Wiadomości - Aktualności - 2009 rokiem Trepczyka - apel do władz i członków ZKP
Losowe zdjęcie
Wiele. 27. Turniej Gawędziarzy Ludowych Kaszub i Kociewia
Pomerania
Wygląd strony

(2 skórki)
Aktualności : 2009 rokiem Trepczyka - apel do władz i członków ZKP
Wysłane przez: kaszeba dnia 20.11.2008 22:10:47 (3520 odsłon)
Aktualności

Mijający rok Zrzeszenie Kaszubsko-Pomorskie ogłosiło Rokiem Aleksandra Majkowskiego. Stało się to w siedemdziesiątą rocznicę śmierci wielkiego Kaszuby. W ramach uroczystości jubileuszowych podjęto wiele działań, których celem była popularyzacja samej postaci oraz jej dokonań. W roku 2009 będziemy obchodzić szereg ważnych rocznic, jednak najważniejszą z nich wydaje się dwudziesta rocznica śmierci (3 września 1989 r.) nauczyciela, poety i twórcy kaszubskich pieśni, Jana Trepczyka.


Mistrz kaszubskiego słowa urodził się 22 października 1907 r. w miejscowości Strysza Buda, niedaleko Mirachowa. W latach dwudziestych minionego stulecia kształcił się w seminarium nauczycielskim w Kościerzynie. Wśród Jego pedagogów był m.in. ks. Leon Heyke - kaszubski poeta, zamordowany później przez nazistów. W Jego życiu, jak to wielokrotnie podkreślał, najważniejsze było jednak spotkanie z Aleksandrem Majkowskim. Wizyta u pisarza w 1928 r. była dla Niego - jak wspominał - „pierwszą lekcją kaszëbiznë”, dzięki temu spotkaniu stał się „Kaszëbą w pełni tego słowa znaczeniu”.
Zaledwie rok później Trepczyk znalazł się wśród organizatorów Zrzeszenia Regionalnego Kaszubów, na czele którego stanął Majkowski. Został sekretarzem organizacji. Wkrótce na łamach czasopism kaszubskich (najważniejszym była „Zrzesz Kaszëbskô”) pojawiły się Jego teksty. Należał do grona działaczy, którzy przeszli do historii pod nazwą Zrzeszińców. Jego zaangażowanie w sprawy kaszubskie spowodowało, że władze oświatowe II Rzeczpospolitej przymusowo przeniosły Go do Wielkopolski, aby nie mógł oddziaływać ideowo na młodzież w swoich ojczystych stronach (1934 r.).
Na wygnaniu Trepczyk dał swoim rodakom „Kaszebskji pjesnjôk”, to - jak sam określił - „zdrzadło kaszëbsczi dëszë”. Przesyłając braciom Kaszubom swoje dzieło, w którym znalazły się również teksty innych Zrzeszińców oraz utwory ludowe, Poeta uważał, że w tych pieśniach „miłota zemi je”.

Po wybuchu II wojny światowej Trepczyk udał się w rodzinne strony, jednak - podobnie jak wielu Kaszubów - został przymusowo wcielony do Wehrmachtu. Ostatecznie służbę wojskową zakończył w Armii Polskiej gen. Władysława Andersa. Z wojennej zawieruchy powrócił w 1946 r. i osiadł w Wejherowie, gdzie kontynuował pracę nauczycielską oraz na niwie kaszubskiej, w na krótko odrodzonej „Zrzeszy”. W 1956 r. należał do grona założycieli Zrzeszenia Kaszubskiego. Przez wiele lat prezesował oddziałowi wejherowskiemu tej organizacji. Publikował w „Kaszëbach” i „Pomeranii”, przede wszystkim swoje wiersze.

Trepczyk przez całe życie wytrwale bronił statusu językowego kaszubszczyzny, wyznając pogląd Floriana Ceynowy i Stefana Ramułta, twórcy „Słownika języka pomorskiego, czyli kaszubskiego”. Dał temu wyraz szczególny w artykule pt. „Kaszëbizna” (1980 r.), narażając się w ten sposób wielu językoznawcom, także kaszubskiego pochodzenia. W swojej walce o język był częstokroć osamotniony i wręcz ośmieszany. Niewielu miało wówczas odwagę wystąpić w Jego obronie (do grona tych nielicznych należeli Lech Bądkowski i prof. Alfred F. Majewicz z Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu). Historia przyznała rację Trepczykowi! Dzisiaj status języka kaszubskiego zabezpiecza również polskie prawo, dzięki czemu może on być nauczany w szkole i gościć w urzędach. Nie byłoby to możliwe bez wysiłku wielu ludzi, a przede wszystkim bez uporu osamotnionego Poety z Wejherowa, który za swoje umiłowanie „mòwë starków” był inwigilowany przez komunistyczne służby bezpieczeństwa.

W ostatnich latach życia Jan Trepczyk pracował nad słownikiem polsko-kaszubskim, który ukazał się w 1994 r., a więc już po jego śmierci. Jego poezja stawała się też coraz bardziej znana dzięki tomikom poezji, które ukazywały się od lat 70-tych (np. „Moja stegna”, „Odecknienié”). Sławę przyniósł mu zwłaszcza wiersz „Zemia Rodnô”, napisany jeszcze w latach 50., który podkreśla przywiązanie Kaszubów do ziemi ojców.
Rok 2009 powinien zostać ogłoszony Rokiem Trepczyka nie tylko ze względu na przypadającą rocznicę śmierci Poety. Należy wziąć pod uwagę Jego cały dorobek, nie tylko w sferze literackiej. W przyszłym roku będziemy obchodzić również osiemdziesiątą rocznicę założenia Zrzeszenia Regionalnego Kaszubów w Kartuzach, organizacji, której sekretarzował właśnie Trepczyk. Z rokiem 1929 r. należy wiązać również Jego debiut literacki, choć w formie pisanej przypadł on nieco później. W roku 2009 r. minie też piętnaście lat od ukazania się jego słownika, tak dzisiaj ważnego dla wszystkich, którzy zajmują się kaszubszczyzną.

W roku 2007 minęła setna rocznica urodzin Méstra Jana, niestety przeszła ona bez większego echa! Zrzeszenie Kaszubsko-Pomorskie ma dziś niepowtarzalną szansę, aby spłacić swoisty dług wdzięczności wobec jednego ze swoich założycieli - postaci, która na trwałe weszła do kanonu literatury kaszubskiej. Jest to tym ważniejsze, że w okresie PRL-u Zrzeszenie Kaszubskie uległo esbeckiej prowokacji i ukarało Trepczyka poprzez udzielenie mu nagany (1961 r.).

Błędów przeszłości nie jesteśmy w stanie naprawić, jednak możemy dać czytelny sygnał współczesnym i przyszłym pokoleniom, że przyświecają nam te same wartości, które kazały Trepczykowi samotnie trwać przy kaszëbiznie! Uczcijmy zatem godnie pamięć o niepokornym Poecie, obrońcy języka kaszubskiego i twórcy kaszubskich pieśni, poprzez ogłoszenie przez Zrzeszenie Kaszubsko-Pomorskie roku 2009 - Rokiem Jana Trepczyka.

Osoby popierające tę ideę proszone są o złożenie podpisu pod apelem.

Witold Bobrowski
Anna Cupa
Jarosław Ellwart
Stanisław Geppert
Karol Rhode
Dariusz Szymikowski
Tomasz Żuroch-Piechowski

Strona do wydruku Poleć tę stronę (e-mail)
Wyróżnienia
Medal Stolema 2005   Open Directory Cool Site   Skra Ormuzdowa 2002