Manifestacja w Dniu Jedności Kaszubów 19.03.2005. Gdańsk, ul. Długa - Długi Targ. Fot. S. Geppert
Napotkane osoby przyjmowały manifestację życzliwie, wiele odpowiadało "ja też jestem Kaszubem / Kaszubką", niektórzy pozdrawiali nas po kaszubsku. Widoczny na zdjęciu starszy pan włączył się w rozmowę z napotkanymi Niemcami i płynnie przechodził między językami niemieckim, polskim i kaszubskim. Pochodzi ze Słupska i przypomniał żyjących tam niegdyś "Lebakaschuben" albo "Slovinzen". Z uśmiechem przypomniał, jak przed wojną Kaszubi mawiali że są trójjęzyczni - mówią po polsku, niemiecku i kaszubsku: dla niego to powiedzenie miało charakter anegdotyczny i był zdziwiony gdy dowiedział się, że od tego roku język kaszubski jest prawnie uznany i objety ochroną jako język regionalny.