Forum
Losowe zdjęcie
Żukowo 31.07.2004. Scena nad Jeziorkiem
Pomerania
Wygląd strony

(2 skórki)
Strona główna forum
   Historia
     Jak historycznie uzasadniona jest nazwa „Kaszuby" na Pomorzu Gdańskim?

| Od najnowszych Poprzedni wątek | Następny wątek | Koniec
Nadawca Wątek
CzDark
wysłane dnia: 5.7.2011 23:33
Nie mogę oderwać się od tej strony!
Zarejestrowany: 24.5.2004
z: Biebrznicczi Młin
Wiadomości: 1133
Re: Jak historycznie uzasadniona jest nazwa „Kaszuby" na Pomorzu Gdańskim?
Przypominam sobie jeszcze cytat z Kantzowa:


"Kaszuby tworzą część Pomorzanów czyli są ci Wendami, którzy nie nad morzem, ale dalej w kraju mieszkali, i przeciwko zwyczajów dawnych Wendów długie suknie z gubami nosili: Ich siedziby były tu, gdzie teraz biskupstwo kamińskie, Pomerelia (Prusy Królewskie) i Nowa Marchia (Ukraina). Ich mowa, która ma swoje właściwości, utrzymuje się jedynie w Pomerelii"


----------------
Zdrzë: Peccunia non olet (Piniądz nie smierdzy)

Stojgniew
wysłane dnia: 6.7.2011 11:09
Nie mogę oderwać się od tej strony!
Zarejestrowany: 19.5.2011
z: Antiquissima Polonia, Mazovia
Wiadomości: 306
Re: Jak historycznie uzasadniona jest nazwa „Kaszuby" na Pomorzu Gdańskim?
Cytat:

CzDark napisał:
Przypominam sobie jeszcze cytat z Kantzowa:


"Kaszuby tworzą część Pomorzanów czyli są ci Wendami, którzy nie nad morzem, ale dalej w kraju mieszkali, i przeciwko zwyczajów dawnych Wendów długie suknie z gubami nosili: Ich siedziby były tu, gdzie teraz biskupstwo kamińskie, Pomerelia (Prusy Królewskie) i Nowa Marchia (Ukraina). Ich mowa, która ma swoje właściwości, utrzymuje się jedynie w Pomerelii"




Jest to cytat błędny, albo chyba błędnie tłumaczony, gdyż Kantzow pisał tak:


„Cassuben ist ein teil von Pommern, und seint die Wende gewest, die nicht am Mehr sondern landwertsein gewohnt haben, welche wider Gewohnheit der anderen Wende weite gefaltzete Kleider trugen, denn Cassubitz heißt gefaltzete Kleider, und seint die gewest da itzt das bißthums zu Cammin, der Heitort in Pommern, und die Newe Marck ist. Ire Sprache aber die etwas unterscheid mit dem andern wendischen hat ist nur allein im Heit Orte geblieben.“


W oryginale nie ma nic o "Pomerelli", tylko o Heitort, które z tego udało mi się znaleźć identyfikuje się z częścią Pomorza Zachodniego pomiędzy biskupstewm kamieńskim, a Nową Marchią - koło Bialogardy, Połczyna i Barwic.


Cytat:
Generalnie można się z tym zgodzić. Jednakże nie odrzucałbym tak jednoznacznie wcześniejszych wzmianek, np. tej z Translacji św. Barbary.



Pan Szymikowski jako historyk to cenny nabytek dla tego forum. Cieszę się, że jest tu osoba znająca i potrafiąca naprowadzać na odpowiednie źródła. Ja Translacji nie odrzucam, bo z pewnością sam fragment dotyczy Pomorza i jako tako wiąże z nim nazwę Kaszubów. Jednak nie jest to tekst tak precyzyjny w wymowie jak np. zapis w kronice Johanna Lindau czy w Metryce Koronnej. Trudno ocenić czy zapis w jakiś sposób bezpośrednio dotyczy mieszkańców domeny Sobiesławiców a potem państwa zakonnego, czy jest jakimś odbiciem historycznego korsarstwa i najazdów Kaszubów z Pomorza Zachodniego, czy może wreszcie zabiegiem stylistycznym i luźnym połączeniem pomorskiej nazwy etnicznej z historią dotyczącą Pomorza dla ubarwienia przekazu? Na te pytanie trudno chyba odpowiedzieć, przynajmniej laikowi. Skoro jednak istnieją jakies wszechstronne opracowania Translacji to warto byłoby po nie sięgnąć, może rzucą troszkę więcej światła na wiarygodność i specyfikę tego przekazu.



