Strona główna forum Historia gra regionalna |
| Od najstarszych | Poprzedni wątek | Następny wątek | Koniec |
Nadawca | Wątek |
---|---|
jo18 |
wysłane dnia:
16.3.2005 8:15
|
Zarejestrowany użytkownik Zarejestrowany: 16.3.2005 z: Wiadomości: 1 |
Re: gra regionalna witam!
korzenie moje to poznańskie (września). u nas ta gra znana jest również, jednak bardzo rzadko nazywana jest baśką - my nazywamy ją kop /dlaczego nie wiem/ - super gra. od 23 lat mieszkam 100 km od wrześni, gdzie nikt nie ma o tej grze pojęcia - tak, że chętnie przypomniałbym sobie jej zasady, choć wydaje się, że pamiętam. i gdyby komuś z forumowiczów się chciało ogólnie o niej napisać to wdzięczność bez granic - nawet na maila. starszeństwo u nas to: as czerwony dycha czerwona dama żołądź dama pik dama czerwona dama karo bubek żołądź bubek pik bubek czerwony bubek karo as karo dycha karo as żołądź, dycha żołądź,as pik, dycha pik ostatni wiersz to u nas nazywa się gołe - wszystkie są równomocne - dają tylko punkty m_k /września-turek/ |
Gość |
wysłane dnia:
6.11.2004 20:25
|
Re: gra regionalna Dzisiaj w Kościerzynie w końcu udało mi się "wydusić" z mojego wujka conieco na temat baśki. Zaznaczam, że za wyjątkiem kilku krótkich przykładowych partii na odkrytych kartach nie miałem niestety okazji jeszcze zagrać w tą grę :( (btw. gra w to może ktoś w 3mieście? ) - stąd też poniższy tekst pod żadnym pozorem nie ma być materiałem informacyjnym - chodzi mi jedynie o przedyskutowanie różnic w zasadach, oraz aby doświadczeni gracze wytknęli błędy :)
Jest to podobno opis tradycyjnej odmiany baśki. Gramy dziesiątkami, waletami, damami i asami, każdy gracz dostaje po 4 karty (usłyszałem jeszcze, że istnieje jakaś wersja gry na 3 osoby, ale szczegółów nie znam). Fele to as serce, as krzyż, as pik, 10 pik, 10 trefl Pozostałe karty w kolejności starszeństwa: 10 serce dama trefl dama pik dama serce dama karo walet trefl walet pik walet serce walet karo as karo 10 karo Aby wygrać trzeba zdobyć 55 oczek... dodatkowo jeżeli drużyna przeciwna nie ugra "wyjścia" (26 oczek ??) albo nie weźmie bitki, to stawka jest mnożona razy dwa. Jeżeli jeden gracz otrzyma obydwie czarne damy może rozgrywać albo ciche wesele (czyli nic nie mówi i gra sam), albo deklarować wesele z którymś asem - wówczas także gra się parami. Ponadto można rozgrywać zolo, na opisanych już wcześniej przez Adama zasadach. Tyle zapamiętałem/zdążyłem zapisać sobie na kartce. Będę wdzięczny za wszystkie komentarze. Mam nadzieję, że kiedyś uda mi się przetestować to wszystko w praktyce :) |
|
adamfwk |
wysłane dnia:
5.11.2004 11:50
|
Współtworzę ten serwis Zarejestrowany: 5.10.2003 z: Piękna Belocja- Lebcz Wiadomości: 136 |
Re: gra regionalna bardzo chetnie na pytania odpowiem :)
baska rules:)
|
CzDark |
wysłane dnia:
5.11.2004 0:53
|
Nie mogę oderwać się od tej strony! Zarejestrowany: 24.5.2004 z: Biebrznicczi Młin Wiadomości: 1133 |
Re: gra regionalna W końcu ziomek z Kościerzyny. Ufff, myślałem że tam kaszubskość jest na wymarciu
|
Gość |
wysłane dnia:
4.11.2004 18:30
|
Re: gra regionalna Witam,
to mój pierwszy post na tym forum - trafiłem tu właśnie szukając zasad gry w "baśkę". Jak do tej pory jest to jedyne i najobszerniejsze źródło informacji, na jakie trafiłem w internecie... sądząc po poprzednich postach nie ja jeden mam problem z nauczeniem się tej gry. W każdym razie - wielkie dzięki dla Adamfwk za przybliżenie tematu. Pytania na pewno będę jakieś miał, ale wcześniej muszę jeszcze raz dokładnie przeczytać i przeanalizować wszystko po kolei ;) Pozdrawiam, ukasz |
|
Wojtek |
wysłane dnia:
12.1.2004 12:35
|
Nie mogę oderwać się od tej strony! Zarejestrowany: 1.12.2003 z: Kòscérzna Wiadomości: 202 |
Re: gra regionalna Ja, szczerze mówiąc dalej niewiele kumam, ale narazie zaczynam się oswajać z nazwami
Co do kursu w "Checzy", to rzeczywiście szkoda, że dopiero teraz, bo nie załapiemy się na mistrzostwa Polski w Baśce Ale w przyszłym roku... strzeżcie się wszyscy...
