Strona główna forum Sprawë Liceum w Strzepczu |
| Od najnowszych | Poprzedni wątek | Następny wątek | Koniec |
Nadawca | Wątek |
---|---|
tgrabar |
wysłane dnia:
27.10.2011 8:39
|
Nie mogę oderwać się od tej strony! Zarejestrowany: 29.10.2003 z: Łódź Wiadomości: 474 |
Liceum w Strzepczu na marginesie dzisiejszej (27.10) lektury "Gazety Wyborczej" dotyczącej braku chętnych do liceum w Strzepczu. To - jak sądzę - pole do działania i Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego i wielu innych organizacji pozarządowych. Toć to przecież zwyczajny wstyd.
|
Stojgniew |
wysłane dnia:
27.10.2011 14:49
|
Nie mogę oderwać się od tej strony! Zarejestrowany: 19.5.2011 z: Antiquissima Polonia, Mazovia Wiadomości: 306 |
Re: Liceum w Strzepczu Napisano, że już w 2009 nie można było sformowac klasy. W Brusach jest chyba nieco lepiej, gdyż co roku udaje się skompletować jedną lub dwie klasy. Tak przynajmniej wynikałoby z Naszej Klasy. Ciekawe, gdyż w gminie Brusy odsetek kaszubskojęzycznych jest dużo niższy niż w gminie Linia. Może znaczenie ma tu umiejscowienie szkoły. Brusy to miasteczka 7 razy większe.
|
tgrabar |
wysłane dnia:
27.10.2011 14:51
|
Nie mogę oderwać się od tej strony! Zarejestrowany: 29.10.2003 z: Łódź Wiadomości: 474 |
Re: Liceum w Strzepczu Ale mimo wszystko, Linia to przecież serce Kaszub.
|
Stojgniew |
wysłane dnia:
27.10.2011 14:56
|
Nie mogę oderwać się od tej strony! Zarejestrowany: 19.5.2011 z: Antiquissima Polonia, Mazovia Wiadomości: 306 |
Re: Liceum w Strzepczu Zgadza się. Prawdziwe serce Kaszub to obszar powiatu kartuskiego między Parchowem, a Przodkowem, z pogranicznymi gminami wejherowskiego - Szemud i Linia włącznie. Tym bardziej dziwi więc slaba mobilizacja społeczeństwa. Widocznie jednak problem codziennego dojeżdżania do szkoły może mieć duże znaczenie. Brusy to miasteczko, 4500 mieszkańców, skrzyżowanie dróg krajowych i lepsze połączenia. Strzepcz to peryferyjna wieś z dala od większy dróg i z 750 mieszkańcami.
Pan Domański dobrze powiedział - ktoś nie do końca chyba pomyślał, nie wysondował "rynku" i życie zweryfikowało marzenia. Może uda sie jeszcze szkołę uratować lub przenieść. Dziwi jednak pomysł zakładania liceów na obszarze dość peryferyjnym. Optymalnym rozwiązaniem byłoby liceum w Kartuzach lub Stężycy/
|
sgeppert |
wysłane dnia:
27.10.2011 15:26
|
Dobrzińc Najich Kaszëb Zarejestrowany: 17.6.2003 z: 索波特 Wiadomości: 1608 |
Re: Liceum w Strzepczu W bibliotece przy gimnazjum w Staniszewie, bibliotekarka ze swoimi znajomymi, w swoim wieku, rozmawia po kaszubsku, w tym samym czasie z uczniami - po polsku. Na zasadzie pars pro toto pytam - czemu więc uczniowie mają chcieć chodzić do liceum tylko dlatego, że jest ono kaszubskie?
|
tgrabar |
wysłane dnia:
27.10.2011 19:11
|
Nie mogę oderwać się od tej strony! Zarejestrowany: 29.10.2003 z: Łódź Wiadomości: 474 |
Re: Liceum w Strzepczu Przykład przytoczony przez Staszka jest w istocie dość aberracyjny. Ja jednak chcę przypomnieć rzecz w gruncie rzeczy dość oczywistą. Rozmawiamy o tym na portalu NASZEKASZUBY, nasze, więc takie na których nam wszystkim forumowiczom cholernie zależy. I dlatego sądzę, że powinniśmy zrobić wszystko, co w naszej mocy aby doprowadzić do nielikwidowania w przyszłym roku szkoły. Może winna to być bardzo szeroka akcja informacyjna przeprowadzona wśród uczniów gimnazjów okolicznych, a może też ich rodziców. Coś tutaj zostało niestety przegapione...
|
Stojgniew |
wysłane dnia:
27.10.2011 19:47
|
Nie mogę oderwać się od tej strony! Zarejestrowany: 19.5.2011 z: Antiquissima Polonia, Mazovia Wiadomości: 306 |
Re: Liceum w Strzepczu Cytat:
Rozmawiamy o tym na portalu NASZEKASZUBY, nasze, więc takie na których nam wszystkim forumowiczom cholernie zależy Nasze??? Oj Szanowny Panie profesorze, ostrożnie proszę! Jako Polachowi i przybyszowi z Ziemi Łęczyckiej może się Panu od niektórych nieco oberwać za tak śmiałe imperialne sformułowania! A tak na poważnie to świetny egzamin z dojrzałości dla ZKP. Wypadałoby chociaż zainteresować się i organizować spotkanie z mieszkańcami gminy. Pytanie tylko - czy ktoś przyjdzie i będzie słuchał? A tak znowu żartem... wyślijcie tam Darka, Tytusa i Borę. Niech poagitują troszkę! Aktyw trzeba hartować w boju! To wprost idealna sytuacja. Zobaczymy jak prosty kaszubski lud dogaduje się z własną inteligencją ktora kaszubskiego uczyła sie czytując "Pomeranię" lat 90-tych. Oby nie skończyło się tak jak ze studentami uniwersytetu w Kijowie czytających ludowi "Złotą Hramotę"... i powracających z ekspedycji w kwałkach. Gdyby na moim progu jakiś wygadany erudyta próbował kłaść mi do głowy doktrynerstwo JKM &co, to czuję, że kłonice zaraz poszłyby w ruch!