Jak sądzę, z źródeł dość jasno wynika, że przynajmniej w XV-XVII wieku określeń "kaszubski" i "pomorski" coraz częściej używano zamiennie. Do synonimow tych należał także termin "wendyjski". Być może wśród ludności niemieckiej, a co za tym idzie w źródłach niemieckich, proces ten zaistniał już wczesniej.
CzDark
wysłane dnia: 6.7.2011 13:50
Nie mogę oderwać się od tej strony!
Zarejestrowany: 24.5.2004
z: Biebrznicczi Młin
Wiadomości: 1133
Re: Jak historycznie uzasadniona jest nazwa „Kaszuby" na Pomorzu Gdańskim?
Jest to cytat błędny, albo chyba błędnie tłumaczony

Możliwe. Wziąłem ten cytat z Cenôwy, który chyba jednak sam tego nie tłumaczył tylko wziął z jakiegoś wcześniejszego tłumaczenia, gdyż Cenôwa raczej użyłby sformułowania "Krajna", a nie "Ukraina".


----------------
Zdrzë: Peccunia non olet (Piniądz nie smierdzy)

Stojgniew
wysłane dnia: 6.7.2011 14:21
Nie mogę oderwać się od tej strony!
Zarejestrowany: 19.5.2011
z: Antiquissima Polonia, Mazovia
Wiadomości: 306
Re: Jak historycznie uzasadniona jest nazwa „Kaszuby" na Pomorzu Gdańskim?
Mój wziąłem z Gerharda Renna (strona 5b): http://www.studienstelleog.de/download/HG1.pdf Sądzę, że za Heitort jako częscią Pomorza Zachodniego graniczącą z Nową Marchią przemawia m.in. późniejszy przekaz Pfenniga. Ciekawe jest co profesor pisze dalej:

, den Kaschubennamen an den letzten Slawenresten haften, die ungefähr östlich der Linie Rowe-Wobesde-Stolp-Kolziglow saßen. Dort erwähnt sie Kantzow als „Wenden und Cassuben“, was natürlich die uns vom Herzogstitel her wohlbekannte Aynonymprägnante Bezeichnung der westpommerschen Slawen Überhaupt ist. Noch besser drucken sich Stolper Archivalien (Mitteilungen S. 162) aus: wendischer oder cassubischer Kreis, die Cassuben oder Wenden.


Jest to o tyle ciekawa informacja, że bezpośrednio potwierdza wagę i wpływ tytulatury książęcej na Pomorzu Zachodnim na równanie i stosowanie zamiennie terminów "Kaszubi" i "Wendowie". Z innych ciekawych informacji na temat Kaszub i Kaszubow, Renn wspomina:


1. Die Annales Capituli Posnaniensis (auch Annales maioris Polonie genannt) erwähnen bei der Schilderung der Kämpfe um Driesen im Jahre 1272 „quosadam Kasszubitas, qui serviebant ducis Boleslai“ (von Polen).


2. In der Handfeste des Dorfes Riewalde (im ehem. Kreise Preuß. Stargard) vom Jahre 1341 heißt es (in Übersetzung von 1792)340: „Imgleichen haben sie die Jurisdiction über die Gäste, als Preußen, Polen, Kaschuben und andere Leute, so fremder Sprache, und dem Kulmischen Rechte nicht unterworfen sind, ihren Brüdern vorbehalten“.


