Wiadomości - Aktualności - Wierzę w naród kaszubski
Losowe zdjęcie
Europejskie Spotkania z Muzyką. Gdańsk HPIM4285
Pomerania
Wygląd strony

(2 skórki)
Aktualności : Wierzę w naród kaszubski
Wysłane przez: sgeppert dnia 16.5.2002 10:40:00 (4943 odsłon)
Aktualności

Tomasz A. v. Piechowski, 16.05.2002

Wolność i swoboda artykułowania poglądów należą do podstawowych praw i swobód obywatela w demokratycznym państwie. Z takiego założenia wyszedłem publikując "List otwarty" do Prezesa Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego prof. dr. hab. Brunona Synaka, w którym zareagowałem na jego wypowiedź dla prasy stwierdzającą, iż Kaszubi posiadają podwójną tożsamość etniczną – są jednocześnie Kaszubami i Polakami. Ponieważ nie podzielam zdania Prezesa ZK-P i uważam Kaszubów za wymierający naród słowiański postanowiłem dać temu wyraz. Miałem nadzieję, że spowoduje to publiczną dyskusję nad statusem Kaszubów.

Pogląd, uznający Kaszubów za naród słowiański, będący dziedzicem pięknej i wielowiekowej tradycji językowej oraz historycznej ma co najmniej 150-letnią tradycję, a wiec taką, jak większość nowożytnych narodów europejskich. Narodu kaszubskiego nie wymyśliłem studiując historię. Prekursorem kaszubskiego ruchu narodowego był dr Florian Ceynowa żyjący w XIX w. Najpełniej podmiotowość narodową Kaszubów akcentował w okresie międzywojennym krąg działaczy skupionych dookoła pisma "Zrzesz Kaszebskô", po roku 1989 ich idee podzielali młodzi skupieni wokół pisma "Tatczëzna", obecnie tę linię kontynuuje miesięcznik "Odroda" wydawany z dobrowolnych składek i rozdawany za darmo przez studentów Uniwersytetu Gdańskiego.

Mam wielki szacunek dla dokonań naukowych Pana Profesora Synaka. Zgadzam się w stu procentach z jego twierdzeniem, że większość Kaszubów nie uważa się za odrębny naród. Uważam jednak, że jest to rezultatem polityki wynaradawiania Kaszubów zapoczątkowanej w okresie międzywojennym i brutalnie kontynuowanej w PRL. Podwójna identyfikacja etniczna prowadzi do wypierania tożsamości kaszubskiej, do całkowitej asymilacji włącznie. Współpraca pomiędzy Polakami i Kaszubami powinna opierać się na demokratycznych mechanizmach społeczeństwa obywatelskiego, a nie asymilacji i zastępowaniu jednej tożsamości przez inną.

Nie będę polemizował z poglądami, które mi się przypisuje, a których nie wypowiedziałem. Polska jest moim państwem, jestem Polakiem w sensie politycznym i językowym. Jeśli Panu Prezesowi przeszkadza moja słaba znajomość języka kaszubskiego, to przyznaję, że nie jest z tym najlepiej, ale uczę się. Gdybym mógł obejrzeć western bądź teleturniej z kaszubskim dubbingiem, pewnie nauczyłbym się szybciej, dlatego z utęsknieniem czekam na ogólnopolską rozgłośnię telewizyjną i radiową w języku kaszubskim. Kaszubi mieszkają nie tylko w lasach pod Żelistrzewem, ale w Toruniu, Poznaniu i Warszawie.

Pochodzę z wynarodowionej rodziny kaszubskiej. Po kaszubsku mówili moi pradziadowie, mój ojciec i ja mówimy po polsku. Języki te należą do mojego dziedzictwa kulturowego. Pochodzę z Pomorza - kraju, w którym wielokulturowość była i jest normą, a nie wyjątkiem. Obecnie uczę się języka kaszubskiego. Nie zamierzam się zubażać, wręcz przeciwnie. Ze względu na historyczne i biologiczne więzy narodów polskiego i kaszubskiego uważam kulturę polską, w której wzrosłem i się rozwijam, za część swojej tożsamości.

