Forum
Losowe zdjęcie
Tëchòlô
Pomerania
Wygląd strony

(2 skórki)
Strona główna forum
   Sprawë
     Telewizja Kaszubska

| Od najnowszych Poprzedni wątek | Następny wątek | Koniec
Nadawca Wątek
wotoch
wysłane dnia: 18.5.2004 16:19
Nie mogę oderwać się od tej strony!
Zarejestrowany: 20.2.2004
z: Ciemno
Wiadomości: 645
Telewizja Kaszubska
Czy Klub Studencki „Pomorania” nie posunął się trochę za daleko w komentarzach na temat kaszubskiej telewizji. W „Nordzie” z dnia 14 maja czytamy „W tyle pozostaje tylko telewizja. Prezentowany tam wizerunek Kaszub jest spłycony. My, odwiedzając szkoły, prowadząc szereg dyskusji z młodzieżą studencką wiemy o tym doskonale”
Czy prowadząc tak liczne rozmowy tylko takie wyciągnięto wnioski?
Co to znaczy „spłycony wizerunek Kaszub”.
Co brać studencka chciałaby obejrzeć w telewizji w tak krótkim czasie?
Dlaczego tak obrzydliwymi słowami określa się ogromny wysiłek wielu ludzi?
Co jest takiego złego w programie „Rodno zemia” ?

Wiemy, że program jest ograniczony czasowo. Pokazuje najważniejsze wydarzenia dla regionu. Pokazuje to co dzieje się najbliżej nas i ukazuje sprawy które nas dotyczą. Może należałoby wesprzeć pracę autorów i walczyć o dłuższy czas trwania emisji programu, w którym znalazłoby się coś dla każdego-dla młodego i starego.

Z całym szacunkiem dla studentów i wszystkich innych, zabierających głos w sprawie „Kaszubów w dżinsach” wszyscy obrzucają się błotem. Młode pokolenie ma inne spojrzenie na pewne kwestie i ma do tego prawo. Ale czy obrzucając się nawzajem epitetami jesteśmy w stanie coś zrobić wspólnie. Mamy pełną wolność, którą możemy wykorzystać tylko trzeba to zrobić umiejętnie.
Różnica poglądów między młodym a starym pokoleniem Kaszubów jest coraz bardziej zauważalna i chwała mediom, że w ogóle jest widoczna. Wszystko to daje dowód na to, że na Kaszubach też następują pewne przemiany. Przemiany świadczące o tym, że zależy nam naszej „małej ojczyźnie”, którą chcemy razem budować również z młodym pokoleniem.
Sam jestem młodym człowiekiem i widzę wiele złego w działaniach oddziałów Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego.
Do zrobienia jest bardzo dużo i trzeba mieć dużo chęci i samozaparcia, aby coś próbować zmienić nie tylko na niwie kaszubskiej, ale w całym naszym kraju. Wystarczy obejrzeć wiadomości lub przeczytać jakąś gazetę żeby mieć pogląd na to jak ten kraj wygląda.
Moja prośba jest jedna. Nie krzywdźmy się nawzajem i szanujmy własną pracę szczególnie tą na rzecz Kaszubów.
Chcemë le so zażëc.
Belok
wysłane dnia: 18.5.2004 17:00
Nie mogę oderwać się od tej strony!
Zarejestrowany: 21.3.2004
z: Pëlckòwò
Wiadomości: 295
Re: Telewizja Kaszubska
Mie to zastanôwiô czemùż Genk Prëczkòwsczi nie wëpòwié sã w tim témace na Zasobach.
Mielë më bë pòzdrzadk na ną sprawã z ti „atakòwóny” stronë.
Rómk
Michal
wysłane dnia: 18.5.2004 19:42
Nie mogę oderwać się od tej strony!
Zarejestrowany: 1.4.2004
z: Żulawskich Rubieży Kociewia
Wiadomości: 577
Re: Telewizja Kaszubska
Wszystko się wyjaśni w tą niedzielę. Teraz piłka po stronie Pana Redaktora. Jego ekipa mogła wysłuchać innych młodych, nie tylko nas. Ma material, zobaczymy co z nim zrobi. Ja zawsze mogę powiedzieć mea culpa. Ale przekonać mnie mogą tylko argumenty a nie "delikatne" szturchańce niewiadomo skąd. Michał
Wojtek
wysłane dnia: 19.5.2004 1:11
Nie mogę oderwać się od tej strony!
Zarejestrowany: 1.12.2003
z: Kòscérzna
Wiadomości: 202
Re: Telewizja Kaszubska
Witóm!

