Strona główna forum Język Kaszëbsczé geògrafné miona (bëło:Gduńsk ë òrtografijô) |
Poprzedni wątek | Następny wątek |
Nadawca | Wątek |
---|---|
Michal |
wysłane dnia:
21.2.2011 13:03
|
Nie mogę oderwać się od tej strony! Zarejestrowany: 1.4.2004 z: Żulawskich Rubieży Kociewia Wiadomości: 577 |
Re: Czôrné, Frédląd, Debrzno, Nowi Frédląd Dariusz za Pismem, tylko stwierdzę:
Quod scripsi, scripsi. Wszystko co miałem do powiedzenia, już napisałem. Chcesz się dowiedzieć więcej, to zapraszam do lektury - masz podaną. Napisałem do kogo mam wiedzę o takim funkcjonowani tej nazwy - napisałem (TRZY razy). Napisałem dlaczego Ciebie odsyłam do literatury w kontekście nadawania nazw po 1945 r. - napisałem. A co do pogrążania się kolejnymi plotkarskimi inwektywami o pijanych porfesorach z Komisji, to wybacz -dziękuje. Swoją drogą, Komisji która powstała już w czasach II RP. Odpisałem tym razem tylko po to, by przybliżyć zainteresowanym literaturę w tym temacie i kolejne pytania w sprawach, na które już dawno odpowiedziałem pozostaną bez mojej (kolejnej) odpowiedzi. Pozdrawiam Ps. Jakbym był złośliwy, to bym napisał, że w Archiwum Głównym Akt Dawnych w Warszawie w Aktach Arcybiskupa Michała Poniatowskiego pod jakąś sygnaturą S 61 jest notka, o tym jak jak kupcy z Kamienia jechali "ku Debrznu do miasta". Tylko po co podawać fakty, których po pierwsze nikt nie zweryfikuje, a po drugie nie mają najmniejszych szans przekonać mojego dyskutanta (bo nie i już). Jak 95% dokumentów z okolic 1945 r. na ten temat jest stworzona przez ludzi, których mój dyskutant obrzuca inwektywami, to o czym my mamy dyskutować.... Bez odbioru |
Poprzedni wątek | Następny wątek |