Jeśli odwaga cywilna w głoszeniu niepopularnych poglądów jest w odczuciu Pana Prezesa koniunkturalizmem, to jak nazwać postawę jednego z jego zastępców, który w prywatnej rozmowie ze mną oświadcza: "Ja od dawna uważam, że powinniśmy zabiegać o status narodu", ale publicznie tego nie powie, bo wyborcy słuchają?

Staraniem redakcji Òdrody wydaliśmy i rozprowadziliśmy w Kaszubach kilkadziesiąt tysięcy ulotek zachęcających do deklarowania narodowości i języka kaszubskiego. Myślę, że nie ma się czego obawiać. Jeśli naród kaszubski nie istnieje, to nikt tych zachęt nie posłucha. Z istnieniem narodu jest jak z wiarą w Boga; ja w naród kaszubski wierzę i zamierzam tę wiarę głosić.

Podzielam głęboki szacunek Prezesa ZK-P dla języka kaszubskiego i troskę o jego rozwój. Trudno przecenić przemiany jakie dokonały się po roku 1989 na rzecz upodmiotowienia języka kaszubskiego. Mam nadzieję, że proces ten będzie kontynuowany. Uważam, że w tym celu należy dążyć do jak najrychlejszego stworzenia całodobowego kanału telewizyjnego oraz kanału radiowego w języku kaszubskim, wprowadzić jak najrychlej powszechne szkolnictwo w języku kaszubskim w całych Kaszubach od szczebla przedszkolnego na uniwersyteckim kończąc oraz powołać Narodową Akademię Języka Kaszubskiego, która będzie koordynowała działania naukowe na rzecz badań oraz rozwoju naszego języka i literatury narodowej. Ponadto powinniśmy zabiegać o wydzielenie puli grantów z Komitetu Badań Naukowych, które przeznaczone by były na inicjowanie badań kaszuboznawczych oraz stworzenie systemu stypendialnego dla literatów kaszubskich. Działania te powinny być finansowane z budżetu naszego państwa - Rzeczpospolitej Polskiej, ponieważ właśnie tutaj mieszkamy i płacimy podatki, o niepodległość tego państwa walczyli pod sztandarem z czarnym gryfem nasi dziadowie. Nie chcemy zakładać własnego państwa, jak straszyła dzieci peerelowska propaganda. Jesteśmy wszyscy we własnym domu: Polacy, Kaszubi, Białorusini i inne narody żyjące tradycyjnie w Rzeczpospolitej.

Powinniśmy usiąść i rozmawiać na temat zmiany modelu naszego państwa, w którym nastąpiły jedynie pozory decentralizacji. Rzeczpospolitej Polskiej nie zaszkodzi silny i autonomiczny region kaszubski, flaga kaszubska, kaszubski hymn i parlament. Siła Rzeczpospolitej tkwi w regionalizmie, ale nie w jego pozorach, z jakimi mamy dzisiaj do czynienia. W dobie jednoczącej się Europy, gdy znoszone są granice, nikt przy zdrowych zmysłach nie będzie bił słupów na Wiśle czy Noteci. Republika Federalna Niemiec nie rozpadła się od początku swojego powstania, mimo napisów „Wolne Państwo Bawaria”, które witają turystów wjeżdżających od południa do tego kraju.

Tradycja wieloetniczności i wielokulturowości jest organicznie wpisana w dzieje mojej Ojczyzny - Rzeczypospolitej Polskiej - i do tej tradycji powinniśmy nawiązywać.

Strona do wydruku Poleć tę stronę (e-mail)
Wyróżnienia
Medal Stolema 2005   Open Directory Cool Site   Skra Ormuzdowa 2002