Strona główna forum Historia Jak historycznie uzasadniona jest nazwa „Kaszuby" na Pomorzu Gdańskim? |
Poprzedni wątek | Następny wątek |
Nadawca | Wątek |
---|---|
Stojgniew |
wysłane dnia:
2.8.2011 15:09
|
Nie mogę oderwać się od tej strony! Zarejestrowany: 19.5.2011 z: Antiquissima Polonia, Mazovia Wiadomości: 306 |
Re: Jak historycznie uzasadniona jest nazwa „Kaszuby" na Pomorzu Gdańskim? Czytam, czytam... i tak się zastanawiam czy szanowny przedmówca raczył skubnąć co nieco z tych dość sążnistych postów, które napisałem w rozmowie z Panem Szymikowskim?
Cytat:
Tylko po co?? Skoro ja z żadną z tych tez nie walczę? Rozważaliśmy tu różne źródła od kroniki Johanna Lindau po XVI i XVII wieczne lustracje i kronikę pelpinską. Przytaczłem liczne cytaty. I niewiele wskazuje by Prusy Zachodnie wraz z ich ludnością zwano powszechnie Kaszubami. Mapy może Pan skanować i zamieszczać i zobaczy Pan sam, że jeszcze w XVII wieku Kaszuby lokowano na Pomorzu Zachodnim. Jak tutaj - d'Abbeville Nicolas 1654: http://koszalin7.pl/st/hist/historia_127.html http://www.pluski.pl/map1/A11.jpg A tu np. istnieje Kaszubia częściowo jakby na Pomorzu Gdańskim: http://www.vobam.se/Bilder/blaeuatlasnovus/56.jpg ...ale niedokładnie i nie obejmuje całej Pomerelli. Tu (1650), też niewyraźnie: http://www.atticus.pl/okladki/60000/59981d.jpg Tu natomiast (1654): http://www.atticus.pl/okladki/60000/59981d.jpg ...mamy znowu Kaszubię na Pomorzu Zachodnim. Cytat: Przy okazji pragnę zwrócić kol Stojgniewowi uwagę, że w swojej intencji do deprecjacji kaszubów do grupy folklorystycznej o XIX wiecznej prowenienicji pomija znaczący fakt, iż nazwy grup folklorystycznych wyróżnianych za pomocą przydomków i ukazanych światu przez ludoznawców epoki romanyzmu nie ma na żadnych starych mapach okresu XVI-XVIIIw. Przed wiekim dziewiętnastym nikt nie słyszał o żadnych Kurpiach, Łowiczakach, Góralach, Kociewiakach, Chechłakach, Lasowiakach, Radomiakach, Bambrach i Mazurach Wieleńskich. Na żadnej mapie nie ma napisu Curpiae, Resoviacae ani Gorallae. Są natomiast Kaszubi. Holenderskie mapy wieku XVII zaznaczaja Cassubię na równi z Pomeranią (na zachó od Cassubii) i Prussią (na wsdchód od Cassubii). Niechże kolega w swoim dekonstruktywistycznym zapędzie uwzględni chociaż takie fakty! Wszystko ok - tylko, że: 1. Po pierwsze - los samej nazwy geograficznej "Kaszuby" był zmienny. Aż po XVII wiek określano nią różne obszary dawnego Pomorza. Stosuje się ją czasem w odniesieniu do Pomerelli ale jeszcze w XVII wieku Kantzow wyraźnie odnosił ją do Pomorza Zachodniego, jak i XVI i XVII wieczne polskie lustracje - wyznaczające granicę Kaszyb wzdłuż Gwdy a następnie granic powiatu Człuchowskiego i Mirachowskiego. Pozwolę sobie przytoczyć jeszcze raz za Dariusze Szymikowskim cytat z pracy K. Bruskiego Nazwa Kaszuby w Kronice Pelpiińskiej i w innych źródłach wschodniopomorskich z XVI i XVII wieku (w:) Antropologia Kaszub i Pomorza. 1) W Metryce Koronnej zachował się tekst dokumentu z 1501 r., w którym Kościerzyna jest określona jako położona „in terris Pomeraniae seu Cassubiae” 2) Zapisy w Kronice Peplińskiej (z części pochodzącej z XVII w.), odnoszące się do zakonników – szlachciców kaszubskich, np. Florian Powalski w 1641 r. to „nobilis Prutenus seu ex Cassubia”, a kapitan Aleksander Milewski określony jest jako „natione Cassubita” (1677 r.). 3) Zapisy w Kronice Pelplińskiej na temat miejscowości leżących na terenie Kaszub (np. Kłodawa) 4) Inne źródła (np. wizytacje kościelne) – np. o kościele w Przodkowie, posiadającym jako uposażenie nieurodzajne łany pola ‘soli Cassubici” (1597 r.). 