3. Johann von Czarnikau berichtet in seiner Chronik zum Jahre 1383 von Verwüstungszügen des Generalstarosten Domarat „cum Pomoranis, Casszubitis et Saxonibus“ in der Gegend von Nakel. Schon vorher spricht er einmal von „Saxones, Bohemi et Caszubitae“.

4. Im Schadensbuch des Deutschordens findet sich eine Aufstellung, die in die Zeit um 1435 gehört: „Diese nachgeschrieben schadin sein geschehn von den Polen in dem Schlochauer gebiet in einem uffgenomen frede und ouch von den Kasschubin“. In einem Schreiben vom 5. Januar 1464 berichtet der Rat zu Kolberg dem Rat der Stadt Lübeck, daß Dinnies von der Osten „mit eyner groten samelinge menygerleye volkes, alse mit Prützen, Pomeren, Cassuben, Wenden, Markeschen unnd mit Bemen vor unse Stadt gekomen“ ist.


5 Dlugosz berichtet in seiner Historia Polonica zum Jahre 1466 (Opera omnia XIV S.469): „Interceptium et tunc fuit castrum regium Drahim sub Joanne Marczinowski per unum ex Stolpensibus ...“. Die Leipziger Ausgabe vom Jahre 1711 hat hinter dem Namen Marczinowski den Zusatz „Cassubita“, der Aufschluß über die Bevölkerungszugehörigkeit diese Kommandanten von Draheim gibt.


Te wczesne wzmianki są dość mało precyzyjne i jak widać, często wymieniają Kaszubów w całym ciągu nazw etnicznych obok Prusakow, Pomorzan, Polaków czy Wendów. Jak widać znaczenie owych etnimów musiało być dość płynne. Odróżniano jak widać Kaszubów od Pomorzan, Wendów i Prusaków wymieniając ich osobno ale innym razem stosowano te wyrażenia zamiennie, o czym poniżej.


Renn jest zdania, że to właśnie książeca tytulatura utrwalona w dokumentach miejskich i jezyku prawnym upowszechniła przymiotnik "kaszubski" jako okreslenie dla całej ludności pomorskiej i synonim wyrażenia "wendyjski": Ich glaube also, daß von den Deutschen auch schon im 14./15. Jh. der Kaschubenname als ethnische Bezeichnung in derselben Bedeutung wie der Wendenname gebraucht worden ist. Wenn in dem Schreiben des Kolberger Rates „Cassuben“ und „Wenden“ nebeneinander vorkommen, hier also zwei Namen für ein und dasselbe stehen, so erklärt sich das wohl aus dem Gebrauch und der Stellung im Herzogstitel („ ... der Cassuben und Wenden“). Zaznacza jednak, że pierwotnie nazwy te nie musiały wcale być synonimami i Kantzow rozróżniał ich znaczenie, pisząc: „Und es sind noch heutigen Tages die Wendische Oerter daselbst von den Cassubischen unterschieden / wie denn auch die Wendische Sprach etwas anders fällt / als die Cassubische.“... Generalnie jednak większość źródeł utożsamia Wendów i Kaszubów i poszerza zasięg tych ostatnich az po Bytów i Lębork. Zdaniem Renna to rozciągnięcie nazwy "Kaszuby" na całe Pomorze Zachodnie nalezy datować na XIV/XV wiek podając źródło które wymienia duchowego z Lęborka raz jako Prutenusa a innym razem Kaszubitę.


