cytat:” A młodzi, którzy usiłują kultywować "stare, dobre czasy" są naprawdę marginesem. Gdzie ich zresztą nie ma, jak w każdym zróżnicowanym społeczeństwie.
Czy warto ich traktować poważnie, czy zmarginalizowani prędzej czy później wylądują na śmietniku historii. Aż tak bardzo bym się tym nie denerwował.”
Cytat: „Zakłócanie ich wiecznego spoczynku wciąganiem do bieżących pyskówek w nawet słusznych sprawach jest niedopuszczalne”
W imię czego nad grobami naszych bliskich w Piaśnicy ma zapaść cisza o tych, którzy ich do grobów wrzucili?
Ci którzy to robili, być może już nie żyją. Ich wnuki nie są temu winne. To prawda.
Ale czyny popełniane przez Niemców w Piaśnicy i Szpęgawsku nie były tylko czynami indywidualnymi. To nie były akty indywidualnych zabójstw tylko realizacja działań systemu militarnej przemocy, w której poszczególne osoby wypełniały role napisane przez kogoś innego, role napisane przez politykę niemieckiego państwa. Czyn był indywidualny ale z tego nie można wywodzić samej tylko indywidualnej odpowiedzialności. Przeciwnie jest to odpowiedzialność wszystkich, którzy należeli do machiny przemocy o nazwie "Rzesza Niemiecka". Nie rzesza Nazistowska tylko Rzesza Niemiecka Deutches Reich, nie Nazi Reich. RFN jest następcą prawnym tego państwa, takie są fakty.
Ignorowanie przez część inteligencji ,( bo pan profesor tgrabar powtarza tu dość szeroko rozpowszechniony mit) - ignorowanie faktu istnienia zorganizowanej i znaczącej w Niemczech siły politycznej jaką jest BdV, jest pięknoduchostwem czystej wody. Nasza inteligencja tak mocno uwierzyła w 1989 roku w koniec czasów, tak chce wierzyć w europejską jedność i tak chce zachować złudne poczucie bezpieczeństwa „Polski w NATO i strukturach europejskich” że nie zauważa upływających lat i faktu głębokich zmian w geopolityce. Od 89 roku minęło już niemal ćwierć wieku. Nie widzą, że zaklęcia o wiecznej przyjaźni wszystkich ze wszystkimi są fasadą za którą toczy się jak dawnej brutalna polityka wpływów, interesów, budowania geopolitycznych dominacji, rywalizacji potężniejących metropolii i biedniejących peryferii.
Być może naiwność polskich „elit” jest integralną cechą Polaków, bo historia pokazuje że mamy skłonność do naiwnej wiary a to we wskrzeszenie Polski przez Napoleona a to w pracę organiczną w państwach absolutystycznych, a to w zachodnich aliantów a to w „amerykańską kolebkę demokracji” a to w Unię Europejską w końcu.
Na kaszubskim podwórku naiwność przybiera formę wiary w ”dobrych Niemców”, którzy nic nie maja wspólnego z budzącymi grozę zbrodniami swoich ojców i dziadków. Dlaczego ta wiara jest naiwna ? Czy dlatego ze takich „dobrych Niemców” nie ma? Ależ są! sam znam ich wielu! Być może jest ich nawet większość. Problem w tym że w relacjach miedzy narodami nie liczy się czy Piotrek lubi Petera a Jolka wyszła za Dietera. W relacjach miedzy narodami liczy się jaki obraz danego narodu panuje w kulturze danego kraju, na jakich zasadach ułożone są wzajemne relacje, jaki jest bilans handlowy i ile kto ma wojska.
