Strona główna forum Historia Kaschubenvolk |
| Od najnowszych | Poprzedni wątek | Następny wątek | Koniec |
Nadawca | Wątek |
---|---|
Belok |
wysłane dnia:
8.2.2005 16:31
|
Nie mogę oderwać się od tej strony! Zarejestrowany: 21.3.2004 z: Pëlckòwò Wiadomości: 295 |
Kaschubenvolk Sromòta Pòdhala (Wstyd Podhala) to titël dokùmeńtë Artura Więcka na spòdlim repòrtôżu Pawła Smòleńsczégò z GW, chtërny bdze nôdóny w strzodã (9 gromicznika) w TVP 1 ò gòdz. 10 wieczór.
W Tele Magazynie (dodôwk do DB) na stornie 3 òstalo napisóné, że òd 20 a nawetka do 80%, (27 tësący) lëdzy żëjącëch na Pòdhalu, wëspóldzejalo we wòjnie z Niemcama, jidze tuwò ò Goralenvolk. Dali napisóné je, że próbë ùtwòrzeniô Kaschubenvolku ùdalë sã blós do 2% Kaszëbów. Czë chtos mòże cos wicy na ną témã napisac? |
paulk |
wysłane dnia:
8.2.2005 16:48
|
Nie mogę oderwać się od tej strony! Zarejestrowany: 10.7.2003 z: Gduńsk (Gydanyzc) Wiadomości: 157 |
Re: Kaschubenvolk Na Kaszebach nie beło taczi udbe... czejbe beło to be wza dzel gwes z 99 proc. naszińców.
P. |
lepusz |
wysłane dnia:
8.2.2005 18:32
|
Dobrzińc Najich Kaszëb Zarejestrowany: 25.9.2003 z: Kolbudy Wiadomości: 510 |
Re: Kaschubenvolk Co Të môsz tuwò nôdpisané drëchù? Zdrza i nié wiérza gwësnëm òczom. Ach jo, Të chcôl na nen ôrt pewno rëszëc brëkowników do diskusëji.
Mark |
CzDark |
wysłane dnia:
8.2.2005 19:26
|
Nie mogę oderwać się od tej strony! Zarejestrowany: 24.5.2004 z: Biebrznicczi Młin Wiadomości: 1133 |
Re: Kaschubenvolk Z tegò co jô móm czëtóne w Òdrodze, ze 185 tës. lëdzów, chtërni òb czas wòjne pòdalë kaszëbsczi jãzek jakno rodną mòwã, 100. tës. pòdało pòlską nôrodnosc, 80 tës. kaszëbską, a 5 tës. mniemiecką.
A jeżle jidze ò Góralów, to kòżdi mô prawo deklarowac nôrodnosc jaką òn chce , ale wespółdzejanie z Mniemcama ób czas wòjne to je pò prôwdze dlô tich wiôlgo sromòta ë je bardzo smieszne robienié z nëch bez Pòlôchów wiôldżich pòlsczich patriotów ( w telewizëji to mòże jich dërch òbzerac). Jô sã czëjã Pòmòrzónã (Kaszëbą) ë jô móm do tegò swiãte prawo, ale nôrodnosc, a wespółdzejanie z reżimama to je jinszô sprawa.
|
Belok |
wysłane dnia:
8.2.2005 19:42
|
Nie mogę oderwać się od tej strony! Zarejestrowany: 21.3.2004 z: Pëlckòwò Wiadomości: 295 |
Re: Kaschubenvolk Mie jidze blós ó to, czë tak cos jak Kaschubenvolk, òb wòjnã pò prôwdze bëlo.
Jeżlë chtos cos ò tim wié, niechle napisze. |
gwidonus |
wysłane dnia:
8.2.2005 21:33
|
Współtworzę ten serwis Zarejestrowany: 21.6.2004 z: Wiadomości: 82 |
Re: Kaschubenvolk Jakieś to podejrzane
http://www.crwflags.com/fotw/flags/pl!gv39.html Przecież ta flaga to na poziomie przedszkola. |
sgeppert |
wysłane dnia:
8.2.2005 22:26
|
Dobrzińc Najich Kaszëb Zarejestrowany: 17.6.2003 z: 索波特 Wiadomości: 1608 |
Re: Kaschubenvolk Cytat:
Przecież ta flaga to na poziomie przedszkola. Dwie góry to trochę jak godło Słowacji. Zaciekawiła mnie swastyka: oczywiście jest to znak hitlerowski, ale ten znak jest dużo starszy od nazizmu; mgliście pamiętam, że widziałem swastykę na czapce jakiejś polskiej jednostki militarnej z okresu I wojny światowej, chyba widziałem to w Muzeum Wojska Polskiego. Ta "goralenvolkowska" swastyka jest prosta, nie obrócona: ci, co bywali w Tatrach wyżej Krupówek i nie wyłącznie dla adrenaliny znają pomnik w miejscu śmierci Mieczysława Karłowicza (bodaj z 1908 r.): na tym pomniku również jest swastyka, również prosta, tyle że "złamane" części ramion są o połowę krótsze od ich "prostych", centralnych odcinków. Jak podaje Wikipedia, słowo "swastyka" pochodzi z sanskrytu i oznacza "przynoszący szczęście", znak ten był wykorzystywany w kulcie solarnym. Piszę o tym, bo ciekaw jestem, w jakim stopniu ten element flagi Goralenvolku był po prostu symbolem hitlerowskim, a w jakim stopniu (i czy w ogóle) nawiązywał do rodzimej symboliki tamtego terenu, podbudowywanej przecież opowieściami o starodawnym pochodzeniu górali. |
sgeppert |
wysłane dnia:
8.2.2005 22:47
|
Dobrzińc Najich Kaszëb Zarejestrowany: 17.6.2003 z: 索波特 Wiadomości: 1608 |
Re: Kaschubenvolk Z tego co pamiętam (z "wiedzy gazetowej", bez poważnych źródeł), to Goralenvolk okazał się klapą, raptem kilkanaście procent mieszkańców Podhala wybrało tę opcję, dlatego "książę Podhala" Wacław Krzeptowski zaczął stawać się postacią coraz bardziej operetkową, aż w 1945 skończył na smrekowej gałęzi.
