W listopadzie 2003 r. czytelnicy „Dziennika Bałtyckiego” wybrali 55 osób, które – ich zdaniem – mogą skutecznie zadbać o sprawy Pomorza. Spośród Kaszubów najwięcej głosów otrzymał Artur Jabłoński, starosta pucki i wiceprezes Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego, uzyskując pozycję króla. Takie samo miejsce we wspomnianej talii uzyskał inny Kaszuba – Donald Tusk.
W gronie 55 osób znaleźli się też między innymi Jerzy Samp (trójka), Andrzej Ceynowa (czwórka), Edmund Wittbrodt (piątka), Jacek Karnowski (siódemka), Gerard Czaja (ósemka), Brunon Synak (dziewiątka), Krzysztof Hildebrandt (dziesiątka), Jerzy Budnik (walet), Kazimierz Plocke (walet). Ten swoisty plebiscyt pokazał, że społeczność kaszubska doczekała się nowego lidera, który cieszy się szerokim zaufaniem wszystkich mieszkańców Pomorza. Artur Jabłoński w opinii czytelników „Dziennika Bałtyckiego” uzyskał większe poparcie niż osóby, które są obecne od wielu lat na scenie politycznej i to ogólnopolskiej (Jolanta Banach, Aleksander Hall, Marek Biernacki, Marian Krzaklewski). Arturze, gratuluję i życzę wielu sukcesów w pracy.
Karty z podobiznami wybranych osób od początku stycznia są dołączane do "Dziennika Bałtyckiego".
Dariusz Szymikowski