Strona główna forum Język kaszubskie zapożyczenia kulinarne z jęz. niemieckiego |
| Od najnowszych | Poprzedni wątek | Następny wątek | Koniec |
Nadawca | Wątek |
---|---|
agtk |
wysłane dnia:
21.11.2006 16:03
|
Zarejestrowany użytkownik Zarejestrowany: 21.11.2006 z: Wiadomości: 2 |
kaszubskie zapożyczenia kulinarne z jęz. niemieckiego Witam,
jestem w trakcie pisania pracy magisterskiej na filologii germańskiej. Nie sa ich tematem kaszubskie zapożyczenia z języka niemieckiego z dziedziny kulinarii (temat jest duzo rozleglejszy), ale będe o nich wspominać - mam nadzieję, że znajdę tu pomoc. Wstępnie przeglądałam narazie tylko słownik Ramułta, ale podejrzewam, że wiele słów stamtąd jest już zapomnianych.. nie władam językiem kaszubskim, więc zwracam się do Was - proszę o słówka (nazwy potraw, produktów spożywczych, itp), które mogą byc zapożyczone z niemieckiego i funcjonują do dziś. z góry dziękuje i pozdrawiam Staszka (czasy Wyrypiarzy się przypominają:>) |
CzDark |
wysłane dnia:
22.11.2006 18:29
|
Nie mogę oderwać się od tej strony! Zarejestrowany: 24.5.2004 z: Biebrznicczi Młin Wiadomości: 1133 |
Re: kaszubskie zapożyczenia kulinarne z jęz. niemieckiego Piérszô sprawa - co Wë rozmieta jako "język niemiecki" ??
Czë to je - Standard Hochdeutsch (SH, górnosasko -turingijsczi, pòrenkòwo- wëstrzedno-miemiecczi) czë Plattdüütsch (dolnomiemiecczi). Pòżëcczi są przede wszëtczim z negò wtërégò ë to są stôrszi pòżëcczi. Pò prôwdze to nié mô czegò taczégò jak "język niemiecki", co nôwëżi są "języki niemieckie". |
CzDark |
wysłane dnia:
22.11.2006 18:32
|
Nie mogę oderwać się od tej strony! Zarejestrowany: 24.5.2004 z: Biebrznicczi Młin Wiadomości: 1133 |
Re: kaszubskie zapożyczenia kulinarne z jęz. niemieckiego Piérszô sprawa - co Wë rozmieta jako "język niemiecki" ??
Czë to je - Standard Hochdeutsch (SH, górnosasko -turingijsczi, pòrenkòwo- wëstrzedno-miemiecczi) czë Plattdüütsch (dolnomiemiecczi). Pòżëcczi są przede wszëtczim z negò wtërégò ë to są stôrszi pòżëcczi. Pò prôwdze to nié mô czegò taczégò jak "język niemiecki", co nôwëżi są "języki niemieckie". |
sgeppert |
wysłane dnia:
22.11.2006 19:32
|
Dobrzińc Najich Kaszëb Zarejestrowany: 17.6.2003 z: 索波特 Wiadomości: 1608 |
Re: kaszubskie zapożyczenia kulinarne z jęz. niemieckiego Tak z marszu podam kuch 'ciasto' i baumkuch 'sękacz' oraz mòzdrech 'musztarda' - może od Gemuese?
Poza tym np. ryby - flądra, dorsz|pomuchel. Można wspomnieć o ogólnoindoeuropejskiej gęsi i wejść na grząski grunt ewentualnego germańskiego pochodzenia chleba i mleka... Dziękuję za pozdrowienia, chociaż nie udało mi się rozszyfrować, od kogo. Może chociaż numer blachy?
|
Pjoter |
wysłane dnia:
22.11.2006 20:43
|
Współtworzę ten serwis Zarejestrowany: 24.2.2005 z: Mrzezino/Chłapowo Wiadomości: 134 |
Re: kaszubskie zapożyczenia kulinarne z jęz. niemieckiego Może też (chociaż nie wiem doładnie jak się to pisze) "aferfloczi" - płatki owsiane, "radekuche" - chruściki. Nie wiem czy to się nadaje, ale np. "brut" - chleb.
|
mkwidzinski |
wysłane dnia:
22.11.2006 20:47
|
Dobrzińc Najich Kaszëb Zarejestrowany: 27.6.2003 z: Kaszëbsczi zemi Wiadomości: 467 |
Re: kaszubskie zapożyczenia kulinarne z jęz. niemieckiego Cytat:
...oraz mòzdrech 'musztarda' - może od Gemuese? Nie od tego słowa (dlaczego akurat warzywo?), tylko od Mostrich (Mostrich/Mostert-Musztarda-Mòzdrëch). Mostrich to synonim słowa Senf, też Mostert. m.k.
