Strona główna forum Sprawë Dzéń Jednotë Kaszëbów 2007 |
| Od najstarszych | Poprzedni wątek | Następny wątek | Koniec |
Nadawca | Wątek |
---|---|
bcirocka |
wysłane dnia:
24.3.2007 0:05
|
Nie mogę oderwać się od tej strony! Zarejestrowany: 10.12.2004 z: Przodkowo Wiadomości: 530 |
Re: Dzéń Jednotë Kaszëbów 2007 Pomysl TVK też mi się podoba. Kilka ujęć z Dnia Jedności Kaszubów w Gdańsku widziałam w ostatniej Rodnej Zemi. Może więc nie zabrakło przynajmniej twórców jednego z kaszubskich programów telewizyjnych? A może był także ktoś z programu Kaszëbë?
|
Alicja |
wysłane dnia:
23.3.2007 20:06
|
Nie mogę oderwać się od tej strony! Zarejestrowany: 16.1.2005 z: 3miasto Wiadomości: 525 |
Re: Dzéń Jednotë Kaszëbów 2007 jerk napisał:
Cytat: Zdecydowanie zabrakło „kaszubskiej telewizji” Jakiej "kaszubskiej telewizji"? O ile mi wiadomo nie ma jeszcze takiej... Czy też mamy na myśli gdański oddział Telewizji Polskiej? Ale za TVK osobiście trzymam kciuki Ala |
goch |
wysłane dnia:
23.3.2007 1:38
|
Współtworzę ten serwis Zarejestrowany: 5.8.2004 z: Czersk- Słupsk - Borowy Młyn Wiadomości: 147 |
Re: Dzéń Jednotë Kaszëbów 2007 goch napisał:
Cytuje: „... to nowe święto ustanowione zaledwie przed trzema laty. Upamiętnia pierwszą wzmiankę o Kaszubach z roku 1238. Wtedy papież Grzegorz IX wydał bullę, w której książę szczeciński Bogusław I został nazwany „księciem Kaszub" - wyjaśnia Tomasz Żuroch - Piechowski, jeden z inicjatorów powołania kaszubskiego święta. – Przepraszam, że muszę w tej kwestii dokonać sprostowania małej nieścisłości historycznej. Nie był to Bogusław I a Barnim I (1210-1278) Proponuję sprawdzić tutaj: Gerard Labuda, Historia Kaszubów w dziejach Pomorza, t. I: Czasy średniowieczne, Gdańsk 2006, ilustracja III. Myli się Pan okrutnie. "Wprawdzie wiem, że 'Pana Tadeusza' napisał Juliusz Słowacki, ale na wszelki wypadek zawsze sprawdzam w encyklopedii" - M. Grydzewski, redaktor naczelny "Wiadomości Literackich" (Londyn). * Szanowny Panie ! Moje skromne zastrzeżenia dotyczyły przede wszystkim tego, że w roku wydania wzmiankowanej Bulli (1238) księciem zachodniopomorskim był Barnim I (1210- 1278), który jak wspomniałem zasłynął swymi m.in. licznymi nadaniami na rzecz zakonów zyskując sobie określenie Barnima I Dobrego.. Natomiast prawdą jest iż bulla ta (notabene były równolegle trzy dot. tego tematu) uznawała nadania joannitom dóbr (domów) w Sławnie, Myślinie i Gościnie oraz Stargardzie nad Iną, dokonanych przez księcia Racibora I (zm.1156) i jego syna Bogusława I (1130-1187). Ci książęta zachodniopomorscy, pierwsi Gryfici - w tym dokumencie występują, jako zmarli. O ile chodzi o fundację przez Bogusława I domu joannitów w Stargardzie, to mógł jej on dokonać w latach 1180 –1187, kiedy to po śmierci swego brata Kazimierza I (1180) objął panowanie na ziemi stargadzkiej oraz w całej dzielnicy księstwa dymińskiego. (Łącznie rządził całym Pomorzem Zachodnim) Wartym podkreślenia jest iż ojciec Bogusława I – Racibór I określał się w tytularzu (tak również wymienia się go w buli) jako Książe Pomorza ( Ratiborius princeps Pomoranie) w odróżnieniu od swego syna , który w tym dokumencie papieskim nazwany został ”duce Cassubie” Według Józefa Sporsa interesująca nas bulla