Zdaniem Renna nie da sę precyzyjnie okreslić kiedy tę nazwę rozciągnięto na Pomerelię. Można by pokusić sie o tezę, że dokonało sie to w tym samym czasie - gdyż zapis u Johanna Lindau z połowy XV wieku wymienia "Kaszubów" sprzedających bydło i owce dla Gdańska pod Lęborkiem. Jednak już wspomniany wyżej przykład "Prutenusa" wskazuje, że nawet jeśli tak było, to nazwa "Kaszubów" nie była w tak powszechnym uzyciu co na Pomorzu Zachodnim. Potwierdzałoby to także dość niekonsekwentne stosowanie tej nazwy w Pomerelii przez lustracje i inne źródła aż do XVII wieku włącznie. W każdym razie upowszechnienie się terminu "Kaszubi" na całą ludność "wendyjską" na Pomorzu musiało przypaść na czasy państwa zakonnego. Już w XV wiecznych źródłach niemieckich miejskich czy koscielnych wyrazy Wenden, Kaschuben, wzorem tytulatury książećen, a nawet i Pomoranen (jak ukazuje wyżej przykład Kołobrzegu) stosowano obok siebie. Więc choć początkowo zapewne odróżniano tymi mianami ludność poszczególnych dzielnic pomorskich - Ks. Kaszubskiego i Pomorskiego (Stolp Pomorania), wkrótce w powszechnym użyciu słowa te staly się synonimami tak, że w XVII-XVIII wieku uzywano ich już zamiennie. Na podobnej zasadzie nazwę "Kaszubów" rozciągnięto na Prusaków mieszkańcow Pomerelii o czym świadczy przykład Bernardusa Scultetusa de
Lowenborch Prutenusa z 1475 roku.


P.S.

Nazwa ta musiała jednak upowszechnić się w Prusach Zachodnich po wojnie trzynastoletniej skoro jeszcze do polowy XV wieku aż po Lębork uzywano w dokumentach krzyżackich na miejscową ludność najczęściej terminu "polska".
CzDark
wysłane dnia: 6.7.2011 20:31
Nie mogę oderwać się od tej strony!
Zarejestrowany: 24.5.2004
z: Biebrznicczi Młin
Wiadomości: 1133
Re: Jak historycznie uzasadniona jest nazwa „Kaszuby" na Pomorzu Gdańskim?
Znalazłem jeszcze inną wersję zapisu Kantzowa, może bardziej wierną orginałowi:



z:Kantzow


Warto zwrócić uwagę, że "Heitort" pisane jest z małej litery jako "heit ort", oprócz tego występują nazwy rzek: Brdy (Bra) i Warty (Warte)


----------------
Zdrzë: Peccunia non olet (Piniądz nie smierdzy)

Stojgniew
wysłane dnia: 11.7.2011 20:33
Nie mogę oderwać się od tej strony!
Zarejestrowany: 19.5.2011
z: Antiquissima Polonia, Mazovia
Wiadomości: 306
Re: Jak historycznie uzasadniona jest nazwa „Kaszuby" na Pomorzu Gdańskim?
Jak widać te dwie wersje różnią się nieco. W jednym jest wyraźnie mowa o "die Newe Marck" a w drugim "Bra und Warte". Cytaty te pochodzą chyba z dwóch różnych źródeł. Pierwszy z "Kroniki", a drugi z "Pomeranii". Rzucają bardzo ciekawe światło na to jak Kantzow postrzegał Kaszubów:


- Kaszubi to plemię zamieszkujace wnętrze kraju - biskupstwo kamińskie oraz dorzecze górnej Parsęty - okolice Białogardy, Barwic i Szczecinka - ale już nie tereny nadmorskie (Kolobrzeg, Koszalin).

- Dialekt kaszubski, różniący sie od innych "wendyjskich" w momencie w którym pisał Kantzow w XVI wieku utrzymal sie już tylko w owyn "Heitort" czyli na obszarze Pomorza Zachodniego wcisniętym między Nową Marchię i dzielnicę biskupa kamińskiego. Zdaje sie więc że Kantzow odróżniał zarówno plemię jak i dialekt historycznych Kaszubów od innych grup pomorskich.

- Do historycznego regionu Kaszub, Kantzow włączył chyba także całą wielkopolską Krajnę od Brdy po późniejsze tereny Nowej Marchii, a więc co najmniej po Drawę, a zapewne po Wartę. Pamięc dawnej granicy pomorskiej wyaźnie trwała więc historiografii pomorskiej.