Jeśli chodzi o aszubów, to cytuję Cezarego Obrachta-Prondzyńskiego (Kaszubi. Między dyskryminacją a regionalną podmiotowością, s. 149): W ocenie współczesnych badaczy "wszystkie praktyczne posunięcia władz okupacyjnych okręgu Rzeszy Gdańsk - Prusy Zachodnie zmierzały do maksymalnego utrudnienia życia ludności polskiej i jednoczesnego bezwzględnego łamania odruchów oporu z jej strony". Dopiero na tym tle trzeba widzieć niemiecką politykę narodowościową, realizowaną także wobec Kaszubów. Władze hitlerowskie wahały się w opiniach co do potencjalnych możliwości zgermanizowania Kaszubów i włączenia ich do narodu niemieckiego. Aby upewnić się co do potencjalnych możliwości realizacji polityki germanizacyjnej, przeprowadzono na Pomorzu w dniach 3 - 6 grudnia 1939 r. spis ludności. Miał on w zamierzeniach gauleitera Alberta Forstera wyjaśnić "wątpliwości co do przynależności narodowej i języka ojczystego mieszkańców, daty przybycia na Pomorze Gdańskie i czasu pobytu na nim oraz miejsca urodzenia i zamieszkania rodziców". W wyniku spisu okazało się, że 71 proc. mieszkańców okręgu Gdańsk - Prusy Zachodnie deklaruje jako ojczysty język polski, 16,3 proc. język niemiecki zaś 12 proc. kaszubski (na 188 tys. Kaszubów aż 100 tys. wskazało na język polski jako ojczysty, 81 tys. kaszubski a 7 tys. niemiecki). Wyniki spisu były dla Forstera rozczarowaniem, zwłaszcza jeśli idzie o deklaracje społeczności kaszubskiej. Forster uznał Kaszubów za niegodnych uprzywilejowania i niepełnowartościowych rasowo. Nie uważał ich za osobną grupę narodową czy "zeslawizowanych Niemców", ale za takich samych Polaków, jak inni mieszkańcy Pomorza. Wyraźnie przy tym różnił się od Heinricha Himmlera, który zwłaszcza w pierwszym okresie wojny forsował opinię o przydatności Kaszubów w polityce III Rzeszy i możliwości ich szybkiego zgermanizowania. |
wilem |
wysłane dnia:
9.2.2005 1:29
|
Stały bywalec Zarejestrowany: 13.11.2004 z: Miasto (Wejrowò) Wiadomości: 53 |
Re: Kaschubenvolk Swastyka w XX w. używana była jako symbol w wielu krajach Europy m.in. w Finladii. W fińskim lotnictwie obowiązywał ten obecny w wielu religiach (hinduskiej i nordyckiej) symbol już w 1918 r., a więc wcześniej niż stał się on symbolem niemieckiej NSDAP.
Była to czarna, prosta swastyka na fioletowym tle o kształcie koła. Okręg ten otoczony był przylegającymi, schematycznymi skrzydłami (białymi) skierowanymi podobnie jak ramiona swastyki zgodnie z kierunkiem wskazówek zegara. Zwieńczone to wszystko było białą koroną. Jeśli natomiast chodzi o Górali, to według ideologów narodowosocjalistycznych byli oni potomkami Markomanów, plemienia germańskiego, które zamieszkiwało teren dzisiejszych Czech na początku naszej ery uczestnicząc Wielkiej Wędrówce Ludów oraz tocząc zaciekłe boje z Rzymem. W myśl ich germańskiego pochodzenia były plany utworzenia góralskiego odziału SS na wzór innych obcoplemiennych jednostek.
|
paulk |
wysłane dnia:
9.2.2005 13:54
|
Nie mogę oderwać się od tej strony! Zarejestrowany: 10.7.2003 z: Gduńsk (Gydanyzc) Wiadomości: 157 |
Re: Kaschubenvolk Jidealno Te odczetoł moje jintenceje... jidze mie prze leżnosce o to be regnąc diskuseją na tema jak wezdrza norodno resznota, norodny pozdrzatk w nym czasu. Perzna mie mierzy to, że sa godo, że Kaszebi bele superpolsczima patriotama. Ko doch e w polsczim norodze bele taczi co wespółrobile... Jak tej to wezdrzi w mołim norodze? Sentiment do czasów kajzera doch je do dzys. Cze to sa przekłodało jakos? Historice! Wieta wa cos? Pito prosti gazetnik, co rozmieje a lubi wceskac czij w marwiszcze be sa doznac prowde.
P. |
(1) 2 3 » |
| Od najnowszych | Poprzedni wątek | Następny wątek | Top |