Forum
Losowe zdjęcie
Dawna rogatka przed Helem
Pomerania
Wygląd strony

(2 skórki)
Strona główna forum
   Sprawë
     Obrady Rady Naczelnej ZKP - 09.05.2009 r.

| Od najstarszych Poprzedni wątek | Następny wątek | Koniec
Nadawca Wątek
kaszeba
wysłane dnia: 16.5.2009 20:03
Nie mogę oderwać się od tej strony!
Zarejestrowany: 22.10.2003
z: Dzierżążno
Wiadomości: 196
Re: Obrady Rady Naczelnej ZKP - 09.05.2009 r.
Niedawno Jarek Ellwart przypomniał nam o rocznicy powstania Zrzeszenia Regionalnego Kaszubów (Kartuzy, 1929 r.). Wprawdzie do sierpnia jest jeszcze trochę czasu, ale obawiam się, że nie mamy go aż tyle, by podjąć na szeroką skalę zakrojone działania. Każda jednak, nawet najdrobniejsza rzecz, będzie ważna. Dlatego w nowym wątku chciałbym zapoczątkować takie działania.

Dariusz Szymikowski


----------------
Dariusz Szymikowski

lorbas
wysłane dnia: 13.5.2009 11:32
Współtworzę ten serwis
Zarejestrowany: 5.5.2009
z: chodzę swoimi drogami
Wiadomości: 112
Re: Obrady Rady Naczelnej ZKP - 09.05.2009 r.
Panie Marku,
udzielam Panu swoich plenipotencji w zakresie organizacji 3 Koka (Trzeciego KOngresu KAszubskiego)

Lorbas
wotoch
wysłane dnia: 13.5.2009 10:06
Nie mogę oderwać się od tej strony!
Zarejestrowany: 20.2.2004
z: Ciemno
Wiadomości: 645
Re: Obrady Rady Naczelnej ZKP - 09.05.2009 r.
cytat
Marek kilka razy pokazał, że (choć się za szybko zagotowuje) potrafi podjąć się (i doprowadzić do końca) spraw, których nikt inny nie rusza. Mogę się nie zgadzać z Markiem w takich czy innych sprawach - ale o III KK chętnie podyskutuje.

Dziękuję za miłe słowa kolego szczególne te o szybkim gotowaniu . Co do zgadzania ze mną to też chyba nie jest tak najgorzej. Ja może szybciej wolę reagować niż czekać aż kurz opadnie. Dla kaszubszczyzny warto!!!!!!!!!!!

Co do Kongresu to jestem w stanie pociągnąć temat. Jeżeli jednej osobie udaje się zorganizować Kongres Pomorski to mi może sie udać również. Wszystko zależy od woli młodego pokolenia jeżeli dostanę pełnomocnictwa to siadam do pracy.
Nie boję się wyzwań a z znamym mi partnerem jakim jest ZKP możemy dokonać wielkiej rzeczy jakim będzie III KK.
KK powinien byc ogromnym wydarzeniem tak wielkim jakiego dotąd na Kaszubach nie było.

muszę skończyć bo już sie ugotowałem

Marek Wantoch Rekowski


----------------
„Chto nie chce mòwë òjców tczëc
tén mùszi słëgą cëzëch bëc”

Jark
wysłane dnia: 12.5.2009 21:59
Nie mogę oderwać się od tej strony!
Zarejestrowany: 12.2.2004
z: Wiôldzi Kack
Wiadomości: 578
Re: Obrady Rady Naczelnej ZKP - 09.05.2009 r.
Żeby było zgodnie z tradycją zacznę od przysłowia: "Pierwsze śliwki - robaczywki". Owszem, rok Trepczyka przepadł, ale to nie powód by do końca życia niczego już nie próbować.