Pòwiém tëli: jeżlë chtos nie rozmieje, jak sã do niegò gôdô spòkójno, na specjalnym zyńdzenim a blós pózni òbrôżô jinszich ë gôdô ò nich jak ò czidłich w baniã, to szerze pòwątpiwóm czë jaczi chòcbële ùwôdżi, nawetka te pùbliczné, do niegò dotrą, ale przënomiéj jinszi nie mdą na to zdrzelë jak w òbrôzk.

Jeżlë to mô bëc jedurny kaszëbsczi program w telewizji, to nie wiém jaczi òn mô wogóle sens; prawie blós taczi, żebë w. redachtór miôł czas na reklamòwanié swòjich dokôzów.
Pòlecéwóm przëzdrzeni sã òstatnym programom ë spróbòwani òbiektiwnéj jich òcenë (a nôlepiéj pòrównanié tegò ò czim je tom mòwa z tim co sã òprócz tegò dzało na Kaszëbach a ò czim mòżna sã bëło dowiedzec z jinszich kaszëbsczich mediów). Nie gôdóm ju nawetka ò tim, że jeżle chce òn bëc kaszëbsczim serwisã jinformacëjnym, to materiałë pòwinnë sã ùkôzywac wiele prãdzéj.

Jeżle sã nie dô zrobiec wszëtczigò na rôz (a sã nie dô) ty pò co wëkrzywiac òbrôz Kaszub ë Kaszëbów? Bez 20 (niecałi) minut nie dô sã zrobiec wiadłów, reportażów, programów dlô dzétków ë jéż Bóg wié czegò. W. Prëczkòwsczi bë sã (wedlë mie, ale nié blós mie) nadôwôł do robieni Kaszëbsczigò Magazynu Katolëcczigò. Ë niech to bë sã tedë tak nazywało a nié, że to mô bëc jedurny òbrôz Kaszub.


----------------
Pòzdrôwióm
                     Wòjk

--
Wiedno Kaszëbë !

.....

tczewianin
wysłane dnia: 19.5.2004 8:42
Nie mogę oderwać się od tej strony!
Zarejestrowany: 17.7.2003
z: Pietzkendorf-Müggau
Wiadomości: 779
Re: Telewizja Kaszubska
Cytat:

Wotoch napisał:
Dlaczego tak obrzydliwymi słowami określa się ogromny wysiłek wielu ludzi?
Co jest takiego złego w programie „Rodno zemia” ?

Wiemy, że program jest ograniczony czasowo. Pokazuje najważniejsze wydarzenia dla regionu. Pokazuje to co dzieje się najbliżej nas i ukazuje sprawy które nas dotyczą. Może należałoby wesprzeć pracę autorów i walczyć o dłuższy czas trwania emisji programu, w którym znalazłoby się coś dla każdego-dla młodego i starego.


Myślę, że nie potrzeba się ekscytować. Moi młodsi koledzy krytykują nie osoby, tylko program telewizyjny - zachowajmy miarę! W ich słowach nie dopatrzyłem się niczego "obrzydliwego", tym bardziej nie dostrzegam "obrzucania błotem". Dla Redakcji programu krytyka powinna być mimo wszystko miła, bo to znaczy, że ktoś ten program ogląda! Nie dostrzegam tutaj także braku szacunku dla ciężkiej pracy. To raczej propozycja by tę pracę wykonywać w inny sposób, by otrzymywać nieco inny "produkt finalny". Można się spierać czy zdanie pomorańców jest słuszne, natomiast należy się cieszyć że jest WŁASNE. W dzisiejszych czasach to mimo wszystko rzadkość...

Widz zazwyczaj nie ma pojęcia jak wyglądają kulisy pracy w TV , uwaga ta dotyczy także pomorańców. Myślę, że Redakcja "Rodnej Zemi" może im - i innym widzom - przybliżyć te problemy, organizując spotkanie czy cykl spotkań na temat tego jak wygląda kaszubski program od środka. Zakładam, że program nie jest "samograjem", że jego istnienie nie jest celem samym w sobie, że jego twórcy i realizatorzy kierują się jakąś ideą przewodnią. Jeśli tak jest, to zdanie widzów powinno być dla nich ważne. Stąd ten emocjonalny ton jest dla mnie niezrozumiały.

Cytat:

Z całym szacunkiem dla studentów i wszystkich innych, zabierających głos w sprawie „Kaszubów w dżinsach” wszyscy obrzucają się błotem. Młode pokonie ma inne spojrzenie na pewne kwestie i ma do tego prawo. Ale czy obrzucając się nawzajem epitetami jesteśmy w stanie coś zrobić wspólnie. Mamy pełną wolność, którą możemy wykorzystać tylko trzeba to zrobić umiejętnie.


