Wiadomości - Miesięcznik "Pomerania" - „Pomerania” 2/2006
Losowe zdjęcie
Orłowo, wybrzeż Bałtyku
Pomerania
Wygląd strony

(2 skórki)
Miesięcznik "Pomerania" : „Pomerania” 2/2006
Wysłane przez: sgeppert dnia 10.2.2006 14:00:00 (4007 odsłon)

Pomerania nr 2/2006
Nowy numer „Pomeranii” ukaże się 9 lutego br.

Spis treści:

2. Złoty jubileusz Zrzeszenia

3. Komunikat

4. Artur Jabłoński, Polityka celów
Okres ostatnich kilkunastu lat przemian politycznych, jakie zaszły w Polsce i odcisnęły piętno na każdym z jej obywateli, to także czas istotnych przewartościowań w ruchu kaszubsko-pomorskim. Jego uczestnicy szybko dojrzeli do nowej sytuacji i już podczas II Kongresu Kaszubskiego, który odbył się w Gdańsku w 1992 roku sformułowali główne kierunki „przebudowy struktur życia publicznego”, zapisane w kongresowej uchwale. W tym samym dokumencie postulowano, żeby Zrzeszenie Kaszubsko-Pomorskie „jako współtwórca i reprezentant ruchu kaszubskiego” dopracowało się „wyraźnie sprecyzowanego programu działań politycznych” niezbędnych dla realizacji działań statutowych Zrzeszenia. Program taki formułowano i modyfikowano przy okazji kolejnych walnych zjazdów delegatów Zrzeszenia, odbywających się co trzy lata, opowiadając się przy tym za niezależnością od jakichkolwiek partii politycznych. (więcej w „Pomeranii”)

7. Tomasz Żuroch-Piechowski, Starsi bracia w wierze (felieton)
Günter Grass napisał kiedyś książkę o wymownym tytule „Niemcy wymierają”. Być może stanie się ona lekturą obowiązkową dla aktywistów Młodzieży Wszechpolskiej, którzy w przyspieszonym tempie poznają alfabet. Niedawno jeden z nich argumentował, że czytanie wzbogaca zasób słownictwa. W nadwiślańskim kraju każdy dzień przynosi nowe, epokowe odkrycia!
Schadefreude nie jest jednak wskazana. Pomimo utyskiwań Grassa, Niemcy mają się dobrze. Wymierają za to Rosjanie, płacąc ogromną cenę za lata komunizmu, który zniszczył podstawowe więzi społeczne, przywiązując ojców do „Stolicznej”, miast do stołu rodzinnego. Rosja to bodaj jedyny kraj, w którym jest muzeum wódki, podobnie jak Kaszuby to jedyne ponoć miejsce na naszej planecie, gdzie istnieje Muzeum Hymnu Narodowego. Życząc Rosjanom, by uporali się ze swoimi problemami demograficznymi nie tylko przy pomocy chińskiej imigracji zarobkowej, wracam na ojczyste Kaszuby. (więcej w „Pomeranii”)

8. Jan Kulas, Lechu w Roku Kaszubskim
Nie sposób przecenić roli, jaką Lech Bądkowski odegrał w dziejach naszego regionu i Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego. Miał on istotny wpływ na wychowanie dwóch pokoleń inteligencji pomorskiej, zapisał się również w historii jako współtwórca i pierwszy rzecznik NSZZ „Solidarność”. Od jego śmierci upłynęło ponad 20 lat, ale idee regionalne, które propagował są wciąż żywe i inspirujące.
Powyższe powody świadczą o potrzebie promocji jego biografii, a nade wszystko dorobku. Dlatego zwróciłem się z ankietą do wybitnych postaci naszego regionu. W dwunastu szczegółowych pytaniach poruszyłem następujące problemy: znaczenie osobistych spotkań z Bądkowskim, jego stosunek do młodego pokolenia, określenie kręgu najbliższych współpracowników, ocena dorobku literackiego, rola Gdańska i Pomorza w działalności Lecha, jego udział w powstaniu i rozwoju NSZZ „Solidarność” oraz zwrócenie uwagi na ponadczasowe znaczenie spuścizny ideowo-programowej Bądkowskiego. (więcej w „Pomeranii”)

8. Tadeusz Bolduan, Lech Bądkowski jakiego znałem
Z jego nazwiskiem po raz pierwszy spotkałem się na łamach „Dziennika Bałtyckiego” pod koniec lat czterdziestych. Czytałem artykuły Lecha o gospodarce morskiej i odbudowie portów. Od połowy 1949 roku pisałem do „Dziennika” drobne informacje z życia Kościerzyny. Kierowniczka mutacji kaszubskiej, Romana Tomowa, zwróciła na nie uwagę Bądkowskiemu, który zaprosił mnie do redakcji. Zasugerował, żebym napisał większy artykuł o którejś z kaszubskich wiosek. To była krótka rozmowa, bardzo służbowa. Napisałem reportaż o Gostomiu, łącząc w nim współczesne życie mieszkańców z historią wioski i żywymi w środowisku baśniami. Opublikowano go w „Dzienniku” na całej podstawie kolumny. (więcej w „Pomeranii”)