CzDark
wysłane dnia: 24.7.2011 21:12
Nie mogę oderwać się od tej strony!
Zarejestrowany: 24.5.2004
z: Biebrznicczi Młin
Wiadomości: 1133
Re: Jak historycznie uzasadniona jest nazwa „Kaszuby" na Pomorzu Gdańskim?
Tutaj po raz pierwszy chyba zgadzam się z Tobą całkowicie. Sam bez bicia musisz przyznać, że teksty Kantzowa podważają wiele Twoich wcześniejszych tez. Wg. Kantzowa:

KASZUBY = NOWA MARCHIA (na północ od Warty) + KRAJNA + pd. część KSIĘSTWA KASZUBSKIEGO ("Heit ort")

Zgadza się to też z relacją Długosza, którą nadmienił Darek Szymikowski oraz ze wspomnianymi przez Ciebie cytatem:


. Johann von Czarnikau berichtet in seiner Chronik zum Jahre 1383 von Verwüstungszügen des Generalstarosten Domarat „cum Pomoranis, Casszubitis et Saxonibus“ in der Gegend von Nakel. Schon vorher spricht er einmal von „Saxones, Bohemi et Caszubitae“.

Znalazłem też wersję:

"Tymczasem Domarat trzymał głowne grody wielkopolskie i przygotowywał się do zaciętego boju. Ktoś z jego stronników miał powiedzieć, że obiecał przyjść z brandeburgskiemi baronami i Kaszubami, a szlachtę z jej domów tak za łby wywłóczyć, że go 200 lat popamięta"

źródło:
Encyklopedyja powszechna

Umieszczenie nazwy "Kaszubi" obok "brandemburskich baronów" wskazuje iż Ci pierwsi podlegali drugim, a więc, że "Nowa Marchia" (na północ od Warty) była częścią etnicznego terytorium Kaszubów.

Zygmunt Szultka w swojej książce "Studia nad rodowodem i językiem Kaszubów" pisze, że "Ponieważ miasta zachodniopomorskie oraz wsie pasa nadmorskiego na zachód od Góry Chemskiej na początku XVI w. zamieszkiwała ludność mówiąca po niemiecku, dlatego T. Kantzow pisał, iż Kaszubi nie mieszkali zupełnie przy morzu."

I tutaj się ze Z. Szultką absolutnie nie zgadzam. T. Kantzow miał pełną świadomość procesów germanizacyjnych, które zachodziły, o czym świadczą jego cytaty; poza tym polegał w dużej mierze na archiwaliach z czasów dużo wcześniejszych. Ponadto Nowa Marchia nie była chyba w jego czasach mniej zgermanizowana niż Biskupstwo Kamieńskie, a mimo to do Kaszub ją zaliczył.

Można podejrzewać, że władca "Ducatus Cassubiae" przyjął tytuł od mieszkańców południowej części swego państewka i w ten sposób nazwa zawędrowała też na północ.


----------------
Zdrzë: Peccunia non olet (Piniądz nie smierdzy)

Stojgniew
wysłane dnia: 26.7.2011 18:24
Nie mogę oderwać się od tej strony!
Zarejestrowany: 19.5.2011
z: Antiquissima Polonia, Mazovia
Wiadomości: 306
Re: Jak historycznie uzasadniona jest nazwa „Kaszuby" na Pomorzu Gdańskim?


Ja chciałbym tu tylko przypomnieć że Kantzow wyraźnie rozróżnia tu zasięg "Kaszubów" i "Kaszub" - tych pierwszych przypisując wyraźnie do wspomnianego juz Heitort. Natomiasto krainie zwanej Kaszuby nadaje znacznie szersze ramy. Jak najbardziej w przekonaniu pomorskiego kronikarza Kaszuby były krainą stanowiącą część dawnego Pomorza Zachodniego. Pojawia sie tu tylko jedno zasadnicze pytanie - na ile była to tradycja politycznego zwierzchnictwa książąt pomorskich, historycznego zasięgo ich władztwa?



