Strona główna forum Język Jak jest z tym powiatem? |
| Od najnowszych | Poprzedni wątek | Następny wątek | Koniec |
Nadawca | Wątek |
---|---|
ErykPomorski |
wysłane dnia:
20.9.2007 12:13
|
Zarejestrowany użytkownik Zarejestrowany: 27.1.2006 z: Sztetëno Wiadomości: 11 |
Jak jest z tym powiatem? Na tablicach informacyjnych ustawionych przy granicach powiatu mamy formę "pòwiat", tymczasem źródła pisane podają na określenie tej jednostki terytorialnej formę "kréz". Rozumiem, że "pòwiat" jest polonizmem, ale dlaczego powielono go na tablicach administracyjnych?
|
sgeppert |
wysłane dnia:
20.9.2007 12:31
|
Dobrzińc Najich Kaszëb Zarejestrowany: 17.6.2003 z: 索波特 Wiadomości: 1608 |
Re: Jak jest z tym powiatem? "Kréz" jest germanizmem (faktycznie używanym przez wieki na terenach dzisiejszych i dawnych Kaszub).
"Powiat" jest starym słowiańskim słowem, pochodzącym od "wiec", w Polsce będącym administracyjnym odpowiednikiem niemieckiego "Kreis". Uważam, że lepiej sięgać do źródeł słowiańskich, dlatego jestem zwolennikiem słowa "pòwiat". W tym miejscu warto wspomnieć o innej jednostce administracyjnej - gminie (której polska nazwa jest z kolei germanizmem). W języku kaszubskim próbuje się wprowadzać słowo "òbéńda", przy czym autorzy nie zawsze mogą się zdecydować, czy chodzi im o gminę, czy powiat. Jestem za tym, by powiat został "pòwiatem", a gmina była "òbéńdą".
|
mkwidzinski |
wysłane dnia:
20.9.2007 20:46
|
Dobrzińc Najich Kaszëb Zarejestrowany: 27.6.2003 z: Kaszëbsczi zemi Wiadomości: 467 |
Re: Jak jest z tym powiatem? Cytat:
"Powiat" jest starym słowiańskim słowem, pochodzącym od "wiec"[...] Uważam, że lepiej sięgać do źródeł słowiańskich, dlatego jestem zwolennikiem słowa "pòwiat"/pòwiôt". Tak, jednak słowo "pòwiat" weszło do języka kaszubskiego z polskiego dość niedawno (jeśli mnie pamięć nie myli to w latach 60-tych XX wieku) i można o nim chyba pisać, że to jednak polonizm (poprzez to właśnie bezpośrednie zapożyczenie). To zresztą normalna, choć pewnie i nie za bardzo idealna droga, ale tak kształtuje się język mówiony, wpływy mediów czy literatury są tu znikome (teraz może trochę z tym lepiej) - nie wiem jak u was, ale w mojej rodzinie i wśród Kaszubek/Kaszubów, których znam, ludzie nie znając słowa kaszubskiego, pożyczają w mowie (obecnie) skaszubione polonizmy. Myślę jednak, że podchodząc poważnie do sprawy, nie pownniśmy opierać rozwoju/pielęgnacji języka na tym co się komu podoba i jednak uciekać się do do starndardów, które często on już w sobie ma. W przypadku "pòwiatu" i "krézu" wydają mi się oba pojęcia jak najbardziej na miejscu. Sam piszę bardzo często "kréz" z nadzieją wzbudzenia ciekawości i też celem pilęgnacji własnego kaszubskiego słownictwa. Pozdrawiam serdecznie Marek
|
| Od najnowszych | Poprzedni wątek | Następny wątek | Top |