Wiem, wiem - przemyślane działanie, plany itd. Ale z drugiej strony Marek kilka razy pokazał, że (choć się za szybko zagotowuje) potrafi podjąć się (i doprowadzić do końca) spraw, których nikt inny nie rusza. Mogę się nie zgadzać z Markiem w takich czy innych sprawach - ale o III KK chętnie podyskutuje. Może coś pozytywnego z tego wyjdzie?

Zresztą - w tym roku możemy spróbować zrobić nieco mniejszą rzecz, ale ważną ze względów na odziedziczoną spuściznę ideową: w sierpniu będzie okazja przypomnieć 80 rocznicę powstania Zrzeszenia Regionalnego Kaszubów. Może to na razie postawmy sobie jako wyzwanie (ZKP, szczególnie oddział kartuski rocznicę zignoruje lub sprowadzi do przysłowiowego parteru). Jeśli udałoby nam się temat nagłośnić, pokazać kim byli Zrzeszińcy i co wnieśli do ruchu kaszubskiego, to organizowanie III KK też powinno się udać.
Co forumowicze sądzą o tym pomyśle?



sgeppert
wysłane dnia: 12.5.2009 8:14
Dobrzińc Najich Kaszëb
Zarejestrowany: 17.6.2003
z: 索波特
Wiadomości: 1608
Re: Obrady Rady Naczelnej ZKP - 09.05.2009 r.
Cytat:
Kto nie lubi wyzwań niech siedzi w domu.
Już dziś rozpocznijmy przygotowania.

... wykorzystując entuzjazm spowodowany sukcesem Roku Trepczyka.


----------------
Stanisław Geppert

wotoch
wysłane dnia: 12.5.2009 7:30
Nie mogę oderwać się od tej strony!
Zarejestrowany: 20.2.2004
z: Ciemno
Wiadomości: 645
Re: Obrady Rady Naczelnej ZKP - 09.05.2009 r.
To że nie jesteśmy partnerami dla ZKP to prawda. Zresztą dla kogo mogą byc partnerami germanofile, cyrkiel i fartuszek???
Co do propozycji zorganizowania III KK przez postronne osoby jestem jak najbardziej ZA. Otwarcie na młodych jestem jak najbardziej ZA. CZym dalej ten kongres będzie oddalony od jakichkolwiek struktur partyjnych lub zaplecza politycznego tym lepiej dla samego Kongresu. Nasza młoda krew się psuje w dość szybkim tempie jak na kaszubskie warunki klimatyczne więc sam podejmuję Jarku rękawice. III KK jest w naszym zasięgu tylko czy politykierstwo pozwoli na taki przebieg sprawy. W myśl starej rzymskiej zasady BMW raczej ukręcą nam łby niz pozwolą zorganizować Kongres.
Kto nie lubi wyzwań niech siedzi w domu.
Już dziś rozpocznijmy przygotowania.

Tymczasem
Marek Wantoch Rekowski


----------------
„Chto nie chce mòwë òjców tczëc
tén mùszi słëgą cëzëch bëc”

Alicja
wysłane dnia: 12.5.2009 0:54
Nie mogę oderwać się od tej strony!
Zarejestrowany: 16.1.2005
z: 3miasto
Wiadomości: 525
Re: Obrady Rady Naczelnej ZKP - 09.05.2009 r.
Postuluję zorganizowanie Kongresu Kaszubskiego poza zinwigilowanymi i upolitycznionymi strukturami ZK-P, organizacji która dawno utraciła łączność z masami.
Pierwsze szczegóły wkrótce :) a zainteresowani - niestety nadal na priva ;) :)