Jeśli chodzi o dokładny kształt granicy polańsko-pomorskiej to spory na ten temat toczyły sie w polskiej historiografii od dawna. Chętnie przytoczę tu dość obszerną literaturę z przypisami jeśli chcesz. Początkowo przeważał popularny jeszcze w XIX i wczesnym XX wieku poglad jakoby właśnie Noteć stanowiła pierwotną granicę etno-językową. Było to jednak dość dowolnym rzutowaniem dzisiejszych zjawisk językowych na czasy przeszłe. Dopiero wraz z rozwojem dialektologii polskiej, gdy stało się jasne, że początkowo dialekty pomorskie i polskie były bardzo zbliżone i procesy różnicujące zachodziły stopniowo i nierównomiernie, taki stan rzeczy musiał ulec rewizji. Tym bardziej, że ma on dość szczupłe podstawy źródłowe. Jedyną przesłanką jest tu dość epizodyczna granica polsko-pomorska po upadku monarchii Mieszka II - i to przede wszystkim na jej zachodniopomorskim odcinku, gdyż Pomorze Wschodnie żyło wtedy osobnym życiem politycznym i znajdowało sie w określnej zależności (trybutarnej lub lennej) za Odnowiciela i Szczodrego. Stan taki trwał góra 80 lat.



W historiografii przewagę uzyskało drugie stanowisko, które zajęła większość archeologów i historyków wraz z Labudą, Łowmiańskim i Natansonem-Leskim. Opierając się przede wszystkim na źródłach archeologicznych, pogląd ten łączy Krajnę oraz pas grodów nadnoteckich z systemem obronnym wczesnofeudalnego państwa Piasów. Stanowiły one pierwszą linię obrony przed plemiennym, pogańskim Pomorzem. Labuda pisze wprost, że przesunięcie granicy pomorskiej miało miejsce w czasach późniejszych, w XI wieku, na skutek kryzysu państwa Polan.



Trzeba tu zaznaczyć, że terytoria plemienne Pomorzan znajdowały sie daleko na północ od doliny Noteci wzdluż pasma morenowego. Tylko w dolinach Odry i Wisly zbiegały się łącząc z obszarami pierwotnie polańskimi/polskimi. Środek tych ziem - obszar pomiędzy Wartą, Drawą a Brdą stanowiły obszary niemal bezludne. Kapitalny przykład stanowi tu zwłaszcza dolina Drawy i Ziemia Wałecka, na której dla calego okresu od VI do XII wieku znanych jest zaledwie kilkanascie osad i niewielkich grodzisk - w większości skupionych w jej północnej części na wzniesieniach pojezierza co opisano w "Osadnictwie Ziemi Wałeckiej do XVI wieku" w jednym z tomów Materiałów Zachodniopomorskich. Po drugiej stronie, miedzy Notecią a Wartą w okolicach Wielenia istniało do XIII wieku jedynie 7 osad. Jeszcze dalej na zachód - w okolicy Dobiegniewa, Strzelc, Witnicy aż po ujście Warty do Odry, istniały wtedy szerokie pustkowia z luźno porozrzucanymi osadami. Podobny charakter miała tez północna Ziemia Lubuska, co przyczyniło sie znacznie do jej germanizacji.


Nie istniały tu więc żadne znaczniejesze grody i opola. Główne skupiska osadnicze Polan zaczynały się na południe od Warty i na wschód od Obry, a plemiona Pomorzan zamieszkiwały ziemie pyrzycką i dalej wzdłuż pojezierzy, np. dolinę górnej Drawy czy górnej Parsęty.


Obszary te zaczęły być kolonizowane instensywniej dopiero przez książąt wielkopolskich w dobie rozbicia dzielnicowego. To własnie książęta wielkopolscy osadzali tutaj zakony rycerskie, cystersów i zakładali nowe osady jak Kalisz Pomorski. Książęta zachodniopomorscy często nie uznawali tych lokacji i dalej rościli sobie jednak pretensje do wszystkich ziem sprzed podbojów Bolesława Krzywoustego. Zwłaszcza do zanoteckich części kasztelanii lubuskiej, santockiej i drzeńskiej. Nie sposób stwierdzić dokladnie na ile zaważył tu jakiś pierwotny czynnik etniczny, plemienny a na ile było to zwykłym wybiegiem politycznym majacym oparcie w uprzednim podboju. Sądzę jednak, że z powodu bardzo skąpego wówczas osadnictwa nie można mówić tutaj o jakiejś ściślejszej łączności obszarów nadnoteckich, a co dopiero nadwarciańskich z doliną Parsęty.



