Redakcja_nk podczas pracy. Oceniam grochówkę. Wszystkie były smakowite: o cudownym zapachu majeranku, w sam raz gęste, z kiełbasą/mięsem/boczkiem i ziemniakami, groch był w sam raz spęczniały i ugotowany. Sześć doznań smakowych, podobnych, acz nie identycznych. I jak tu wybrać najlepszą? Głosowaliśmy. Najwięcej punktów uzyskała zupa z Zielonej Chociny. Fot. Arianna Sugier