|
Jark |
wysłane dnia:
27.10.2011 20:42
|
Nie mogę oderwać się od tej strony! Zarejestrowany: 12.2.2004 z: Wiôldzi Kack Wiadomości: 578 |
Re: Liceum w Strzepczu Pan Profesor wie co mówi Portal jest społecznościowy, co widać choćby na przykładzie mojego szacownego przedmówcy - że jest Polak i to zatwardziały to trudno (wszak to nie jego wina ).
Liceum w Strzepcz to już "trup". Nie kopie się studni, gdy ogień przeniósł się z chałupy na stodołę i w zasadzie już przygasa. ZKP nic tu nie poradzi, bo nawet od tego nie jest. Ani Bora ani Darek niczego niezaagitują. No chyba, żeby nazwę szkoły zamienimy na przykład na Hochschule Strepsch i zagwarantujemy wszystkim absolwentom (bez względu na osiągane w nauce wyniki) dobrą robotę w Bundesrepublik Deutschland... Przestając sobie żartować z poważnych spraw sądzę, że dwie lub trzy kwestie zaważyły na losie tej szkoły: 1. RANGA: dla lokalnej społeczności, choćby była w 110% kaszubska sama kaszubskość (choćby w nazwie szkoły) nie stanowi wartości. Prestiż wiejskiego liceum nie jest żadnym prestiżem - powszechnie uważa się tam, że lepiej skończyć zawodówkę w miejskim Lęborku czy Wejherowie niż zrobić maturę w jakimś strzepskim liceum; 2. LOKALIZACJA: Strzepcz leży za blisko Wejherowa (26 km) i Lęborka (26 km) z którymi jest dość przyzwoicie skomunikowany publiczną konunikacją a za daleko od Staniszewa, Mirachowa, Miechucina czy Sierakowic (skąd mogliby także dojeżdżać uczniowie). Szkoła wiec zdana była na niedobitki z najbliższej okolicy (o nielicznej grupie, tych którzy z przekonania wybrali tą szkołę nie wspominam, bo nie odgrywa ona większego znaczenia). 3. PERSPEKTYWICZNE MYŚLENIE: którego zabrakło jak widać dyrekcji szkoły. Nie można trwać w błogostanie i nadziei, że jakoś to będzie. Nauka, szczególnie w tego typu placówce winna być traktowana jako produkt, który trzeba bardzo dobrze zareklamować i... sprzedać. Choć osobiście znam dyrektorkę tej szkoły i wysoce sobie cenię jej zaangażowanie i wiedzę, tu jednak nie popisała się perspektywicznym myśleniem. Szkoda dziś energii na próby podtrzymywania tej szkoły. Nawet jeśli udałoby się odwlec jej zamknięcie (co leży w gestii wejherowskiego starostwa) to za rok czy dwa ona i tak upadnie - przed nami wszak potężny niż demograficzny. Może lepiej pomyśleć, jak w sensowny sposób zagospodarować to miejsce z pożytkiem dla Kaszubów i kaszubszczyzny. |
tgrabar |
wysłane dnia:
27.10.2011 21:02
|
Nie mogę oderwać się od tej strony! Zarejestrowany: 29.10.2003 z: Łódź Wiadomości: 474 |
Re: Liceum w Strzepczu Dziękuję Jarku za wyjaśnienie, nie znałem realiów. Lecz tym bardziej szkoda utopionych w całe przedsięwzięcie pieniędzy i brak wcześniejszego rozeznania. I jeszcze ten nieszczęsny niż. Może porównanie będzie trochę na wyrost, ale w początkach XIX wieku zdecydowanie najlepiej było ukończyć liceum w Krzemieńcu aniżeli w Krakowie, Lwowie, o stolicy nie wspominając. Po jego ukończeniu cała Europa stała wtedy otworem.
|
jozef |
wysłane dnia:
27.10.2011 21:52
|
Współtworzę ten serwis Zarejestrowany: 25.2.2011 z: kolonia Wiadomości: 77 |
Re: Liceum w Strzepczu nie zgadzam się zwami ! ! ! co uważacie że szkoła w mieście to lepsza ? większy chaos ,a wiedzy mniej , co s tego że to Strzepczu to nie mają wiedzy ? to może wam dać Harvard co , a gdzie wiedza o nas samych , tam to wy jej nie znajdziecie aczkolwiek wa zrobią wodę w mózgu a na temat własnej tożsamości to zero , to błędne myślenie
|
(1) 2 » |
| Od najnowszych | Poprzedni wątek | Następny wątek | Top |