Jako społeczeństwo Niemcy nie bardzo lubią Polaków
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,12909533,Niemcy_nabijaja_sie_z_Polakow__Dlaczego_nas_nie_lubia_.html
http://www.wprost.pl/ar/203213/Niemcy-nie-lubia-Polakow-najbardziej-sposrod-wszystkich-sasiadow/a jeszcze ciekawsze jest jakie skojarzenia wzbudzamy u naszych sąsiadów:
http://www.perspektywa.de/infos/polen-in-deutschen-augen/Jeśli ktoś jest intelektualnie uczciwy nie może ignorować tego, co raportuje socjologia w imię wiary w przyjaźń między narodami i powszechną szczęśliwość w dalszej przyszłości.A szczególnie w imię małostkowej nienawiści do Prezydenta Kaczyńskiego.
W tym niechętnie obojętnym wobec nas niemieckim społeczeństwie jest spora grupa takich, którzy nie lubią nas szczególnie, ponieważ uważają za sprawców ludobójstwa:
Vertreibungen sind völkerrechtswidrig. Sie wurden bereits im Naturrecht des 18. Jahrhunderts geächtet.[42] Sie verstoßen unter anderem gegen die Haager Landkriegsordnung von 1907, gegen das Verbot von Kollektivausweisungen, gegen das Selbstbestimmungsrecht der Völker und gegen das Eigentumsrecht. Alle historisch belegten Vertreibungen waren mit Blutvergießen und Enteigungen verbunden. Doch selbst eine Vertreibung ohne Enteignung würde das Eigentumsrecht der Vertriebenen verletzen, weil dieses Recht das Recht der Nutzung einschließt. Ein Vertriebener kann aber seine Immobilien nicht mehr nutzen.
Soweit Vertreibungen eine hinreichend klar definierte Gruppe betreffen und mit der Absicht durchgeführt werden, diese Gruppe als solche ganz oder teilweise zu zerstören, erfüllen sie außerdem den Tatbestand des Völkermordes im Sinne der UN-Konvention von 1948.
Das Statut des Internationalen Strafgerichtshofes definiert Vertreibung als Verbrechen gegen die Menschlichkeit.[43]
Wytłuszczenie moje; Informacja ta znajduje się tutaj:
http://de.wikipedia.org/wiki/Vertreibung -nie zaś w niszowych portalikach garstki ekstremistów, jak zwykło się przedstawiać tą sprawę w warszawskich mediach a pan profesor powtarza.
Mamy wiec społeczne nastawienie, mamy powszechnie przyjmowana interperatację historii no i mamy organizacje polityczną.
BdV jest organizacją zrzeszającą dziesiątki tysięcy ludzi, jest organizacją świetnie zorganizowaną bogata i jak najbardziej mainstreamową. Pani Steinbach zasiada o kilka krzeseł od pani Merkel. Polityka historyczna BdV jest w istocie polityką państwa niemieckiego, gdyby tak nie było państwo niemieckie nie angażowałoby się w budowę centrum przeciwko wypędzeniom , muzeów dokumentujących niemiecką krzywdę, niemiecka kanclerz nie bywałaby na rocznicowych zjazdach BdV
http://swiat.newsweek.pl/spor-o-steinbach-zaszkodzil-angeli-merkel,37273,1,1.html
Ziomkostwa mają opracowaną swoją wersje historii każdego niemalże powiatu, ba przysiółka na Ziemiach Odzyskanych . Możemy im tylko pozazdrościć i się od nich uczyć. Rozumieć można sentymenty ale stopień niemieckiej dokładności przy dokumentowaniu niemieckich strat majątkowych i terytorialnych jest godny podziwu. Proszę sobie posurfować, i ocenić samemu. Jeśli ktoś uważa że Ziomkostwa to taki gomułkowski straszak, nich zwróci uwagę na datę aktualizacji stron:
http://www.pommersche-landsmannschaft.de/http://www.westpreussen-online.de/http://www.ostpreussen.de/http://www.kunefke.de/index.php/kriegsende-1945danach.htmlhttp://www.schlesien-lm.de/Przyjemnej lektury, oby owocnej w dekonstruowaniu polskiej bajki o marginesie ze śmietnika historii.