----------------
Ścinanie Kani na DVD
Kaszubski Socjalistyczny Portal Informacyjny

http://a2.mukor.net

Jark
wysłane dnia: 11.5.2009 23:11
Nie mogę oderwać się od tej strony!
Zarejestrowany: 12.2.2004
z: Wiôldzi Kack
Wiadomości: 578
Re: Obrady Rady Naczelnej ZKP - 09.05.2009 r.
"Jak wejdziesz między wrony musisz krakać tak jak one" - drogi kaszubski słowiku
Może jestem przewrażliwiony lub wrogo nastawiony, ale w tej organizacji od dawna nie chodzi o idee ale o polityczne korzyści, zazwyczaj doraźne, obliczone na tą lub najbliższą kadencję. Oczywiście z zachowaniem odpowiedniego sztafażu. (zapewne tym stwierdzeniem znów podpadnę kolejnym działaczom... ale cóż tam - już w 1995 r. profesor B ostrzegał przede mną w Pomeranii).
Teraz nie ma szczególnego interesu w robieniu kaszubskiego kongresu a za rok może być to nie wygodne dla części działaczy ze względu na termin wyborów (by jeden z drugim znów nie skorzystali z kaszubskiej trampoliny do sejmu/senatu/województwa). Poza tym istotny jest tu splendor dla organizatora takiej imprezy - część działaczy prędzej się udławi niż dopuści, by stało się to udziałem Artura J. Sam temat można wałkować i rozwałkowywać przez dobre kilka lat. Darku - jako niezrzeszony, choćbyś miał rewelacyjne pomysły i serce dla kaszubszczyzny wielkości powiatu bytowskiego nie jesteś i nie będziesz partnerem dla ZKP.

Warto postawić sobie kilka pytań?
Dlaczego to akurat ZKP ma organizować kaszubski kongres? Precedens II KK nie jest żadnym argumentem, skoro po II wojnie światowej zdezintegrowani, inwigilowani przez bezpiekę, nie zrzeszeni Kaszubi potrafili spotkać się na I KK w Wejherowie. To, że ZKP jest największą (bo jedyną) kaszubską organizacją też nie jest argumentem, bo jego część stanowią nieKaszubi, których kaszubski kongres obchodzi tyle co zeszłoroczne oziminy. To że ZKP posiada struktury też nie jest argumentem w epoce internetu (spójrz jakie są to struktur, co sobą reprezentują).
Wreszcie najważniejsza kwestia - czy III KK ma być jedną z wielu impres dla działaczy, czy rzeczywistym miejscem spotkania tych, którym kaszubszczyzna jest bliska (bez sprawdzania legitymacji, czarności podniebienia i innych formalnych kwestii)?
Wg mnie jedyną logiczną ideą zwoływania III KK jest otwarcie na młodych - tych, którzy za 10-20 lat będą decydować o być albo nie być kaszubszczyzny. I gdy na to spojrzeć pod takim kontem to ZKP jest ostatnią organizacja predestynowaną do zwoływania kongresu, bo nie ma oferty dla młodych Kaszubów (xxxx ustawa o cenzurze).

Nie wiem, czy to miejsce i ten topik jest właściwy dla takich dyskusji - ale to pozostawiam pod rozwagę admina. Nie mniej, nie warto walkowerem zostawiać tematu III KK wyłącznie działaczom zrzeszonym.

Lecąc Benedyktem:
Posdrafiam fas Kaschupi
wotoch
wysłane dnia: 11.5.2009 11:05
Nie mogę oderwać się od tej strony!
Zarejestrowany: 20.2.2004
z: Ciemno
Wiadomości: 645
Re: Obrady Rady Naczelnej ZKP - 09.05.2009 r.
Czy ktoś może napisać co ustalono podczas obrad. Jakie decyzje podjęto?
Marek