|
adamfwk |
wysłane dnia:
12.1.2004 11:12
|
Współtworzę ten serwis Zarejestrowany: 5.10.2003 z: Piękna Belocja- Lebcz Wiadomości: 136 |
Re: gra regionalna No to juz mamy czteroosobowa"szpole", ale nie martwcie sie, w razie czego sie kolejne skleci
odpowiadajac na twoje pytanie: "mlodzi" niech lepiej wezma wiecej pieniedzy niz 5 groszy bo pewnie wiecej przegraja. A wtedy na pewno dojdzie do "bitki", a jako ze bedzie im wstyd ze bija sie o karty to powiedza ze bija sie o dame serca. Swoja droga ciekawe ze wczesniej nie wpadlismy zeby pograc w "baske" w "Checzy" pozdrawiam
|
Gość |
wysłane dnia:
12.1.2004 10:14
|
Re: gra regionalna Oto pytanie:
Czy na ,,sztile wesely" może przyjść ,,ful" ,,młodych" płacąc 5 groszy z ,,boku" ,,starym" oraz czy może dojść do ,,bitki" o ,,damę serca" nie koniecznie na ,,waleta"? ps Jak Mark nie przyjedzie mogę (chcę) być trzecim ,,uczniem". Pozdrawiam! Jack |
|
adamfwk |
wysłane dnia:
11.1.2004 21:39
|
Współtworzę ten serwis Zarejestrowany: 5.10.2003 z: Piękna Belocja- Lebcz Wiadomości: 136 |
Re: gra regionalna No dobra to po kolei.
Gramy tylko krolami damami waletami i asami rozdajemy karty kazdy dostaje po 4 Na poczatku nikt nie wie kto z kim jest z wyjatkiem: -zolo- jedna osoba ma dobre karty i gra sama przeciwko wszystkim- wszyscy wiedza ze sa przeciwko tej osobie zolo dul- ta sama osoba ma tak dobre karty ze zbiera wszystkie bitki - podobna sytuacja wesele- juz opisane przez Marka "sztile wesele" osoba majaca dwie czarne damy wie ze gra przeciw wszystkim a inni o tym nie wiedza - grany i gran dul(inaczej chlopcy, celuj,traf) ale o nich jeszcze nie piszemy to dla wtajemniczonych mozna podbijac stawke przed gra- ile razy to sie trzeba umowic. My podbijamy 16 krotnie stawki podstawowe. Aby podbic stawke wola sie kontra! druge podbicie- nazot! albo ree! trzecie to hirsz! albo ponowna kontra! czwatre podbicie to ful! albo "jisz roz" Podbijanie stawek liczy sie tylko gdy licytuja sie przeciwnicy z innych druzyn. Im lepsi zawodnicy tym mocniej sie licytuja. Teraz kolejnosc kart w grze- czym najbardziej sie wersje roznia. moja najbardziej znana wersja to od najmniejszej karty. 10 pik, as pik, 10 krzyz , as krzyz- to tak zwane fele ktore nie maja mocy w grze ale duza ilosc oczek przy podliczaniu wynikow. Potem 10 karo as karo walet karo walet serce walet pik walet krzyz dama karo dama serce dama pik(stara) dama krzyz(stara) 10 serce(maśka) As serce najwyzsza karta ale tu sa rozbieznosci bo sa tez wersje z najwyzszym asem krzyz(wtedy mamy tylko 3 fele i duzo latwiej gra sie "mlodym", ale to juz strategie na pozniej. Gre rozpoczyna nastepny po pozdajacym mowiac "pytam jade" po czym nastepuja albo kontry albo grana albo zola albo wesela. Kolejna osoba musi polozyc wyzsza karte(patrz tabelka), jesli nie ma to moze nizsza ale tylko trumfa(to znaczy nie fele), wyjatkiem jest gdy osoba na wyjsciu polozy jedna z fel, bo wtedy osoba posiadajaca fele tego samego koloru musi ja dolozyc, mimo ze ma wyzszego trumfa (dodam ze to zagranie najczeciej wykonyje "stary " na wyjsciu co go najczesciej zdradza). Wygrywa ta druzyna ktora ma wiecej oczek na koncu. W przypadku rownej ilosci oczek wygrywaja mlodzi i nastepuje tak zwany "bok" czyli podwojenie stawki przez kolejne trzy kolka. Teraz stawki. zalozmy ze podstawa jest 1 grosz mlodzi- placa 1 grosz starzy placa 2 grosze wygrane zolo lub gran po 5 groszy przegrane zolo lub gran po 10 groszy wygrane zolo dul lub gran dul po 10 groszy analogiczna gra przegrana po 20 groszy sztile wesele wygrane po 4 grosze sztile wesele przegrane po 8 groszy podwajanie stawek przy kontrach i w boku Jak juz pisalem jest to wersja najbardziej popularna w Łebczu. W okolicach Koscierzyny zauwazylem ze najaczeciej gra sie z najwyzszym asem krzyzowym i z troche innym podbijaniem stawek(kontra nazot kontra nazot) nie wiem czy to wszystko co napisalem ktokolwiek choc po czesci zrozumie, dlatego oglaszam ze przy nastepnej wizycie w " Checzy " otwieram Akademie Prawdziwej Kaszubskiej Gry Karcianej. Staszek, Wojetk i ja to moze sie zbierzemy ale moze byc problem z Markiem. Ja tez dlugo chcialem nauczyc sie tej gry ale mnialem problemy ze znalezieniem "mistrza" panietam jeszcze z dawnych czasow ze kazde spotkania mojej rodziny konczyly sie czasami caloweekendowa "baska" a potem ta trdycja nieco przycichla, a szkoda jeden z moich kolegow znal troche zasady i gdy troche je poznalismy dopiero wtedy starsi zaczeli w ogole ze mna Na ten temat rozmawiac. Czekam na pytania szczegolowe. Adam od Hintzkow |
Wojtek |
wysłane dnia:
11.1.2004 21:16
|
Nie mogę oderwać się od tej strony! Zarejestrowany: 1.12.2003 z: Kòscérzna Wiadomości: 202 |
Re: gra regionalna Może talią pomorską z Dziennika Bałtyckiego? Bedzie dodatkowa atrakcja.
|
(1) 2 3 » |
| Od najstarszych | Poprzedni wątek | Następny wątek | Top |