Strona główna forum Język Prof. Piskorski o genezie mowy kociewskiej |
Poprzedni wątek | Następny wątek |
Nadawca | Wątek |
---|---|
Stojgniew |
wysłane dnia:
1.11.2011 0:27
|
Nie mogę oderwać się od tej strony! Zarejestrowany: 19.5.2011 z: Antiquissima Polonia, Mazovia Wiadomości: 306 |
Re: Prof. Piskorski o genezie mowy kociewskiej Chyba jednak nie. Z przytoczoneo fragmentu tekstu Piskorskiego wynika tyle:
- nie było na Kociewiu wymiany ludności, - Kociewie nie należało do językowych Kaszub, - Kociewie zmieniło dialekt z przejściowego na czystopolski, - Mielczarski dowiódł że Kociewiacy to autochtoni, Nic mniej, nic więcej. O problemie kolonizacji i naplywu ludności z zewnątrz nie ma nic. Tak samo jaka dokładnie była konkluzja Mielczarskiego i na czym ją oparł... Zresztą chyba jedna rzecz umknęła Twojej uwadze: Przeczytaj z dwa razy i doczytaj co DOKŁADNIE pisał Mielczarski. Otóż uważal on ludność Kociewia za autochtonów którzy stanowili jedno plemię z ..... Kujawianami! Różnica tylko taka, że Górnowicz, Nitsch i Labuda pierwotnie umieszczali na Kociewiu Kaszubów oraz/lub ludnośc przejściową o charakterze borowiackim, a Mielczarski jak widać był zdania, że Kociewiacy od zawsze byli autochtonami... kujawsko-chełminskimi pod wzgledem pokrewieństwa plemiennego. W istocie więc jest on bardziej radykalny niż Nitsch. Połącz to jeszcze z konkluzją Piskorskiego, że "nie udało dowiść się kaszubskiego substratu Kociewia" i otrzymasz pełne równanie = żyło tu jakieś niekaszubskie plemię bardziej pokrewne Kujawianom, choć może o przejściowym charakterze które z czasem (pod jakims tajemniczym wpływem) jeszcze bardziej zblizyło się jęzkowo do Kujaw i Mazowsza.
|
Poprzedni wątek | Następny wątek |