Strona główna forum Historia Jak historycznie uzasadniona jest nazwa „Kaszuby" na Pomorzu Gdańskim? |
Poprzedni wątek | Następny wątek |
Nadawca | Wątek |
---|---|
CzDark |
wysłane dnia:
11.8.2011 2:38
|
Nie mogę oderwać się od tej strony! Zarejestrowany: 24.5.2004 z: Biebrznicczi Młin Wiadomości: 1133 |
Re: Jak historycznie uzasadniona jest nazwa „Kaszuby" na Pomorzu Gdańskim? @Stojgniew: Były one raczej pomorskie, wybijane w mennicy księcia lubiszewsko-tczewskiego. "Kaszubskie" mogły być w jakim sensie? Etno-jezykowym na pewno nie gdyż w XIV wieku nie istniał dialekt kaszubski jaki znamy dziś, a nawet jeśli pomorskość równamy z kaszubskością to dialekty nadwiślańskie wcale nie musiały być pierwotnie bardziej pomorskie niż polskie o czym m.in. tutaj: http://pl.kaszubia.com/kaszubi/historia/mapy-zasiegu-kaszubszczyzny 1. Przybliżony zasięg kaszubszczyzny około 925 roku oraz 1180 roku, wg: J. Humnickiego. 2. Przybliżony zasięg kaszubszczyzny około 1220 roku, wg: K. Sląskiego, J. Humnickiego, A. Sander-Berke Z innych map warto zobaczyć: - mapę Natansona-Leskiego z "Rozwoju terytorialnym..." - 2 mapy z polskich atlasow historycznych: http://bialczynski.files.wordpress.com/2009/12/slowianie.jpg http://www.piastowie.kei.pl/piast/mapy/1.jpg - mapę z Łowmiańskiego (zwracam uwagę na zgrupowanie osadnicze Ziemi Chelmińskiej i Świecia): http://i45.tinypic.com/nmn488.jpg[/color][/i][/color][/i]
Poczytaj sobie co o powstaniu "dialektu kociewskiego" pisze prof. Jan Piskorski pod koniec swojej książki "Pomorze plemienne". Mapami Humnickiego zwłaszcza tych od XII wieku to sobie możesz sobie d... obetrzeć. To nic innego jak przenoszenie XX-wiecznych podziałów językowych w czasy wczesnego średniowiecza. Niestety dał się na to nabrać nawet Gerard Labuda pisząc o księstwach kociewskich. Z braku czasu nie obiecuję, że odpowiem na Twój post w najbliższym czasie. Nie mam też przy sobie książki Piskorskiego by dać dokładny cytat, a chciałbym się odnieść merytorycznie. O Krajnie jako części Kaszub pisał Kantzow, sam to przyznałeś w innym wątku. W X wieku Serbowie mieszkali też w Wielkopolsce; Polanie to nic innego jak jedno z serbskich plemion. Do dziś w Wielkopolsce jest pełno nazw typu: Sarbinów, Sarbinowo, Serby, Sarby itd. Nie było jednak żadnej różnicy pomiędzy językami "polskim" "czeskim" czy "łużyckim", które to dopiero pojawiły się wraz z nastaniem państw. Zaczęła się jednak zarysowywywać różnica pomiędzy językiem Pomorzan a Połabian, a językiem pozostałych słowian Zachodnich co wynikało przede wszystkim z utrzymania się TART w pierwszym przypadku i szybkim zanikiem (jeszcze przed najazdem Węgrów) w drugim przypadku. "Przejściowość" Krajny, Kociewia, Ziemi Świeckiej, Ziemi Wałeckiej, ale w drugą stronę również Pałuk, Kujaw to proces wtórny mający analogie na pograniczu polsko-ruskim i gdzie gwary kresowe charakteryzują się różnym natężeniem cech wschodnio- i zachodniosłowiańskich. Czy też twierdzisz, że np. takie plemiona jak Wołynianie czy Mazury (Mazowszanie) to też były przejściowe między Słowiańszczyzną Wschodnią a Zachodnią ? Mylenie przyczyny i skutku jest częste, ale wiatr nie wieje dlatego, że drzewa poruszają liśćmi. Róznice pomiędzy "Pomorzano-Połabianami" a pozostałymi Słow. Zachodnimi nie wynikają tylko z istnienia bagien nadnoteckich, ale różnice te zarysowały się już wcześniej gdy ci drudzy podlegali chanom awarskim, podczas gdy pierwsi nie.
|
Poprzedni wątek | Następny wątek |