Forum
Losowe zdjęcie
w Strzeszewie
Pomerania
Wygląd strony

(2 skórki)
Strona główna forum
   Sprawë
     Kaszubski kompleks a polska ksenofobia

| Od najstarszych Poprzedni wątek | Następny wątek | Koniec
Nadawca Wątek
mapa
wysłane dnia: 29.8.2009 22:37
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany: 16.1.2009
z:
Wiadomości: 16
Re: Kaszubski kompleks a polska ksenofobia
Doprawdy ciekawa teza. Ruch kaszubski nie może się rozwijać, przez "polską ksenofobię i de facto rasizm".
Ja niewątpliwie należę do polskich ksenofobów, a de facto, jak się okazuje także i do rasistów. I już po tym poście zacząłem się czuć winny, że Kaszubi mają kompleksy. Nie wiem, jak te swoje winy mógłbym odkupić, może wreszcie nauczę się mówić po kaszubsku?
A tak na poważnie. To już do tego doszło, że za swoje niepowodzenia zaczynacie obwiniać innych? Czy naprawdę nie stać Szanownych Państwa na bardziej pogłębiona diagnozę swoich bezowocnych wysiłków? Czy przypadkiem nie jest tak, że Kaszubom po prostu nie za odpowiada Wasza wersja budowy kaszubskiej tożsamości, która sprowadza się do próby ich sztucznej seperacji od reszty Narodu Polskiego?
pienczke
wysłane dnia: 28.8.2009 8:11
Nie mogę oderwać się od tej strony!
Zarejestrowany: 31.5.2004
z: lasów Nowego Pomorza
Wiadomości: 310
Re: Kaszubski kompleks a polska ksenofobia
Z całym szacunkiem, ale pozwolę sobie niezgodzić się z pańskim uspokajajacym tonem. Napisałem to zresztą w pierwszej wypiowiedzi, by nie zamykać dyskusji bagatelizowaniem. Lekeważenie problemu w oparciu o nieco demagogiczne argumenty z Pana Premiera, którego przecież wszyscy kochają nie zaprzeczą ukrywanej rzeczywistości - niechęci ludnosci napływowej na Pomorzu do Kaszubów.

Bardzo wyraźnie podkreśliłem i podkreślam, że w sprawie dyskryminacji mniejszosci etnicznych istnieje bardzo silne społeczne 'rozdwojenie jaźni" nazwijmy je może lepiej społeczna hipokryzją. Nie zaprzeczam, że w warstwie oficjalnej, publicznej nikt do dyskryminacji Kaszubów nie nawołuje, nie spotyka sie zadnych wypowiedzi polityków, dziennikarzy itp o ksenofobicznym charakterze - może tylko w niektórych środowiskach przekonanych o niemieckij inspiracji dla kaszubskiego regionalizmu albo wśród 'postępowców' którym nie podoba się kaszubska religijność.

Ale problem, powtórzę, nie leży w oficjalnej warstwie tylko w warstwie nieoficjalnej. W warstwie skrywanych acz nieoficjalnei wypowiadancyh przekonaniach o charakterze ksenofobicznym. W wyśmiewaniu nazwisk, akcentu, miejsca pochodzenia itd itp.

Zjawisko takiej hipokryzji zresztą wystepuje wszędzie na Zachodzie. Żaden polityk ani żaden obywatel, głośno w telewizji ani w gazecie nie powie że emigranci arabscy czy indyjscy są gorsi, głupsi czy niegodni zaufania. Ale jak wiem z własnego doświadczenia z tych krajów co innego sie mówi a co innego myśli i inaczej postępuje. Gdyby w hiper 'politycznie poprawnej' Francji było rzeczywiscie tak sielankowo jak to wynikałoby z politycznych haseł o multikulturowości i tolerancji, młodzi Arabowie z paryskich przedmieść nie mieliby po co palić samochodów i demolować sklepów.

Twierdzę, że ta sama hipokryzja ma miejsce w Polsce odnośnie Kaszubów - z uwzględnieniem proporcji, oczywiscie, ale ma.
Przy czym o ile na Zachidzie sojologowie w badaniach wchodzą głębiej pod przykrywkę politpoprawnych frazesów i badaja społeczna rzeczywistosć, u na na Kaszebach nikogo ta społeczna rzeczywistosć jak widać nie interesuje. Lepiej uspokoić sobie sumienie prostym: "Przesada".

Jako Litwinowi białoruskiemu o angielskich korzeniach, ja jako Kaszub moge Pana zapewnić, że to, że Pan jako Kresowianin nie spotkał się z dyskryminacją nie oznacza, że ja ani osoby z mojego najbliższego otozenia się z nią nie spotkały. Zapewniam też Pana, że temat nie istnieje tylko w nielicznych wypowiedziach internetowych. Internet przywołałem dlatego, że jest jedynym miejscem, gdzie ta ksenofobia wychodzi na powierzchnię i zostawia drukowane ślady. Zwykle takie nienawistne teksty wyrażane są w formie ustnej w gronie rodzinnym, przyjacielskim, nieoficjalnym. Słyszałem je nieraz i to dlatego, że Kaszubi nie maja czarnej skóry ani noszą pióroposzy dlatego wypowiadajacy takie pzre-sądy ludzie nie są świadomi, kto ich słucha. Ja od najmłodszcyh lat, wychowując się w niekaszubskim środowisku, takie poglądy słyszałem i niestety słyszę nadal. A teraz po prostu mogę przedsatwić internetowe, pisemne dowody a nie tylko własne subiektywne zeznania.