12. Tomasz Żuroch-Piechowski, Nieustannie wydzierać centrum przestrzeń decyzji, czyli o tym jak zmienić ustrój odziedziczony po carskiej Rosji (wywiad z Donaldem Tuskiem)

20. Janusz Kowalski, Powyborcze spostrzeżenia (polemika)
Analiza preferencji wyborczych w czasie niedawnej kampanii prezydenckiej odbywa się w oparciu o podział administracyjny kraju na województwa i (nie zawsze) powiaty, prawie całkowicie bez odniesień do sytuacji społeczno-gospodarczej w poszczególnych gminach. Informacje o stanie np. rolnictwa, przemysłowu czy z udziału turystyki w dochodach ludności, pojawiają się fragmentarycznie i są ogólnikowe.
Mniej więcej tak właśnie Łukasz Grzędzicki zbudował swój artykuł „Po wyborach prezydenckich” w „Pomeranii” (nr 6/2005). Ale te i podobne dane nie wystarczyły mu dla wytłumaczenia, dlaczego na Kaszubach w drugiej turze wyborów prezydenta RP Donald Tusk miał słaby wynik w walce z Lechem Kaczyńskim. Więc dodał argumenty jakby zewnętrzne. (więcej w „Pomeranii”)

22. Alicja Szczypta, Szpital gminny?
Wymagania ministra zdrowia wobec gminnych ośrodków zdrowia rosną, stawiając je przed dramatycznym wyborem – unowocześnienie albo zamknięcie. Czy sytuacja zagraża pacjentowi? Nie, i nie będzie zagrażać – twierdzą lekarze. Nie wszyscy mieszkańcy małych wiosek im jednak wierzą. (więcej w „Pomeranii”)


23. Andrzej Grzyb, Ogród nieplewiony – wiemy, co posiadamy (felieton)
Świat dzisiejszy informacją stoi. Kto wie więcej, precyzyjniej, kto dowie się szybciej, ten jest lepszy. Ten wygrywa. Kto chce się liczyć, musi unowocześniać technologie.
Obecnie każda myśl, idea, każdy produkt potrzebuje wsparcia nie tylko dlatego, że jest lepszy czy atrakcyjniejszy, lecz głównie dlatego, żeby był zauważalny pośród innych. (więcej w „Pomeranii”)

24. Alicja Szczypta, Sprzedać naszych bogów
Kręgi kamienne, święte góry albo ołtarz spod Żarnowca – te świadectwa przeszłości i religii przedchrześcijańskiej Kaszubów dziś są prawie nieznane. A z pewnością by mogły ściągnąć rzesze turystów. Tych, których nie zwabi niepewna nadbałtycka aura i dość zimna – nawet latem – woda naszego morza. (więcej w „Pomeranii”)

26. Edward Zimmermann, Niezwykłe losy pogódzkiej Madonny
W 1974 roku mieszkanka Pogódek Jadwiga Bałachowska z Tywusików podarowała miejscowej parafii drewnianą gotycką figurkę Matki Bożej Pogódzkiej – będącą własnością jej rodziny od końca XIX wieku. Na temat dziejów rzeźby powstały legendy. Jednak o prawdziwych jej losach może zaświadczyć już tylko Jadwiga Bałachowska. (więcej w „Pomeranii”)

29. Jerzy Dąbrowa, Sposób na wariata (felieton)
Niech pochodzi aż skruszeje – miał mawiać średniego szczebla urzędnik, perfidnie, bo oszczędnie, dawkujący nieszczęsnemu petentowi nadzieję na załatwienie jego sprawy. Albo inna urzędowa mądrość: jak pochodzi to wychodzi... Z bogactwa, nie tylko urzędniczych metod tresowania petentów można, jak królika z kapelusza, wyciągnąć „sposób na robienie wariata". (więcej w „Pomeranii”)

30. Krzysztof Jażdżewski, Historia ukryta w ziemi
Szklana Huta – niewielka wioska leżąca, wśród lipuskich, lasów jeszcze przed stu laty była prężnym ośrodkiem przemysłowym, zaopatrującym w wyroby szklane nie tylko tereny północnej Polski, ale też Berlin i obecny okręg kaliningradzki. Nawet dziś bez trudu można odnaleźć na tutejszych polach fragmenty XIX-wiecznych butelek i porcelanowych kapsli. (więcej w „Pomeranii”)