5) Wizytacja z 1599 r. wspomina o kościele w Chmielnie, który miał być starszy od pozostałych na Kaszubach, a także od gdańskich (non modo reliquiis Cassubiae verum etami Gedanensibus ecclesiis), 6) Rękopiśmienne opracowania życiorysów pastorów luterańskich, czynnych na Pomorzu Gdańskim (np. Jerzy Rubaldi w 1646 r. był pastorem „zu Bolschau in Kassuben”) Jak widać więć nazwa "Kaszuby" stała się z czasem synonimem "Pomorza" ("seu Pomeraniae"), być może tak własnie jak nazwa "Kaszubów" stała się synonimem "Wendów" i "Pomorzan". Proces ten najpewniej zapoczątkowała książęca tytulatura i zestawianie tych nazw obok siebie w dokumentach państwowych i miejskich, zwłaszcza na Pomorzu Zachodnim. Jednak, przynajmniej w Prusach Zachodnich, nie upowszechniła się od razu i nie wszędzie skoro jeszcze w trzech lustracjach z XVI i z XVII wieku "Kaszubami" wyraźnie określa się krainę na zachód od Gwdy. 2. Po drugie - w niczym nie zmienia to meritum problemu, gdyż sam lud Prus Zachodnich nazwę "Kaszubów" zaadoptował bardzo późno, pod koniec XIX wieku, lub na początku XX. Tak jak pisał cytowany tu Lorentz, Tetzner, Breyer czy Koblischke. W odróżnieniu od Słowińców i Kabatków lud Pomerelli nie okreslal ani siebie ani swojej mowy tym mianem przez całe stulecia. I to zasadniczo razi. Lud pruski używał miana "puolska mowa" "puolscy ledze", "ja Katolak" ale już nie "kaszebski" "ja Kaszeba" w czym wyraźnie odróżniał sie od pomorskich Protestantow mówiących zbliżonym dialektem. Cytat: Przed wiekim dziewiętnastym nikt nie słyszał o żadnych Kurpiach, Łowiczakach, Góralach, Kociewiakach, Chechłakach, Lasowiakach, Radomiakach, Bambrach i Mazurach Wieleńskich. Na żadnej mapie nie ma napisu Curpiae, Resoviacae ani Gorallae. Są natomiast Kaszubi. No i tu dochodzimy właśnie do zabawnego paradoksu! Bowiem tak samo jak w wyżej wymioniych przypadkach (poza Góralami) tożsamość "kaszubska" w Prusach Zachodnich to twór XIX wiecznej etnografii - Hilferdinga, Ceynowy, Derdowskiego, podchywcony następnie przez państwo pruskie. Jest to wytwór warstw wykształconych, przezwisko stosowane przez ludność niemiecką i pogardliwe, dopiero wtórnie zaszczepione u samego ludu z niepełnym zresztą sukcesem, o czym expressis verbis pisał Lorentz dwukrotnie na początku XX wieku. Historia to więc praktycznie identyczna jak z Kurpiami. Przezwisko odgórnie i sztucznie upowszechnione przez etnografię i prasę stało się nowym mianem samego ludu. Tylko, że istnieje jedno male "ale". W odróżnieniu od Kurpi, obok tzw. "Kaszubów" z Prus Zachodnich będących w istocie do samego XX wieku poczciwymi "Katolakami" "Rebokami" czy "Puolskimi Ledzmi", istnieli jeszcze, choć na wymarciu, w tym samym okresie prawdziwi Kaszubi. Nie tacy których przezywało tak niemieckie mieszczaństwo, kler i szlachta ale tacy, którzy od wiekow sami identyfikowali się z tym mianem i powszechnie uzywali go w odniesieniu do własnej mowy i własnej etnicznej tożsamośći. Tymi Kaszubami byli właśnie mieszkańcy Pomorza Zachodniego, określanie przez naszych "Katolakow" i "Puolskich Ledzi"...."Niemcami". Na dzisiejszych Kaszubach, przynajmniej miejscami, od wieków istniala silna lokalna tożsamość i świadomość własnej odrębności. Tylko do XX wieku nie była ona wg. uznania samego ludu tożsamością "kaszubską" ale "puolską" czego wykladniekiem był Kościół Katolicki i mowa kościelna. Tak było przez wieki, a nazwa "Kaszubi" została tu zaszczepiona z zewnątrz i sam lud nie zaadaptował jej aż po XX wiek. |
Poprzedni wątek | Następny wątek |