Strona główna forum Sprawë Samoocena Kaszubów |
Poprzedni wątek | Następny wątek |
Nadawca | Wątek |
---|---|
sgeppert |
wysłane dnia:
8.7.2004 20:31
|
Dobrzińc Najich Kaszëb Zarejestrowany: 17.6.2003 z: 索波特 Wiadomości: 1608 |
Samoocena Kaszubów W opowieściach ze Słownika Sychty (dopiero co wydane w opracowaniu Grzegorza Schramke, polecam) znalazłem znamienne zakończenie długiej bajki:
Jô tam bëła téż prawie na tim wieselim. Jak mie kùchôrz widzôł, a panewką w rzëc trzasł, a rzekł: "Cëż tëjesz tu szëkôsz", tak jô leca a leca, jaż jô na tã ławã midzë waji ùsôdła, a wama tã pòwiôstkã pòwiôdajã. Pierwsze wrażenie - fajny przykład charakterystycznego kaszubskiego humoru, nasyconego swoistą ironią. Zaraz jednak refleksja: przecież typowe zakończenie polskich bajek to "i ja tam byłem, miód i wino piłem". Tymczasem bezimienna respondentka ks. Sychty nie widziała dla siebie miejsca nawet w kuchni. Koresponduje mi to z niedawno usłyszanym stwierdzeniem, iż Kaszubi wykazują cechy tzw. społeczności zdominowanej, nawet u siebie lokując się na podrzędnej pozycji, co się objawia np. w przeświadczeniu, że od prowadzenia interesów sa przyjezdni, Kaszubi co najwyżej moga u nich pracować (wcale nie musi to odpowiadać rzeczywistości, chodzi o stan świadomosci znaczącej liczby Kaszubów). W kategoriach zdominowania, przyzwyczajenia że nie jest się podmiotem własnych spraw, widzę przedkładanie jedności nad wierność własnym poglądom, przywiązanie do haseł przy braku chęci (umiejętności?) sformułowania własnego zdania... tu już ze świata bajek wchodzimy do nienajlepszej części świata realnego. |
Poprzedni wątek | Następny wątek |
Temat: | Nadawca | Data |
---|---|---|
» Samoocena Kaszubów | sgeppert | 8.7.2004 20:31 |
Re: Samoocena Kaszubów | jack-csb | 9.7.2004 13:06 |
Re: Samoocena Kaszubów | brezap | 9.7.2004 14:58 |
Re: Samoocena Kaszubów | sgeppert | 9.7.2004 22:57 |