32. Beata Możejko, Gdańskie testamenty mieszczańskie z końca średniowiecza jako rozliczenie z doczesnym życiem
Testament, na przełomie średniowiecza i epoki nowożytnej traktowany jako środek porządkujący sprawy doczesne, był nie tylko wyrazem troski o byt najbliższych osób, ale też przejawem zabiegów o sakralizację dobrej śmierci. Do jego spisywania inspirował lęk przed nagłym odejściem z ziemskiego padołu, gdy sprawy tego świata nie zostały jeszcze uporządkowane. Dewocyjne zapisy (legaty) czynione na rzecz instytucji kościelnych miały zaś dać zapewnienie, swoistą gwarancję, dla wiecznego szczęścia duszy. (więcej w „Pomeranii”)

36. Iwona Joć, Muzeum – Kaszubski Park Etnograficzny
Najstarsze w Polsce muzeum na wolnym powietrzu – Kaszubski Park Etnograficzny we Wdzydzach Kiszewskich – obchodzi w tym roku setne urodziny. Trzeba by pomyśleć nad nowym toastem, bo zaśpiewanie li tylko „Sto lat” to w tym wypadku stanowczo za mało. Taki czas istnienia to nie lada powód do dumy, zwłaszcza że od momentu powstania park stale się rozrastał, wzbogacając się o coraz to nowe obiekty. Kolejne pojawią się w tym roku. (więcej w „Pomeranii”)

39. Marek Adamkowicz, Gdańskie przestrzenie Bertholda Hellingratha
Berthold Hellingrath (1877-1954) jest jednym z najbardziej znanych gdańskich twórców pierwszej połowy XX w. Urodzony w Elblągu, młodzieńcze lata spędził w grodzie nad Motławą. Uczęszczał do szkoły św. Jana oraz Państwowej Szkoły Rzemiosł Artystycznych, gdzie nad rozwojem jego talentu czuwali m.in. Wilhelm August Stryowski, Frido Badt oraz Bernhard Sturmhöfel. Uzupełnieniem edukacji artystycznej były studia w Dreźnie i Monachium. (więcej w „Pomeranii”)

40. Alicja Szczypta, Granié w rodnym fòlkù
– Kaszëbów a Jirlandczików parłączi nié blós mòrze – szpôsëje Rafał Rompca, mùzyk karna Fucus. – Parłączi téż mùzyka nego karna. Tekst kaszëbsczi zaspiéwóny z mùzyką szlachùjącą za jirlandzką brzëmi czësto jinak jak donądka znóné kaszëbsczé ùtwórstwò. (więcej w „Pomeranii”)

41. Alicja Szczypta, Z kòlãdą do Serakòjc
Wszëtcë bëtnicë 16. finału kòlãdniczégò kònkùrsa w Serakòjcach wëjachelë ùsatisfakcjonowóny. Kòżdé z 6 karnów jaczi do niego sã dostało mô Złotégò Diôbełka. Kòżdé w jinszi kategòriji. Ë chòc òglowò ùczãstników kònkùrsa bëło mni jak czile lat temù, nie òznôczało to òbniżeniégò niwiznë. (więcej w „Pomeranii”)

42. Róman Drzéżdżón, Éwa, czëjesz të mie?
Niejedny mają je nastawioné na wiedno. Jinszi zôs słëchają jegò òd przëtrôfkù do przëtrôfkù. Są téż ë taczi, co włączają je, czej… mają pòkùtã do òdprôwieniô. Jednym sã widzy, a drëdżi nijak ni mògą jegò słëchac. Radio Kaszëbë dzejô ju wicy jak rok. Co sã òb nen czas zmieniło? Czë je lepszé, czë gòrszé? (więcej w „Pomeranii”)

44. Tómk Fópka, Nowé brzëmienia na stôri ôrt
Mërgniãcym òkã do wrażlëwégò słëchińca mógłbë nazwac to, co zabédowa Witosława Frankòwskô w gòdnikòwi wieczór w wejrowsczim mùzeum. Pòsobny koncert z cyklu „Zetknia z mùzyką Kaszëb” zgromadzył w Wejrowie wielné karno lubiéńców kaszëbsczi, gòdowi spiéwë. Autorka zetkaniów przedstawia tą razą „Kòlãdë na stôri ôrt”. Pòmòglë ji w tim sztudérze gduńsczi Mùzyczny Akademie. Ùszë szpëcowôł jem w całoscë na Michała Czerniawsczégò – kontratenora. Ten rzôdkò spòtikóny głos béł dodôwkòwim smaczkã tegò pòtkaniô. Nôlepi zwãcził w zestôwkù z mezzosopranã Mirë Kazmierczôk, znóny słëchińcoma z òstatny platczi „Kaszëbi na Gòdë II”. Stądka téż znómë sztërë grającé artistczi: na prostim fléce – Lidiã Małiszk, na skrzëpicach – Kristinã Przëbëlińską – Żgôj, na barokòwi wiolonczeli – Jadwigã Rudkã – Stefaniôk i klawesynistkã, autorkã òpracowaniów wszëtczich wëkònywónëch w Wejrowie tégò wieczora piesniów – Witosławã Frankòwską. (więcej w „Pomeranii”)