Nie zgadzam się z ocenami Kolegi. Lepsza ostra krytyka niż tępe kiwanie głową. Młodym ludziom o coś chodzi, chce im się chcieć. Nie żądają likwidacji programu, jak zapewne zawołaliby przedstawiciele starszego pokolenia, gdyby coś było nie po ich myśli. Myślę, że należy zbudować mosty, podjąć dialog, nie zamykać się w oblężonej twierdzy.

Padła tutaj natomiast słuszna uwaga, że program jest za krótki. Moze nie tyle za krótki, ile po prostu jedyny. Może "RZ" powinna mieć takie oblicze jak ma, a do młodzieży należy zaadresować kolejny program kaszubski? Jeśli twórcy "RZ" potrzebują w tej sprawie wsparcia u swoich telewizyjnych szefów, to myślę że pomorańcy z chęcią by ich wsparli, tylko trzeba o tym powiedzieć. Powtórzę: potrzebne jest spotkanie gdzie twórcy przedstawią swoje możliwości, a widzowie potrzeby.

Cytat:

Moja prośba jest jedna. Nie krzywdźmy się nawzajem i szanujmy własną pracę szczególnie tą na rzecz Kaszubów.
Chcemë le so zażëc.


Ja się pod tą prośbą podpisuję. Dodam jednak: mówmy sobie rzeczy trudne, nawet niekiedy przykre, ale uczciwie, prosto z mostu. Krytykujmy w jakimś celu, a nie po to, by młócić powietrze. Zaś osoby, których ta krytyka dosięga, niech pamiętają, że nikt im nie odmawia zasług, nie odbiera czci, ani nie wypowiada się w sposób, który miałby naruszać ich godność. Jesteśmy tylko ludźmi i każdy może się czasem pomylić w tym co robi.

