Wnętrze wiatraka holenderskiego z Brus, obecnie skansen we Wdzydzach. Widoczny kamień młyński, a w głębi, w okrągłej drewanianej obudowie - żarna, wykorzystujące takie kamienie.
Wnętrze wiatraka holenderskiego z Brus, obecnie w skansenie we Wdzydzach. W prawym górnym rogu poziomy wał połączony ze skrzydłami, na nim duże pionowe koło zębate, przenoszące napęd, poprzez koło zębate stożkowe (czerwone), na pionowy wał biegnący przez całą wysokość wiatraka. Pionowe koło zębate jest otoczone drewnianym hamulcem "obręczowym" - obręczą z drewnianych kloców, otaczającą większość jego obwodu, dociskaną do koła ciężarem koryta z kamieniami. Aby wprawić wiatrak w ruch, zwalniano hamulec podnosząc koryto z kamieniami przy pomocy niewidocznej na zdjęciu dźwigni.
Wnętrze wiatraka holenderskiego z Brus, obecnie w skansenie we Wdzydzach. Wiatrak holenderski posiada skrzydła umieszczone w obrotowej kopule, która może ustawiać się do wiatru. Na zdjęciu widoczne rolki, na których kopuła przemieszczała się po szynie przymocowanej do korpusu wiatraka. Widoczne też pionowe zębate koło napędowe z otaczającym je hamulcem obręczowym, poziome koło zębate stożkowe połączone z wałem głównym. W prawym dolnym rogu przekładnia cierna (z oponą samochodową na pionowym kole) napędzająca wewnętrzną windę. Fot. S. Geppert, 2.05.2004
Przy użyciu klëki sołtys ogłaszał urzędowe wiadomości - tekst obwieszczenia wkładano w wycięcie kija i przekazywano od chaty do chaty. Jeszcze dziś mówi się, że sołtys jidze z klëką. Muzeum Ziemi Puckiej - dział etnograficzny w starym szpitalu. Fot. S. Geppert, 1.05.2004