Strona główna forum Język Kaszëbsczé geògrafné miona (bëło:Gduńsk ë òrtografijô) |
Poprzedni wątek | Następny wątek |
Nadawca | Wątek |
---|---|
pienczke |
wysłane dnia:
20.1.2011 12:43
|
Nie mogę oderwać się od tej strony! Zarejestrowany: 31.5.2004 z: lasów Nowego Pomorza Wiadomości: 310 |
Re: Krokòwa Osobiscie moge potwierdzić, że wersją uzywana prze moich śp dziadków była Krokowa, a nie żadne Krokòwò.
warto chyba przy okazji zapytać o 'ò' w tej nazwie. Oczywiscie w standardowej kaszubszczyźnie współczesnej obecność dyftongu ò w nazwie Krokowa jest oczywista. Ale pamiętam, że w mowie pólnocnokaszubskiej słyszanej w dzieciństwie nie zawsze tak wymawiano. Podejrzewam przy tym że wcale nie było to polaszenie a raczej jakieś starszne archaizmy. Gdy wspominam wymowę tej nazwy, zeznałbym przed sądem, że była wymawiana raczej bardziej jako Krokoowa (przedłużona samogłoska bez dyftongu)niż jak Krokuewa. Podobnie pamietam że w Swarzewie starsi mówili coś jak 'kojscól' a nie 'kuescół'. Podobnie jest z nazwą Gdyni. Kołacze mi sie w pamięci 'Gdina' a nie Gdiniô. (Zresztą hiperporawnie byłoby 'Gdëniô') Nie pamiętam też bym słyszał na dawnych Kaszubach wymowę Gduńsk raczej mówiono 'Gdańsk' ale to może było polaszenie. Tak więc wnioskuję nieśmiało: Nazw nie udziwniać a raczej sięgać do pamięci maiszkańców - zwłaszcza najstarszych mieszkańców a tylko wtedy, gdy tej pamieci nie ma do Ramułta i Hilferdinga i własnych rekonstrukcji.
|
Poprzedni wątek | Następny wątek |