Niestety, tylko drugie czytanie było po kaszubsku, a szkoda, bo przy takim wydarzeniu jak turniej, aż prosi się o wiecej kaszubszczyzny. To przykre, że we Wielu, gdzie urodził się Derdowski, gdzie działa aktywny oddział ZK-P, w tak pięknym kościele niema mszy św. z kaszubską liturgią słowa.