Liga Polskich Rodzin interweniuje u Generalnego Komisarza Spisowego

Data 22.5.2002 11:20:00 | Kategoria: Aktualności

depesza PAP, 22.05.2002

Posłowie LPR zwrócili się do Generalnego Komisarza Spisowego o skorygowanie instrukcji dla rachmistrzów tak, by w formularzach spisowych nie można było wpisywać przynależności do grupy etnicznej, a jedynie narodowość.

"Tak się nieszczęśliwie złożyło, że Generalny Komisarz Spisowy rozszerzył w instrukcji dla rachmistrzów pytanie o narodowość poprzez domniemanie, że w odpowiedzi można wpisywać również przynależność do grupy etnicznej" - powiedział w środę na konferencji prasowej Jerzy Czerwiński, poseł LPR z opolskiego i wiceszef sejmowej Komisji ds. Mniejszości Narodowych.
Jego zdaniem, w ustawie o narodowym spisie powszechnym jest mowa o pytaniu wyłącznie o narodowość.

Poseł zaznaczył, że choć później komisarz raz już skorygował instrukcję, to nadal nie jest jednoznaczna i "sprawa zaczęła żyć własnym życiem: niektórzy politycy i dziennikarze forsują
wpisywanie w kwestionariuszu przynależności do grupy etnicznej".

Czerwiński pokazał rozpowszechniany na Śląsku plakat, w którym apeluje się o podawanie w formularzach spisowych narodowości śląskiej.

"Polska obroniła się przed narodowością śląską w Trybunale w Strasburgu a teraz faktycznie, poprzez dość niejasną postawę Generalnego Komisarza Spisowego, ta narodowość wraca przy okazji
spisu narodowego" - podkreślił poseł LPR.

Zaznaczył, że Liga sprzeciwia się możliwości wpisywania przynależności do grup etnicznych, a sam zaapelował do polityków aby zaprzestali nawoływania do podawania takich informacji. Dodał,
że "w jednej z audycji radiowych, o możliwość podawania narodowości śląskiej apelował Kazimierz Kutz (Wicemarszałek Senatu z Bloku Senat 2001-PAP)".

"Chodzi o to, by spis nie stał się okazją do wymuszania lub propagandy dzielenia narodu polskiego" - powiedział rzecznik klubu Ligi Antoni Macierewicz.

Posłowie LPR obawiają się, że "przy możliwości wpisywania w rubryce "narodowość" przynależności do grupy etnicznej okaże się, że Polaków jest w Polsce ok. 25 mln a reszta to będą Górale,
Ślązacy, Mazowszanie i Kaszubi". "To jest śmieszne, ale i tragiczne jednocześnie" - powiedział Czerwiński. (PAP)



Powyższy artykuł opublikowano w serwisie Nasze Kaszuby
http://naszekaszuby.pl

pod adresem:
http://naszekaszuby.pl/article.php?storyid=18