45. Alicja Szczypta, Kaszëbi na Gòdë II

Tuż przed świętami dostaliśmy do rąk nową produkcję kaszubskich muzyków. Tym razem ani ludową, ani rockową, tylko składankę „Kaszëbi na Gòdë II”. Wśród nagrań znajdziemy i kapele ludowe, i dzieci śpiewające kolędy, i muzykę popularną, i też interesujący rodzinny zespół państwa Rubinów z Żukowa. Tylko cieszyć by można się było, że na wydanej w kilkudziesiąttysięcznym nakładzie płycie znalazło się dwadzieściakilka utworów. Zespoły na pewno są usatysfakcjonowane, bo naprawdę wiele z nich mogło się pokazać. Zdawać by się mogło, że nic lepiej nie zaprezentuje muzyki kaszubskiej jak właśnie obszerna składanka. (więcej w „Pomeranii”)

46. Stanisław Janke, Między rezygnacją a majestatem
Jan Drzeżdżon zadebiutował jako twórca kaszubski wierszami „Wieczórk”, „Jakùsz të mëslisz tatkù” oraz fragmentem opowiadania „W niedzelny wieczór” w 1972 roku w „Pomeranii”. Dwa lata później, w serii bibliofilskiej Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego, ukazał się jego pierwszy tomik „Sklaniané pôcorë”, w którym zamieścił jedenaście wierszy. Następnie opublikował jeszcze kilka w „Pomeranii” i w jednodniówce „Gryf”. Cały dorobek poetycki Drzeżdżona, z dwudziestoma trzema jego wierszami, ukazał się w wydanym w 1995 roku tomiku „Przëszlë do mie”. (więcej w „Pomeranii”)

50. (tżp), Ksiądz prałat Zdzisław Wyrowiński (1950-2006)
Ksiądz Zdzisław Bolesław Feliks Wyrowiński urodził się 17 maja 1950 r. w Brusach w rodzinie Alfonsa Wyrowińskiego i Leokadii z d. Bruskiej. W latach 1957-1964 uczęszczał do bruskiej szkoły podstawowej, następnie kontynuował naukę w Liceum Ogólnokształcącym im. Filomatów Chojnickich w Chojnicach. Święcenia kapłańskie otrzymał 25 maja 1980 r. w Pelplinie, zaś mszę prymicyjną odprawił w bruskim kościele parafialnym 1 czerwca tegoż roku. Studiował na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim, gdzie uzyskał tytuł magistra psychologii. (więcej w „Pomeranii”)

51. Małgorzata Marcinowicz, No i przyszedł czas... (felieton)
No i przyszedł. Wszedł do mojego mieszkania, rozsiadł się wygodnie w fotelu i zaczął domagać się postanowień na najbliższe 12 miesięcy.
Zastał mnie z lekką chandrą. Niby wszystko w porządku, a jednak coś nie tak.
Pewnie wcale nie byłam gotowa na ten Nowy Czas. Jakoś tak... trochę mnie zaskoczył, mimo że na kwadrans przed jego przyjściem rozległy się dźwięki petard, które rzucały swoje światło w okna, oznajmiając jednocześnie: „idzie, idzie!!!”
A ja wcale nie miałam ochoty na tego gościa. (więcej w „Pomeranii”)

52. Lektury

58. Klëka

62. Informator regionalny

64. Rómk Drzéżdżónk, Roczëzna (felieton)
„Sto lat, sto lat, niech żëje, żëje nóm!” – gwësno na piesniô bdze basama, sopranama ë altama rozbrzmiéwała na niejednym latosym kaszëbsczim zéńdzenim. Leżnosc doch je nie bëlë jakô – 50 lat Kaszëbskò-Pòmòrsczégò Zrzeszeniô!
Prezesowie bdą scyskalë, kùszkalë, gratulowalë, winszowalë a klepalë pò chrzebtach człónków partów. Ti zôs jima, za bëlną robòtã, pòdzãkùją żôłtofarwnyma sztraùsama, laùrkama a darënkama.
Przédny prezes do zrzeszónëch òrãdze wëgłoszi. Bdze prawił, prawił a prawił – doch bez no 50 lat wiele sã wëdarzëło. (więcej w „Pomeranii”)

Dołączone pliki: pomerania_0602.jpg 
Strona do wydruku Poleć tę stronę (e-mail)
Wyróżnienia
Medal Stolema 2005   Open Directory Cool Site   Skra Ormuzdowa 2002