Wiadomości - Zrzeszenie Kaszubsko-Pomorskie - Wybory w oddziałach ZKP Bytów i Miastko
Losowe zdjęcie
Horyzont II
Pomerania
Wygląd strony

(2 skórki)
Zrzeszenie Kaszubsko-Pomorskie : Wybory w oddziałach ZKP Bytów i Miastko
Wysłane przez: wotoch dnia 16.10.2004 13:27:00 (2678 odsłon)

12 października odbyły się zebrania sprawozdawczo-wyborcze bytowskiego i miasteckiego oddziału ZKP.

W Bytowie garstka członków Zrzeszenia spotkała się w mało ciekawej salce w SP 5 w Bytowie. Na stołach królował smalec i ogórki. Przywitanie itd. itp. Pięknie. Odchodząca Pani Prezes napomknęła na bardzo małe zaangażowanie przy pracy na rzecz oddziału wręcz obojętność wobec organizacji. Co potwierdzili przybyli członkowie. W trakcie spotkania nie było żadnej dyskusji nikt nie miał nic do powiedzenia, żeby się tylko nie narazić. Jeżeli chodzi o wolne wnioski dyskusję na temat pracy oddziału przez ostatnie 2 lata. Nic. Cisza. Wyglądało to tak jakby wszyscy chcieli odpękać swoje i szybko wrócić do domów. Każdy patrzał po sobie tylko podejrzliwie. Żadnej dyskusji,żadnych problemów,wszystko cacy.

Na moje nieszczęście musiałem wyjść przed czasem żeby zdążyć na spotkanie do Miastka gdzie mnie zaproszono. Nie mogłem być przy najważniejszym punkcie programu czyli wyborze nowego prezesa i zarządu. Pojechałem do Miastka. Przez następne dni wszędzie szukałem informacji o nowych władzach. Bezskutecznie. Czarna dziura. Dziś mija 4. dzień bez jakiejkolwiek informacji. Dlaczego tak się stało? Wniosek nasuwa się sam. Bytowski part ZKP jest tak mało istotny w życiu społecznym, że nie warto o nim wspominać. Według mnie nie powinno tak być. Oddział w przyszłym roku będzie obchodził 20-lecie. Czy tyle nauczyli się miejscowi Kaszubi przez te wszystkie lata. Rozumiem, że teren jest specyficzny, słyszę o tym od kilku lat. To niczego nie zmienia. Wizerunek organizacji tworzą ludzie i ich otwartość. Zaangażowanie ludzi. To co usłyszałem i zobaczyłem w Bytowie nie wyglądało optymistycznie.

I druga strona medalu. Spotkanie w Miastku. Jeden z najmłodszych partów ZKP. Dość duża grupa osób spotkała się w ładnym lokalu w jednej z miejscowych restauracji. Wszystko ładnie przygotowane stoły nakryte kùch téż je. Nawet nagłośnienie żeby ci na końcu Sali też dokładnie usłyszeli. Odchodzący Prezes wygłosił sprawozdanie i zaczęła się dyskusja. Co było, co jest, i co ma być. Co należy poprawić. Zauważalna była aktywność poszczególnych rozmówców i zaangażowanie w działalności tego co sami założyli. Dalej sprawnie przeprowadzone wybory a w trakcie liczenia głosów podziękowania dla tych, którzy wsparli finansowo oddział ZKP. Chwila na dyskusję ze znajomymi. Ogłoszenie wyników. Nowym prezesem została Pani Małgorzata Pałubicka. Bardzo energiczna i żywiołowa osoba. Spotkanie dobiegło końca.

Dwa dni później w bytowskim portalu internetowym znajduję pełną relację ze spotkania w Miastku łącznie z nazwiskami osób wchodzących w skład Zarządu itd. O bytowskim spotkaniu tylko tyle że się odbyło. Dlaczego tak się stało? Nie wiem, ale się dowiem i poinformuję o tym wszystkich.

marek wotoch

Strona do wydruku Poleć tę stronę (e-mail)
Wyróżnienia
Medal Stolema 2005   Open Directory Cool Site   Skra Ormuzdowa 2002