z nazwą: duce Cassubie, została wydana 16 (nie 19) marca 1238 roku. cytuje: „Dnia 16 marca Grzegorz IX konfirmował dobra joannitów - de Slawno in Colber Gostino et Meslino domos – które - clare memoroie Ratiborius princeps Pomoranie ac B. Filius ejus /.../danoverunt, oraz dobra joannitów – domum in Staregrod – które – a clare memorie B. Duce Cassubie ac. B filio ejus necnon succesorium /…/ concessam Z kolei 12 marca zatwierdził posiadłości joannitów na Pomorzu Gdańskim w Lubiszewie i Starogardzie nad Wierzycą nadane przez księcia w 1198 roku przez księcia (świeckiego) Grzymisława. Jak zauważa prof. J. Spors, - P. Czaplewski w swym „Tytularzu książąt pomorskich do początków XIV wieku” (Zap.TNT, t.15:1949, s.46) stwierdza, że „nazwa kaszubski nie była jeszcze w czasach Bogusława I znana i że tytuł występujący w bulli jest współczesny czynności prawnej Grzegorza IX...” Prof. J Spora „... m.in. wspomina, że w 1237 roku Książe Sambo (książę lubiszewski) brat Świętopełka podczas prowadzonych 06, poprzez nich bratobójczych walk o panowanie nad Pomorzem Gdańskim, udał się po posiłki do Meklemburgii , do braci swojej żony Matyldy tj. do Jana i Mikołaja panów kaszubskich. Ówcześni Książęta meklemburscy uznawani byli za władców kaszubskich. J Spors domniemywa również, że już wówczas (XIII w.) Kaszubami nazywano Pomorze Zachodnie w znaczeniu etnicznym. Stąd książęta Zachodniopomorscy nazywali się również kaszubskimi. ( Józef Spors - Dzieje polityczne Ziemi Sławieńskiej Słupskiej i Białogardzkiej XII – XIV w. – Poznań – Słupsk 1973) ** Na zabytkach kultury materialnej Gryfitów zachowały się liczne zapisy poświadczające ich władanie Kaszubami. Np. na kufrze podróżnym księcia Barnima X i jego żony Marii Brandenburskiej (z ok. 1605 r. – jest on eksponowany w Nordiska Museet w Sztokholmie) znajdują się m.in. inicjały oznaczające: Von Gottes Gnaden Barnim Herzog zu Stettin Pommern Dux Cassuben und Wandalen Furst zu Rugen. Z kolei na płycie(znajduje się ona w Muzeum w Szczecinie) fundacyjnej księcia Filipa I (1546) widnieje napis: Von G.G. Philippusm I. Zu Stettin Pommer/Der Cassuwen und Wenden Hertz/Zog Furst zu Rugen und Graf / zu Goeczkaw+ Noch Christi/ Geburt M-CCCCCXLVI **** „Nie śmiem ogarniać tej krainy Gdzie onegdaj zielsko i kamień rosły Ziemia sochą drewnianą była ryta Łąki zabagnione rosły Chałupy dymne bez komuna Wertepy prześliczne A gdzieś tam zaznaczał się horyzont /../ Nie śmiem gaworzyć z starym Gdańskiem /.../ Nie śmiem przypominać kart historii /.../ Modlę się więc w ciszy Daruj Panie...” Janina Głomska (Brusy) – „Nie śmiem” **** Dziękuję Zbigniew Talewski Słupski Zaborak /Goch
|
tczewianin |
wysłane dnia:
21.3.2007 10:15
|
Nie mogę oderwać się od tej strony! Zarejestrowany: 17.7.2003 z: Pietzkendorf-Müggau Wiadomości: 779 |
Re: Dzéń Jednotë Kaszëbów 2007 Cytat:
Nie pozostaj Ci więc nic innego, niż starannie oczyścić sobie obuwie i zwolnić się z przyrego obowiązku dyskusji. TŻP
|
wotoch |
wysłane dnia:
21.3.2007 9:30
|
Nie mogę oderwać się od tej strony! Zarejestrowany: 20.2.2004 z: Ciemno Wiadomości: 645 |
Re: Dzéń Jednotë Kaszëbów 2007 Cytat :
