce się z nim skontaktować. Bedę wdzięczna.Mój meil: tved@o2.pl
pozdrawiam, Edyta |
|
Wysłane przez: | Wątek |
---|---|
goch | Wysłano:: 25.12.2004 1:12 Zaktualizowany: 25.12.2004 1:12 |
Współtworzę ten serwis Zarejestrowany: 5.8.2004 z: Czersk- Słupsk - Borowy Młyn Wiadomości: 147 |
Józef Chełmowski - rzeźbiarz i filozof Lepiej Wasta Czapiewski nie mógł trafić przywołując w ten Bożo Narodzeniowy czas, postać Józwy Chełmościego z Jagli k/Brus, artysty o tak szerokim spektrum twórczości, od malarsko - rzeźbiarskiej, po wynalazki i eksperymenty,oraz po zgłębianie tajemnic, których odkrycie pozwalają mu na swoistą filozofie.
To przede wszystkim przez tą wielostronną artrystyczną płodność, przez wysoki poziom, zarówno artystyczny, jak i merytoryczny swych dzieł, jest Chełmowski dumą Kaszub i Kaszubów, stając się naszą sztandarową postacią i dumą. W swym artyźmnie i postawie życiowej, jest bezwątpienia, nie do podrobienia.
Słowem - Józef Chełmowski to najprzedniejsza, kaszubską - artystyczną marka .
Nie przesadzę , że Józwa ( znamy się od lat, jesteśmy tego samego wieku, razem wkraczliśmy w swe zawodowe życie, pracując w chojnickiej firmie drogowej, a później na moją prośbę, liczne jego dzieła , jako przydrożne i przykościelne kapliczki upiększyły Gochy) rozsławia dużo skuteczniej - i to daleko poza granicami Pomorza i Polski - naszą Kaszebiznę. Czyni to o wiele skuteczniej niż to czynią różne sformalizowane gremia, do tego powołane.
Aby uwierzyć i poszerzyć to co piszemy (m.in. Wasta Czapiewski i ja, a także to co jest na stronach internetowych i licznych publikacjach) należy osobiście wybrać się do zagrody atrysty,do jego checzy,
która zawsze serdecznie i życzliwie jest otwarta dla każdego, który tam trafi.
Zapewniam, że na poznanie Józefa ,na wysłuchanie jego ciekawych opowiadań, zarówno tych przewodnickich jak i osobistych, musicie zarezerwować sobie conajmiej parę godzin. Wierzcie mi, że nie będzie to czas stracony.
To ta artystyczna płodność, której uwieńczeniem jest powstanie kolejnego dzieła, kojarzy mi się z tym dziś dniowym czasem ( oczywiście brzmi to i jest to pojęcie daleko umownie porównywalne) narodzin Bożej Dzieciny, żywego świadectwa -
nadziei ,że może powstać coś nowego, coś lepszego... Oczywiście tylko Bóg a nie człowiek może być poprzez swe dzieła głosicielem najprawdziwszej z prawd, twórcą bezwątpienia najdoskonalszego piękna...
Józef Chełmowski, stara się - i czyni to skutecznie - tworzyć na ludzką miarę, piękno i odkrywać drogi prawdy ludzkiego życia i jego otoczenia...jakim jest otaczajaca Go natura - przyroda.
Do tych wyrażanych przezemnie odczuć i ocen nawiązuje i trafnie je prezentuje, przepięknie edytorsko wydany staraniem Urzędu Miejskiego w Brusach i Muzeum Zachodnio Kaszubskiego w Bytowie - album zatytułowany "Józef Chełmowski - człowiek renesansu" , który zainteresowanym bardzo polecam.
Wielce udane i merytorycznie trafne są w nim teksty, których autorem jest Tomasz Siemiński - pracownik Bytowskiego Muzeum.
