Wiadomości - Aktualności - Jako włodarz Kartuz mówię „nie”
Losowe zdjęcie
DJK ù Kaszëbsczigò Kmicica
Pomerania
Wygląd strony

(2 skórki)
Aktualności : Jako włodarz Kartuz mówię „nie”
Wysłane przez: Redakcja_nk dnia 24.5.2011 16:01:10 (1831 odsłon)

Jak donosi Express Kaszubski (19.05.2011), burmistrz Kartuz Mirosława Lehman nie zgadza się z działaniami prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza, który na kilka dni przed tegorocznym DJK na rogatkach rządzonego przez siebie miasta postawił tablice z napisem „Gduńsk – stolëca Kaszëb witô”.


Czyn Adamowicza tak zdenerwował panią burmistrz, że aż nie wzięła udziału w centralnych obchodach kaszubskiego święta, z czego się tłumaczyła na niedawnej sesji Rady Miasta:
„Faktycznie nie brałam udziału w Dniu Jedności Kaszubów. Bo nie mogę się podpisać pod tym, że 19 marca w Gdańsku sprzedano Kartuzy i Gdańsk stał się stolicą Kaszub. A nasi tam byli i to zatwierdzili – powiedziała. – Ja się na to nie godzę. Stolica Kaszub jest tutaj, była, jest i będzie. Poza tym mamy do tego określenia zastrzeżone prawa. Stolicą Kaszub były i są Kartuzy, a nie Gdańsk. Nie zgadzam się z tym, co zrobiono. Jako włodarz Kartuz mówię nie”.
No i w ten sposób okazało się, że ankieta, w której pytaliśmy użytkowników naszego portalu o to, jakie miasto ich zdaniem powinno być nazywane stolicą Kaszub, była mocno spóźniona, bo Kartuzy już sobie zastrzegły prawo do stołeczności. Widocznie jednak nie tylko my o tym nie wiedzieliśmy, skoro gdański prezydent śmiał uzurpować sobie prawo do używania zastrzeżonej nazwy... Mam nadzieję, że niedługo się dowiemy, w jaki sposób Kartuzy oficjalnie stały się stolicą Kaszub, i dlaczego do tej pory chyba nikt, poza Mirosławą Lehman, o tym nie wiedział.
Pod artykułem na portalu zamieszczono mnóstwo komentarzy, większość jest nie na temat. Z tych na temat lub prawie zacytuję dwa. Krecik zadał pytanie, na które jak na razie nikt mu nie odpowiedział (może uznając je za retoryczne?): „A wiecie wy przypadkiem, czyje groby w katedrze oliwskiej odwiedzał REMUS? Czy wiecie, kto on zacz? Gdzie nekropolia władców, tam stolica. Przynajmniej kulturalna”. A użytkownik w.l. wyraził zaniepokojenie poszerzaniem zasięgu kaszubskości następującymi słowy: „Ten [Grzędzicki, zdaniem autora stojący na czele ortodoksów ze zrzeszenia K.P.] już nawet do Szczecina się zapuścił ze swoją misją.Wkrótce dojdzie do Berlina i na Raisztagu jako stolicy zawiesi kaszubską flagę.I to wszystko za pieniądze nas podatników od morza do Tatr”. Ostatni komentarz świadczy o tym, że w.l. pilnie śledzi wszystkie infomacje o ZKP, skoro wie, że prezes tej organizacji był niedawno w Szczecinie – dopowiedzmy, gdzie i po co: na obchodach III Dnia Kaszubskiego w tym mieście.

Strona do wydruku Poleć tę stronę (e-mail)
Wyróżnienia
Medal Stolema 2005   Open Directory Cool Site   Skra Ormuzdowa 2002