Z Nowej Marchii, z okolic Drezdenka, Santoka znamy źródla z XVI i XVII wieku stwierdzające w niej liczną obecność "polskiego" elementu. Nie wiem na ile jednak byli to przybysze z Polski, a na ile ludnośc miejscowa. Na pewno jednak Kantzow wiedział co pisze, gdyż parokrotnie pisał o różnicach miedzy "Kaszubami" a innymi "Wendami", akcentując śródlądowy charakter tych pierwszych. Musiał więc opisywac jakiś bardzo wczesny podział, siegający jeszcze czasów plemiennych.
CzDark
wysłane dnia: 26.7.2011 20:09
Nie mogę oderwać się od tej strony!
Zarejestrowany: 24.5.2004
z: Biebrznicczi Młin
Wiadomości: 1133
Re: Jak historycznie uzasadniona jest nazwa „Kaszuby" na Pomorzu Gdańskim?
Trawestując poetę -"Czasami Stojgniew potykasz się o prawdę, ale prostujesz się i idziesz dalej jakby nic się nie stało".


----------------
Zdrzë: Peccunia non olet (Piniądz nie smierdzy)

Stojgniew
wysłane dnia: 27.7.2011 0:03
Nie mogę oderwać się od tej strony!
Zarejestrowany: 19.5.2011
z: Antiquissima Polonia, Mazovia
Wiadomości: 306
Re: Jak historycznie uzasadniona jest nazwa „Kaszuby" na Pomorzu Gdańskim?
Każdy potyka się czasem o prawdę ;)


Co do Krajny - książęta pomorscy rościli sobie prawa do obszarów Nowej Marchii oraz nadnoteckich, jednak te ostatnie pozostawaly w dużej mierze bezludne aż po XII-XIII wieku. Nic jednak nie stoi na przeszkodzie by uznać, że i tutaj rozciągała się dawna "Kaszubia" sprzed panowania Krzywoustego, tak jak później, i być może też wcześniej - w czasach Mieszka I, Chrobrego i Mieszka II, istniała tu (Wielko)polska. Sądzę jednak, że przynajmniej te północne rubieże Nowej Marchii czy Ziemi Wałeckiej w dorzeczach górnej Drawy, tworzyły jedno kontinuum osadnicze z obszarami "kaszubskimi" położonymi dalej na północ, znad Parsęty. Krzywousty przesnął granicę Wielkopolski na obszary niewątpliwie pomorskie jak Recz czy Pełczyce, Stare Drawsko.


Tej samej pewności natomiast nie można już mieć do srodkowej Ziemi Wałeckiej czy dla obszarów nadnoteckich w większosci pokrytych puszczami - co opisane zostalo zresztą we wspomnianej juz przeze mnie monografii. Obszary te mogły skupiać rozproszone mniejsze osady, także po drugiej stronie Noteci, wokół głównych grodów - Santoka, Drzenia, Wielenia, Nakla czy Wyszogrodu, strzegących przepraw przez rzekę i północnych rubiezy państwa polskiego. Problem tej pierwotnej plemiennej granicy jest złożony. Granice sprzed i zaraz po podobojach Krzywoustego odpowiadają raczej ekstremom politycznej ekspansji niż faktycznym granicom plemiennym.
« 1 2 3 (4) 5 6 7 8 »
| Od najnowszych Poprzedni wątek | Następny wątek | Top

 
Wyróżnienia
Medal Stolema 2005   Open Directory Cool Site   Skra Ormuzdowa 2002