----------------
„Chto nie chce mòwë òjców tczëc
tén mùszi słëgą cëzëch bëc”

kaszeba
wysłane dnia: 9.5.2009 17:28
Nie mogę oderwać się od tej strony!
Zarejestrowany: 22.10.2003
z: Dzierżążno
Wiadomości: 196
Obrady Rady Naczelnej ZKP - 09.05.2009 r.
Jednym z punktów obrad dzisiejszego posiedzenia Rady Naczelnej ZKP była kwestia związana ze zwołaniem III Kongresu Kaszubskiego. Mając w sercu nadzieję, że ów Kongres będzie miał charakter ogólnokaszubski, a nie będzie zamkniętym dla członków Zrzeszenia spotkaniem towarzyskim, przybyłem na wspomniane posiedzenie. Na początku odnotowałem same pozytywy – specjalna lista dla gości, specjalne miejsca na sali również dla nich. Jednym słowem super – pomyślałem sobie, że organizatorzy po prostu liczą na duże zainteresowanie Kaszubów w tej sprawie. Gdy już przyszło do dyskusji na ten temat, po kilku głosach członków Rady, postanowiłem i ja coś powiedzieć. Po przedstawieniu się i wypowiedzeniu jednego zdania został mi głos odebrany przez przewodniczącego obrad, senatora Kazimierza Kleinę. No cóż, nie jestem członkiem nie tylko Rady, ale i ZKP, a jak to pomrukiwała pewna osoba siedząca nieopodal mnie (zdaje się, że była to p. Jadwiga Kirkowska z Wierzchucina), jako krytykowi ZKP nie powinien mi w ogóle przysługiwać głos. Może to nowa tradycja kaszubska (zrzeszeniowa), że tak się traktuje gości, ale jakoś głupio się poczułem. Wszak, jak to żartobliwie przypomniał mi jeden z moich Kolegów, swego czasu zrobiłem przecież coś dobrego dla ZKP (a nie mówię już o sprawie kaszubskiej), choć wprawdzie tylko pośrednio – wyrzuciłem bowiem trochę ziemi pod studnię przy Chëczy. Ale jeszcze bardziej było mi przykro, gdy nikt z siedzących (prezes, wiceprezesi, członkowie Rady) nie zwrócił uwagi na fakt, że takie zachowanie jakoś chyba stoi w sprzeczności choćby tylko z niektórymi celami statutowymi ZKP („kształtowanie demokratycznych stosunków w życiu regionu”, „upowszechnianie i ochronę wolności i praw człowieka oraz swobód obywatelskich, a także działań wspomagających rozwój demokracji”). Nie wiem, czy byłem jednym człowiekiem spoza ZKP, ale tak sobie myślę, że takimi metodami, to raczej trudno będzie zachęcić ludzi do wstępowania w szeregi tej organizacji.

Wydaje mi się, że nie przesadzę, jeśli napiszę, że dyskusja nad III Kongresem trwała tylko nieco dłużej od tej, której zadaniem było ustalenie jakie pytanie najpierw poddać pod głosowanie w sprawie odwołania redaktor naczelnej „Pomeranii”!

Ostatecznie podjęto taką decyzję, która w zasadzie nie zmienia stanu obecnego – nie ustalono konkretnej daty zwołania Kongresu, ale jedynie jest mowa o rozpoczęciu pewnych przygotowań. Mam nadzieję, że ktoś na tym forum przedstawi dokładny zapis uchwały, bo nie chciałbym nikogo wprowadzić w błąd. Zdaje się, że jest tam również mowa o powołaniu komitetu organizacyjnego, który skupiałby różne środowiska kaszubskie (przynajmniej w czasie dyskusji poruszono tę kwestię). Jednak patrząc na własne dzisiejsze doświadczenie, to widzę, że w ZKP raczej z wrogością patrzy się na ludzi spoza organizacji, którzy coś chcą zrobić dla Kaszub.



PS. Dziękuję tym członkom ZKP, którzy w prywatnej rozmowie powiedzieli mi, że jest im przykro za to, jak mnie potraktował PAN SENATOR.

Dariusz Szymikowski


----------------
Dariusz Szymikowski

| Od najstarszych Poprzedni wątek | Następny wątek | Top

 
Wyróżnienia
Medal Stolema 2005   Open Directory Cool Site   Skra Ormuzdowa 2002