Apeluję o to, żeby nie zamiatać tego problemu pod dywan, tak jak się to działo i dzieje nadal i jak Pan zdaje się sugerować, lecz ujawnić go i mu zaczać przeciwdziałać. Uważam, że uporanie się z tą ksenofobiczną postawą ma kluczowe znaczenie nie tylko dla pielęgnowania kaszubskiej tożsamosci ale także dla właściwego kształtu demokracji w polskim społeczeństwie.


----------------

WaldemarReksc
wysłane dnia: 27.8.2009 18:23
Zarejestrowany użytkownik
Zarejestrowany: 22.10.2005
z:
Wiadomości: 9
Re: Kaszubski kompleks a polska ksenofobia
Szanowni Państwo !
Witam po mojej długiej nieobecności na tym forum.
Czy aby trochę z tą ksenofobią się nie przesadza ?
Był niedawno czas, gdy wszyscy lub prawie wszyscy rektorzy uczelni Trójmiasta byli Kaszubami i co ? i nic ? Było to czymś najzupełniej normalnym i nie musieli oni o to bynajmniej ,,walczyć".
Swego czasu napisałem, że chciałbym, aby Polska rządził gospodarny Kaszuba i - słowo ciałem się stało.
Donald Tusk jest najpopularniejszym politykiem w Polsce i jeżeli to ma być ksenofobia, to bądźmy wszyscy...ksenofobami.
A różne głupie wpisy na różnych forach internetowych to normalka, którą się nikt nie przejmuje, bo pisują tam różni pomyleńcy, albo-jacyś chłoptysie dla jaj i każdy pretekst żeby innym przywalić jest dobry.
Ja się nie obrażam, gdy ktoś nazwie mnie Litwinem czy Białorusinem, bo to nie są zwroty obraźliwe, za to kryje się za nimi tysiącletni los mojej Rodziny, o anglosaskich nota bene korzeniach.
Na dziś problemem numer jeden Kaszub nie są jakieś głupawe internetowe posty, tylko - słabnący ruch turystyczny na Kaszubach i zachęcam wszystkich do zastanowienia się, co z tym zrobić.
Serdecznie pozdrawiam
Waldemar Rekść
m_narloch
wysłane dnia: 26.8.2009 9:17
Aktywny użytkownik
Zarejestrowany: 23.4.2008
z: Łąg, Śliwice,Gdynia
Wiadomości: 39
Re: Kaszubski kompleks a polska ksenofobia
1.Jasne, że jest to problem roli inteligencji, która odseparowana jest w pewien sposób od tzw. ludu. Sądzę jednak, że problemem ruchu regionalnego kaszubskiego jest wyłączne skupienie się na kwestiach regionalnych - ludzie potrzebują i poszukują reprezentantów swoich interesow ekonomiczno-społecznych, które są równie ważne jak potrzeby kulturalne. Kieyd czytałem o poczatkach ZK-P zwróciłem uwagę, że na spotkaniach organziacyjnych poszczególnych oddziałów akcentowano przede wszystkim tego rodzaju potrzeby.

2. O prześladowaniu Kaszubów pisałem dla pewnego portalu poświęconego tolerancji jeszcze w zeszłym roku, niestety nadal nie doczekałem się publikacji artykułu na ten temat (za to odpryskowo zainteresowałem redaktorkę akcentem kaszubskim w projekcie Gdańska Europejską Stolicą Kultury, a więc tak czy owak warto było). Jasne, że jeden artykuł niczego nie zmieni, ale o pewnych sprawach - praw osób homoseksualnych, promocji zrównania kobiet i mężczyzn trzeba mówić aż do znudzenia.

3. Chciałbym zwrócić uwagę, że na trochę konkurencyjnym forum kaszubskim -kafo.info problemy porzuszane na naszych-kaszubach, a więc ogólnie kulturalne są w ogóle nieobecne, tzn. że gros pracy i dyskusji nie trafia w potrzby społeczeństwa pomorskiego i to trzeba zmieniać, na ile każdemu sil i środków starcza.
pienczke
wysłane dnia: 25.8.2009 8:19
Nie mogę oderwać się od tej strony!
Zarejestrowany: 31.5.2004
z: lasów Nowego Pomorza
Wiadomości: 310
Kaszubski kompleks a polska ksenofobia
Chcę się podzielić refleksją na temat kaszubskiego kompleksu. Wszyscy wiemy, że był i jest. Wszyscy wiemy że jest bardzo silny i jest jedną z głównych przyczyn, dla których w miejsce spodziewanej 'odrody' na pogorzelisku wymierajacego języka ciągle jeszcze najjaśniejszym światłem świecą niestety zaledwie pojedyńcze i indywidualne 'skry ormuzdowe'. Uświadomieni Kaszubi, zrzeszeńcy zdaja sobie z tego sprawę i sądzę, że wszelkie inicjatywy w rodzaju zjazdów kaszubskich, świąt i mnogich urczystości mają na celu walkę z tym kompleksem poprzez pokazywanie, że jestesmy; takie regionalne 'niech nas zobaczą'.