|
sgeppert |
wysłane dnia:
22.11.2006 22:09
|
Dobrzińc Najich Kaszëb Zarejestrowany: 17.6.2003 z: 索波特 Wiadomości: 1608 |
Re: kaszubskie zapożyczenia kulinarne z jęz. niemieckiego Oczywiście. Za szybko mi się skojarzyło z producentem musztardy "Òstri mòzdrech kaszëbsczi", firmą Dagoma z Pucka, kontynuatorem dawnej Danziger Gemuese und Maionesen.
|
agtk |
wysłane dnia:
22.11.2006 22:10
|
Zarejestrowany użytkownik Zarejestrowany: 21.11.2006 z: Wiadomości: 2 |
Re: kaszubskie zapożyczenia kulinarne z jęz. niemieckiego dziękuje za przykłady, jak coś jeszcze przyjdzie do głowy, to proszę o więcej.
CzDark: chodzi o każdż odmianę niemieckiego - to już moja głowa w tym, by ewentualnie zbadać co dokładnie z jakiej odmiany czy dialektu sie wzięło.. ale jeśli potrafisz podac dokładną genezę każdego ze znanych sobie zapożyczeń - to oczywiście jak najbardziej możesz podać;D Staszek: podstawę przejęcia słowa mòzdrech objaśnił kolega powyżej; chleb, mleko - rzeczywiście mówi się o (pra)germańskim pochodzeniu tych słów... ale to już nie są regionalizmy, czy gwaryzmy - należą do języka ogólnopolskiego. To samo flądra. Interesują mnie raczej określenia funkcjonujące do dziś w języku kaszubskim i nie występujące w ogólnopolskim.. (mam na imię Agata.czy możesz mnie pamiętać.. blachy się nie doczekałam, bywałam zawsze z blachowaną koleżanką Kasią (nr 51) - też jako osoba spoza trójki, widać mnie wśród osób na tych zdjęciach: http://www.lo3.gdynia.pl/wyrypiarze/bukk.htm ...) Pjoter: dzięki za słówka. na Śląsku i i gdzieś tam jeszcze na płatki owsiane mówi się podobnie: haferfloki, hawerfloki (od Haferlocken); aferfloczi - mam nadzieję, że gdzieś uda mi się sprawdzić pisownię tego kaszubskiego wariantu.. brut - oczywiście się nadaje. |
Belok |
wysłane dnia:
23.11.2006 9:40
|
Nie mogę oderwać się od tej strony! Zarejestrowany: 21.3.2004 z: Pëlckòwò Wiadomości: 295 |
Re: kaszubskie zapożyczenia kulinarne z jęz. niemieckiego Brót to je "bochenek". Okróm tego z niemiecczi godczi weszle do kaszebizne: zylc e eintop (ort zupe).
|
bcirocka |
wysłane dnia:
23.11.2006 9:41
|
Nie mogę oderwać się od tej strony! Zarejestrowany: 10.12.2004 z: Przodkowo Wiadomości: 530 |
Re: kaszubskie zapożyczenia kulinarne z jęz. niemieckiego Zacznę od tego, że nie znam niemieckiego, więc nie mam pewności co do pochodzenia słów, które wymienię, ale z pewnością językoznawcy zabierający głos na tej stronie mnie poprawią :)
Moje propozycje, słowa używane przez moją Matkę z Kowalewa koło Rębu (pisownia kaszubska niepewna) : gwërc (czyli kùbaba, ziele angielskie), karbonada (kotlety schabowe), nudle (makaron), szpëjza, cytrónszpëjza (legumina), szmórowóné (miãso) (mięso duszone), szpiek (słonina), szmôłt, szmùlc, szmùlt (smalec), dil (koper, koperek), blutka (salceson krwawy); bratnik (piekarnik), westfalka (kuchnia węglowa, ale czy to jeszcze kulinaria?); brót (bochenek), bómk (cukierek)?, cytrónenkwas (kwasek cytrynowy), frisztëk (śniadanie), szajbka (kromka chleba), worzta (a nawet: worszta, kiełbasa), kafeszrót (kwa zbożowa), fliészer (rzeźnik, masarz), pulwerkuch (ciasto proszkowe), peperkuch (piernik), blickuch (biszkopt), butterkuch (maślany placek), purcle (pączki), szneka (drożdżówka). Ostatnio zajmowałam się kaszubskimi kulinariami, więc jestem na bieżąco :), pozdrawiam Bogumiła Cirocka |
(1) 2 3 » |
| Od najnowszych | Poprzedni wątek | Następny wątek | Top |