Teksty te są doskonałym ( a także odwrotnie) uzupełnieniem pokazanych w tym albumie zdjęć pokazujących w różnych działaniach Artystę , a także dziesiątki fotosów (przepieknie barwnych, na doskonałym papierze) prezentujących jego prace.
Album ten otwierają słowa rekomendacji, napisane przez Jerzego Fijasa burmistrza Brus i Janusza Kopydłowskiego, dyrektora MZ-K w Bytowie.
Po czym Czytelnik znajdzie cześci zatytułowane: Dom; Rodzina; Mała Ojczyzna; Talent; Ciekawość świata;Tajemnica; Wynalazki i eksperymenty oraz Człowiek na ziemi. Jest także publikowane kalendarium jego dotychczasowych wystaw, oraz skróty publikowanych tekstów w języku niemieckim i angielskim .
Kończąc tą rekomendacje Artysty , oraz polecany album , zacytuje z niego fragment, który wg mnie stanowi meritum niniejszej, prezentowanej przezemnie oceny J Chełmowskiego jako artysty i człowieka:
"... Żródłem wszelkiej prawdy i wiedzy o świecie jest dla Józefa Chełmowskiego przyroda. Natura (przyroda) utożsamiana przez niego z Bogiem, dostarcza informacji prawdziwych, bezsprzecznych, jest nieomylna. Józef Chełmowski, choć zafascynowany nauką, uważa, że odsunęła ona człowieka od Natury i od poznania prawdy. Artysta widzi wiele sprzeczności między pewnymi wnioskami wynikającymi z obserwacji przyrody , a naukową wiedzą na ten temat, co opisuje w "Tajemnicach Świata Światów". Uważa, że Natura udziela prostszych odpowiedzi bez mała na wszystkie pytania . Fascynująca jest odwaga autora, który - znając niektóre prawdy naukowe - nie obawia się z nimi polemizować. Nie obawia się także rzucić wezwania problemom pozornie oczywistym, które wydają sie skończone, zamknięte. Obszary niewiedzy, które nosi w sobie każdy człowiek, wypełnia Chełmowski interpretacjami wynikającymi wprost z mentalnego dziedzictwa kultury ludowej.(kaszubskiej -zt) Artysta interpretuje przeróżne fakty, łącząc je ze sobą tworząc własny obraz świata. Głosi jakąś prawdę, bo tylko w ten sposób może się dzielić z swymi przemyśleniami z innymi , przy czym nie poucza, nie usiłuje nikomu niczego narzucać. Mimo iż jest to prawda fragmentaryczna , dla każdego z nas często dziwna i "inna", ale przecież aż boleśnie szczera. A może wręcz koniecznie nam potrzebna ?
Józef Chełmowskinie obawia się zadać pytania:
dlaczego właściwie Bogu, jako najdoskonalszej istocie, potrzebny jest tak n i e d o s k o n a ł y człowiek?"
Istotę filozofii J.CH. oddają także pisane, na tworzonych przez niego drewnianych rzeźbach przemyślenia, takie jak np. na rzeźbie:
- Trójca Św. -
' Bóg - Natura; Chrystus - Wiara; Duch św. - Człowiek"
- Bóg Kobieta -
" Bóg
Panie Wszechmocny
Panie Wszechwiedzący
Panie Wszechbędący
Panie Wszechdoskonały
Panie tylko Ty wiesz jak wyglądasz, storzyłeś człowieka na obraz i podobieństwo Swoje nie wiemy czy kobieta czy mężczyzna"
- Aniołyduchy łączące -
"Niełatwo się ludziom poznawać wzajemnie z aniołami, nawet przy najlepszej woli i chęci, a jeszcze się przyplątuje zła wola psując wszystko dobre"
- Para Kaszubów -
"Kaszëbsko gôda kaszësci Lëdze to słowjańsci ród"
itd ..
Jeszcze raz polecam... bo warto
Bo warto znać swe Kaszëbscie - i to żywe - Skôrbë
Zbigniew Talewsczi /Goch
|