Sądzę, że nie zdradzę tajemnicy, że Muzeum w Starogardzie Gdańskim przygotowuje reprintową edycję pracy Gotfryda Ossowskiego, Zabytki przedhistoryczne ziem polskich, ser. I. Prusy Królewskie, wydanej w 1879 r. To pierwsze dzieło traktujące, w języku polskim, o odkryciach archeologicznych na terenie Kaszub i Kociewia. Nawet archeolodzy niemieccy, tak przecież aktywni w Gdańsku, wydali podobne (o Westpreussen) dopiero w 1887 r. Sądzę też, że wyjdzie to stosunkowo szybko dzięki znakomitemu pelplińskiemu Bernardinum a przede wszystkim dzięki dyrektorowi Muzeum Andrzejowi Błażyńskiemu i senatorowi RP Andrzejowi Grzybowi. Niżej podpisany napisał tylko przedmowę do tego wydania
tgrabar

Mogę napisać, że to jedna z ciekawszych zapowiedzi edytorskich. Kilka lat temu udało mi się zdobyć mapę Ossowskiego (możliwe, iż właśnie do tej pozycji) - dla mnie szczególnie cenne źródło informacji archeologicznych, z którego wielokroć korzystałem przy pisaniu przewodników i informatorów turystycznych.
Jako wydawcy od dłuższego już czasu marzy mi się współczesny przewodnik po najciekawszych zabytkach archeologicznych Pomorza, ale póki co nie znalazłem autora (czy grupy autorów), którzy mieliby z jednej strony odpowiednią wiedzę a z drugiej chcieli by się nią podzielić (uśmiecham się - bo zazwyczaj kontakty z archeologami kończą się dla mnie nabraniem przez nich "wody w usta").

pozdrawiam
Jerk

Cytat:

Z tego wniosek, Jarku, że miałeś do czynienia ze specjalistami od archeologii podwodnej. Nie ta branża, Przyjacielu...

Pozdro
T.

----------------
----------------------------------------------------------------
- Panie Marszałku, a jaki program tej partii?
- Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.

(Józef Piłsudski do hr. Skarżyńskiego)

Cytat:
Chcesz powiedzieć, że archeolodzy lądowi wgryzają się w grunt niczym dżdżownice? Widziałem nieco wykopalisk, ale nie zauważyłem, by ktoś miał ślady ziemi na ustach.

Gratuluję publikacji, z przyjemnością przejrzę tę książkę.

----------------
Stanisław Geppert

Szanowny Panie Jarku
przypominam sobie, że kontaktowaliśmy się niegdyś pocztowo, telefonicznie, czy jakoś tam ale nie przypominam sobie zarazem abym wówczas "nabrał wody w usta", jeżeli już to coś mocniejszego. A poważnie, to nikomu nie odmówiłem swojej pomocy w zakresie archeologii Pomorza. Zatem, pełna zgoda z wypowiedziami PP. Tomasza i Staszka.
pozdrawiam
tgrabar

Panie Profesorze, był Pan wyjątkiem jeśli chodzi o archeologów, z którymi rozmawiałem (chyba, że to byli przebierańcy albo specjaliści od archeologii podwodnej jak sugeruje Tczewianin). Pańskie uwagi do "Kamiennych Kręgów Gotów" pozwoliły mi poprawić błędy wynikające z mojej archeologicznej niewiedzy. Niestety, przy rozmowach choćby z gdańskimi archeologami z Muzeum Archeologicznego koronnym argumentem do zachowania ścisłej tajemnicy o interesujących turystycznie miejscach archeologicznych była "konieczność ochrony stanowisk przed dziką penetracją rożnej maści poszukiwaczy skarbów". Próby tłumaczenia, iż tacy poszukiwacze skarbów zapewne nie korzystają z przewodników a i tak rozkopują ziemię był zbywany. Podobnie jak ten, iż ich interesują raczej zabytki sprzed kilku stuleci a nie kurhany czy wczesnośredniowieczne grodziska. Oczywiście, ta postawa może wynikać z dość rozpowszechnionej w polskiej nauce praktyki "zawłaszczania wiedzy lub tematów" (z tym spotkałem się przy pracy nad Pomorskim Szlakiem Cystersów - ze względu, na to iż autorem nie była osoba z grona poznańskich cystersologów ponad rok szukałem osoby, która podjęłaby się naukowego zrecenzowania tekstu).
Żeby nie kończyć minorowo, i to w Dzień Jedności Kaszubów, wracam do tematu i rozpoczynam poszukiwania [prawdziwych, nie podwodnych] archeologów, którzy zechcieliby podjąć temat pracy nad przewodnikiem.

pozdrawiam
Jerk

chętnie pomogę w tym przewodniku
kłaniam się
tgrabar