Zdjęcia
|
[< Poprzednie 1 2 3 4 5 6 7 Następne >]
|
[< Poprzednie 1 2 3 4 5 6 7 Następne >]
Wysłane przez: | Wątek |
---|---|
lepusz | Wysłano:: 6.2.2005 21:34 Zaktualizowany: 6.2.2005 21:34 |
Dobrzińc Najich Kaszëb Zarejestrowany: 25.9.2003 z: Kolbudy Wiadomości: 510 |
Re: Kolbudy. Zebranie założycielskie oddziału ZKP 1 Nie wiem, czy jakiś inny prezes oddziału ZK-P napisał o swojej pracy i swoim oddziale publicznie tyle co ja i mam nadzieję, że osoby i środowiska nieprzychylne nam nie wykorzystaja tej wiedzy. Łudzę się, że środowisko kaszubskie dzięki temu lepiej pozna specyfikę naszego trudu w walce o kaszubszczyznę, więc piszę dalej.
Mógłbym napisać opowiadanie o moich problemach w tworzeniu klubu, a obecnie oddziału. Szybko zorientowałem się, że tam, gdzie wydawać by się mogło udzielą mi pomocy i rady, takiego wsparcia nie otrzymałem. Nie zdradzę tu tajemnicy, ze chodzi tu o biuro ZK-P, sam były prezes również zauważył, że było ono "słabe". Nie pozostało mi więc nic innego, jak skorzystać z mojej wiedzy wyniesionej ze szkoleń marketingowych Cyfry + w zakresie pozyskiwania nowych abonentów i przeniesienia tej wiedzy na grunt tworzenia kaszubskiej organizacji. Niestety, nikt mi w biurze nie potrafił powiedzieć jakiej flagi należy używać jako symbolu Zrzeszenia, więc przy remizie powiesiłem tę z gryfem i napisem. Uznałem, że jest ona najlepiej rozpoznawalnym symbolem Kaszubów, z racji tego, że ewidentnie nawiązuje do coraz bardziej popularnej naklejki na samochody, z którą już "oswoili się" mieszkańcy Pomorza. Wiem, że ta czarno-żółta jest bardziej poprawna, lecz w naszej gminie nie wszyscy wiedzą co ona oznacza, a spotkałem się stwierdzeniem, że to chyba flaga ukraińska. Być może, że wkrótce ją zmienię. Zachęca mnie do tego coraz powszechniejsze używanie tej flagi w sąsiedniej gminie Żukowo, na pewno wpływa to pozytywnie na poprawny odbiór tego symbolu przez mieszkańców naszej gminy. Dlaczego na stronie kolbudy.zk-p.pl nie ma jeszcze nic po kaszubsku i kiedy będzie? Żeby to lepiej zrozumieć proponuję przeczytać artykuł "Kaszuby bez Kaszubów" zamieszczony właśnie na tej stronie. Z badań społeczności naszej gminy przeprowadzonej przez drëcha Marka Adamkowicza wynika, że wiedza o Kaszubach, wspólnocie kaszubskiej i miejsca naszej gminy w regione, wśród mieszkańców Kolbud i okolic jest nikła. Wynika to zapewne z wielu czynników, na pewno ma na to wpływ brak jakiejkolwiek prasy kaszubskiej (nie mamy nawet "Nordy"). Ponieważ kultura internetowa stoi u nas napawdę wysoko, śa trzy sieci i neostrada, chyba prawie połowa gospodarstw domowych ma łącze, jako człowiek związany na codzień z postępem w dziedzinie elektroniki stwierdziłem, że strona internetowa może dobrze przysłużyć się podniesięniu poziomu tej wiedzy, a nawet pozyskaniu nowych członków. Lecz jaki sens miałoby zamieszczanie artykułów w j. kaszubskim adresowanych głównie do społeczności w której może kilkanaście osób czyta płynnie po kaszubsku, a może kilkadziesiąt jako tako. Może z czasem pomyślę o wersji kaszubskiej, lecz na razie nie widzę takiej możliwości, ponieważ te artykuły ktoś musi skaszubiać, a ja na to nie mam czasu. Ten czas który poświęcam na działalność w ZK-P i tworzeniu tej strony "'kradnę" po troszę moim dzieciom, żonie i własnej firmie. A jak chyba wszyscy działacze kaszubscy wiedzą, trzeba jeszcze w to nieustannie pakować własne pieniądze. Drogi Realisto, Jeżeli zechcesz przetłumaczyć artykuły z naszej strony na kaszubski, to ja bardzo chętnie uruchomię drugą wersję językową. Powody dla których mało piszę po kaszubsku, są takie jak podałem wyżej, a więc notoryczny brak czasu. Jestem jeszcze na takim etapie z nauką kaszubskiego pisenku, że chcąc pisać w tym języku muszę zaglądać do słowników i kombinowac nad słowami których tam nie ma, a to zabiera sporo czasu. A jezeli mam pisac po kaszubsku byle jak, to lepiej wcale. |