Zarzucasz mi jad itd., itp. Rozumiem, że Twoje gadki o "stolycy", o tym że tu lepiej, tam gorzej, wynikają jedynie z chrześcijańskiej troski o poziom kaszubskiego święta, który wszędzie - poza miejscem, w którtm Ty je organizowałeś - okazał się fatalny? W którym miejscu napisałem, że fatalny? W którym miejscu napisałem że w Gdańsku było gorzej? Co Cię ugryzło? Sprawdziła się stara kaszubska reguła o której mawiał mój dziadek Jan Wantoch Rekowski: "Jak gówna nie kòpniesz to òno nie smiérdzi" Pozdrówk marek wantoch rekowski
|
tczewianin |
wysłane dnia:
21.3.2007 7:07
|
Nie mogę oderwać się od tej strony! Zarejestrowany: 17.7.2003 z: Pietzkendorf-Müggau Wiadomości: 779 |
Re: Dzéń Jednotë Kaszëbów 2007 Cytat:
Proponuję sprawdzić tutaj: Gerard Labuda, Historia Kaszubów w dziejach Pomorza, t. I: Czasy średniowieczne, Gdańsk 2006, ilustracja III. Myli się Pan okrutnie. "Wprawdzie wiem, że 'Pana Tadeusza' napisał Juliusz Słowacki, ale na wszelki wypadek zawsze sprawdzam w encyklopedii" - M. Grydzewski, redaktor naczelny "Wiadomości Literackich" (Londyn). TŻP
|
tczewianin |
wysłane dnia:
21.3.2007 6:46
|
Nie mogę oderwać się od tej strony! Zarejestrowany: 17.7.2003 z: Pietzkendorf-Müggau Wiadomości: 779 |
Re: Dzéń Jednotë Kaszëbów 2007 Cytat:
Gdzie widzisz to plucie? Co mam poddawać ocenie? Imprezę, na której nie byłem (bicie rekordu)? Czego oczekujesz, że powiem iż jedna była gorsza, zaś druga lepsza? Cieszę się z każdej imprezy, która odbywa się pod szyldem DJK. W Pucku był turniej łuczniczy i też dobrze. Cytat:
Powtarzasz moje pytanie, nie udzieliłeś odpowiedzi. A co do jadu, to przyganiał kocioł garnkowi. Kurski został przez nas odpowiednio przywitany, czego być może media już nie pokazały. Pozostaje jesze wyjaśnić kto go zaprosił, o ile się sam nie przyplątał. Zarzucasz mi jad itd., itp. Rozumiem, że Twoje gadki o "stolycy", o tym że tu lepiej, tam gorzej, wynikają jedynie z chrześcijańskiej troski o poziom kaszubskiego święta, który wszędzie - poza miejscem, w którtm Ty je organizowałeś - okazał się fatalny? Jeśli Ci mnie żal, to się za mnie módl. Może będzie z tego większy pożytek niż szukanie dziury w całym. Tomk
|
wotoch |
wysłane dnia:
20.3.2007 23:03
|
Nie mogę oderwać się od tej strony! Zarejestrowany: 20.2.2004 z: Ciemno Wiadomości: 645 |
Re: Dzéń Jednotë Kaszëbów 2007 Żal mi Ciebie ale to już Twój problem. Wygodniej opluć niż poddać rzeczowej ocenie to co odbyło się dzień przed Dniem Jedności (a nie jednocześnie).
Co do Kurskiego to bynajmniej oficjalnie powiedział co o Nas myśli stwierdzając że jesteśmy cyt.: "bardzo ważnym elementem pejzażu województwa pomorskiego" Z mojej strony prośba abyś zachował swój JAD dla tych, którzy Kaszubów krzywdzą. Tyle pozostało dzień po Dniu Jedności? wotoch
|
Bodzio |
wysłane dnia:
20.3.2007 22:42
|
Zarejestrowany użytkownik Zarejestrowany: 29.8.2006 z: Wiadomości: 6 |
Re: Dzéń Jednotë Kaszëbów 2007 KAC!
|
tczewianin |
wysłane dnia:
20.3.2007 22:02
|
Nie mogę oderwać się od tej strony! Zarejestrowany: 17.7.2003 z: Pietzkendorf-Müggau Wiadomości: 779 |
Re: Dzéń Jednotë Kaszëbów 2007 Cytat:
A skąd wiesz? Byłeś w obydwu miejscach jednocześnie? Cytat:
Nie. Nawet Jacek Kurski nic nie wspomniał. Cytat:
I co z tego zostało dzień po Dniu Jedności? Pozdrówczi Tomk
|
(1) 2 » |
| Od najstarszych | Poprzedni wątek | Następny wątek | Top |