Strona główna forum Język Prof. Piskorski o genezie mowy kociewskiej |
Poprzedni wątek | Następny wątek |
Nadawca | Wątek |
---|---|
CzDark |
wysłane dnia:
25.3.2012 4:38
|
Nie mogę oderwać się od tej strony! Zarejestrowany: 24.5.2004 z: Biebrznicczi Młin Wiadomości: 1133 |
Re: Prof. Piskorski o gwarach Nowej Marchii Cytat:
No i pozostając przy konkretach to czy możesz podać dokładny cytat w którym ksiądz Fankidejski pisał o gwarach lasackiej góralskiej i poleskiej na Kociewiu? Kiedyś już dokładniej streszczałem artykuł Stamirowskiej, więc nie będę się powtarzał. Pisałem tam wyraźnie, że sedno nie tkwi w tym, że Lasacy, Górale, czy Polanie, są to nazwy wymyślone, nie występujące w terenie. Były one odnotowywane w wywiadach z mieszkańcami. Jednak liczba i miejsce zamieszkania informatorów nie daje żadnej gwarancji co do rzeczywistej popularności tych określeń, ani co do dokładnego obszaru występowania grup, nimi objętych. I to jest sedno. Cytuję Fankidejskiego: Cytat: Gdy po II wojnie światowej zaczęto badać systematycznie Kociewie, to się nagle okazało, że po za Lasakami pozostałe grupy „wyrysowywane” jeszcze w latach 30-tych m.in. przez Stamirowską nagle gdzieś się rozpłynęły. W wszystkich znanych mi naukowych opracowaniach na temat gwary kociewskiej nikt bezpośrednio nie wiąże jej wewnętrznych podziałów z tymi etnograficznymi grupami. A nie wpadło Ci do głowy, że to iż nazwy te nie były już używane nie znaczy, że nie istniały wcześniej ? Przecież sama nazwa "Kociewiacy" była już na wymarciu i reaktywował (i znacznie poszerzył) ją Nitsch, a następnie została umocniona w okresie PRL. O Polanach (Polusach) w powiecie świeckim pisał też Cenôwa, a zanotował ich także Sychta. Nie jest więc to na pewno wymysł Stamirowskiej. Górale i Feteracy także byli notowani przez Cenôwę. Lasaki (Lasowiaki) także zostali zanotowani przez Sychtę.
|
Poprzedni wątek | Następny wątek |