"Rodno Zemia" jest programem potrzebnym, natomiast oferta programowa, którą prezentuje, nie wszystkich - w tym mnie - zadowala. Mam nadzieję, że Redakcja programu nie wpisze mnie na listę swoich osobistych wrogów, o ile takowa istnieje...
Gość
wysłane dnia: 19.5.2004 13:59
Re: Telewizja Kaszubska
Mie òsobisto widzy sã program RODNÔ ZEMIA. Wiém, że to je jedurny telewizijny program kaszëbsczi. Terôczasny redachtórowie mają wiôlgą starã, żebë nën program był jak nôlepszi. Ale przëznac nôleżi, że są zależny òd tich wëższich „asów” telewizijnych. Kò czile razy Rodnô zemia nie bëła emitowónô, a w Warszawie ùdbele so pòkôzac rozdanié teczków ministróm, co jô mógł spòkójno òbzerac na jinszich kanałach. To je jedno.
Pò drëdżi, przëdôłbë sã bëlny kaszëbsczi program, dze bë był nié leno serwis jinformacyjny i kùlturalny, a na przikłôd nôùka jãzëka pisónëgò dlô nëch, co nie rozmieją në robic. Widzã téż, że pòtrzébny je taczi skłôd redachtorsczi, chtëren bë sã rozmiôł dogôdac, ale żebë nych redachtorów bëło wiele. Nié mòże robic programù leno czile, czë dwie òsobë.
Z wiôlgą tczą zdrzã na obòtã Genka Prëczkòwsczigò, i wiém, że nie je mù letkò.
Wiele lëdzy le gôdô i kritikùje, a do robòte sã nie chce wząc.
Na rënkù mùszi bëc konkùrencjô!!!!!!! Nié temù, żebë jedno medium „wëgrëzło” drëdżi, ale żebë sã nawzes dofùlowałë i prowadzëłe zdrów „miónczi”. Nót je wëpòwiedzec swòje zdanié, ale dobrze bë bëło téż dac jaczis kònkretné propòzicje. Òstró kritika je dobrô, jak mô òna prowadzec do zrobieniô czegòs lepi i brzadni, do pòprôwe, a nie, żebë niszczëc człowieka i jegò robòta.
Taczi je mój pòzdrzatk, nié wëcëcóny z pôlca, ale pòpiarty żëcim. Jô téż „dostôwôł pò głowie” i kritikòwele mòjã robòtã, ale to bëło dlô te, żebë dzejac lepi i brzadni. Trzeba słëchac pòzdrzatków jinych, bò to je taczi „szpigel”, w jaczim sã mòżemë przezerac!
Chcemë le so zażëc i wząc do robòte!
damroka
wysłane dnia: 19.5.2004 14:23
Aktywny użytkownik
Zarejestrowany: 20.11.2003
z: Kartuzy/W-wa
Wiadomości: 25
Re: Telewizja Kaszubska
Wypowiedz ciekawa, ale milutko by było, gdyby jacykolwiek wypowiadający się ludzie ( skoro nie są zalogowani ) to chociaż żeby podpisywali się pod swoimi wypowiedziami, bo z anonimami ciekawej wymiany zdań się nie prowadzi ( jeśli już do niej dochodzi ) :)
damroka
wysłane dnia: 19.5.2004 15:15
Aktywny użytkownik
Zarejestrowany: 20.11.2003
z: Kartuzy/W-wa
Wiadomości: 25
Re: Telewizja Kaszubska
Zgadzam się z wypowiedzią powyższą i również uważam, że sprawa "obrzucania się błotem " zeszła na dość ostry język, jednakże chciałabym zauważyć, że to nie my - Pomorańcy - zaczęliśmy tego typu komentarze. Odpieramy atak na nas, a odpowiadamy w stylu w jakim cała ta polemika została zaczęta. Wielu z nas również robi różne rzeczy dla Kaszebizny i zostali skrytykowani, więc cyt. "Dlaczego tak obrzydliwymi słowami okresla się ogromny wysiłek wielu ludzi " nie powinien byc kierowany tylko do nas.
Poza tym, każda osoba z naszego kubu ma indywidualne spojrzenie na cała tę sprawę, więc proszę nie traktować wypowiedzi poszczególnych członków klubu jako stanowiska całej Pomoranii. Pozdrawiam ! :)
Gość
wysłane dnia: 19.5.2004 15:23
Re: Telewizja Kaszubska
No i kolejna typowa dyskusja na forum, kiedy punktem wyjścia jest krytyka działań osób innych niż użytkownicy i twórcy forum. Jak najdelikatniej potrafię, pragnę zwrócić uwagę, że zbyt często spotyka się na tym forum z pzrejawami mentalności i moralności "Kalego". Jesli "swój" forumowicz" krytykuje np. Zrzeszenie, p. Synaka, p. Pryczkowskiego to jest to oczywiście krytyka "merytoryczna, "w starogreckiem stylu" elegancka i ze wszech miar uprawniona, jeśli natomiast osoba "spoza" ośmieli się szepnąć słówko krytyczne wobec pewnych zjawisk na Kaszubach albo choćby musnąć użytkowników i twórców forum, to jest to z mety prostackie i nie uprawnione "krytykanctwo". Osobiście chętnie poparłbym stanowisko twórcy wątku i i Nieznajomego. Nawet jeżeli p. Pryczkowski nie pokazuje "rzeczywistych" Kaszub, to śmiem twierdzić że pokazuje coś jakby esencję kaszubskiego etosu - kościół tradycja, język, rodzina...Krytykom odpowiedziałby chętnie czesto tu stosowanym argumentem - zamiast biadolić, trzeba wziąć się do roboty - nie widzy so Wama ?- zrobita so lepszą! pienczke
tczewianin
wysłane dnia: 19.5.2004 16:08
Nie mogę oderwać się od tej strony!
Zarejestrowany: 17.7.2003
z: Pietzkendorf-Müggau
Wiadomości: 779
Re: Telewizja Kaszubska
Cytat:

Damroka napisała:
Zgadzam się z wypowiedzią powyższą i również uważam, że sprawa "obrzucania się błotem " zeszła na dość ostry język, jednakże chciałabym zauważyć, że to nie my - Pomorańcy - zaczęliśmy tego typu komentarze. Odpieramy atak na nas, a odpowiadamy w stylu w jakim cała ta polemika została zaczęta. (...)


Wiem kto kogo zaatakował i w jaki sposób. W piątkowej "Nordzie" ukaże się mój felieton pt. "Kaszubki w stringach", w którym biorę pomorańców w obronę. A co do stylu polemiki, to nie wolno sobie pozwolić by ktoś go nam narzucił. W przeciwnym bowiem razie skończymy jako kibole tłukący się na stadionach. Zawsze wygrywa siła spokoju

Pozdrówczi dla wszetczich Drechnów i Drechów!


----------------
----------------------------------------------------------------
- Panie Marszałku, a jaki program tej partii?
- Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.

(Józef Piłsudski do hr. Skarżyńskiego)

(1) 2 »
| Od najnowszych Poprzedni wątek | Następny wątek | Top

 
Wyróżnienia
Medal Stolema 2005   Open Directory Cool Site   Skra Ormuzdowa 2002