Kiedy poczyta się co na temat kompleksu kaszubskiego napisano, zauważyłem że nacisk kąłdzie sie na to 'jak jest' i 'co zrobić zeby nie było'. Ale przy odpowiedzi na pytanie co zrobić trzeba sobie odpowiedzić dlaczego kaszubski komleks istnieje. I tu jest sedno sprawy - socjologowie, w bardzo nielicznych zreszta pracach zahaczajacyh o ten temat (Latoszek, Synak "kaszubska tożsamosć", Prądzyński "od dyskryminacji..") skupiają sie na analizie samych Kaszubów. Mówiać o przyczynach wskazywana jest historia - a to zabór a to hitlerowcy a to komunisci a to chłopska przeszłosć.

Uważam jednak, że za mało mówi się o tym, że główna przyczyna powodujaca kompleks tzn wstyd ze swojej tożsamosci i pochodzenia jest aktualna nadal i jest bardzo silna - a jest nią polska ksenofobia i de facto rasizm.
Nieraz każdy z nas Kaszubów spotkał sie z takimi podskórnymi wyrażanymi nie za głośno tezami pełnymi pogardy, lekceażenia, wyśmiewania, niecheci czy wrecz zjadlwej rasistowskeij nienawiśći. W przemówieniach polityków czy samorzadowców sie tego oczywiscie nie widzi, stad złudzenia, że problemu nie ma, ale każdy, kto zna rzeczywistość niepisaną wie, że Kaszubi u swoich polskich sąsiadów mają często bardzo niezasłużenie złą opinię. Ze swojej pamięci wymienię brudasy, chamy, prymitywy, pazerni chciwce, zacofani, mówią prymitywnym jezykiem, jezyk brzmi jak kwiczenie swiń, zniemczeni, złodzieje a u tych 'światlejszych' że 'kościółkowi', że ogłupiani przez kler, że zamknięci na obcych, że zachowaowczy w złym znaczeniu itp brednie.

Kto chce sobie poczytać nienawisć nieskrywaną- zapraszam na forum trójmiasto pl albo lokalne forum GW i przejrzenie dyskusji pod jakąkolwiek wiadomością dotyczącą Kaszubów. Kilka dni temu na portalu trójmiasto , w dyskusji na temat budowy Trasy Kaszubskiej pojawił sie wątek krytykujacy samą nawet nazwę. Z pewnym zaskoczeniem stwierdziłem że nawet niewinna nazwa, tak adekwatna, biorąc pod uwagę przebieg drogi, niektórym naszym rodakom bardzo przeszkadza.

Uprzedzając zastrzeżenia - uważam, że nie można zamknąć tego tematu twierdzeniami, że 'wszędzie są ludzie prymitywyni'. Inne mniejszosci z żydowska na czele nie zamykają dyskusji takim stoickim stwierdzeniem, lecz walczą o swoje i domagaja się reakcji na każde przejaw dyskryminacji. Czy i my nie powinniśmy także bardziej nagłośnić tego tematu? -bo ten negatywny stereotyp i jawnie rasistowska niechęć wydaje sie być bardziej powszechna niż się uważa.

W związku z tym mam apel do socjologów - dajcie nam do ręki dowód, że to czego każdy z nas Kaszubów jakoś tam doświadcza w swoim prywatnym życiu jest zjawiskiem dostrzegalnym w wymiarze społecznym. Zróbcie więc drodzy socjologowie w końcu badanie nie tylko o tym jak Kaszubi postrzegaja samych siebie, ale o tym jak Kaszubów postrzegaja ich najbliżsi sąsiedzi. Może okazałoby sie w końcu że oficjalne komplementy o kaszusbkiej gospodarnosci skrywaja pod spodem potężną falę ksenofobicznej niechęci wyznawanej przez sporą cześć niekaszubskich mieszkańców Pomorza.

Może gdy sobie to uświadomimy, łatwiej nam będzie zrozumieć że nie jestśmy winni czyjejś nienawiści do nas i łatwiej będzie podnieść głowę i kark spod jarzma przytłaczajacego nas i niszczącego nas kompleksu.


----------------

« 1 (2)
| Od najstarszych Poprzedni wątek | Następny wątek | Top

 
Wyróżnienia
Medal Stolema 2005   Open Directory Cool Site   Skra Ormuzdowa 2002