Strona główna forum Sprawë ARCHIWUM Nowego Przeglądu Wszechpolskiego |
Poprzedni wątek | Następny wątek |
Nadawca | Wątek |
---|---|
mapa |
wysłane dnia:
18.1.2009 21:42
|
Zarejestrowany użytkownik Zarejestrowany: 16.1.2009 z: Wiadomości: 16 |
Re: ARCHIWUM Nowego Przeglądu Wszechpolskiego "Czy awans społeczny i ekonomiczny wzmocni tożsamość kaszubską czy raczej ją rozmyje? Jak zachowają się młode elity technokratyczne? Czy zechcą zainwestować pieniądze w rozwój kultury kaszubskiej czy raczej ulegną modelowi narzucanemu prze media i będą kreować kulturę masową? "
Pani Alicjo, czy rzeczywiście ten fragment jest tak oderwany od realiów kaszubskich, że równie dobrze mógłby dotyczyć Nowozelandczyków? Naprawdę tak Pani uważa? Zdaję sobie sprawę, że pomiędzy ruchem kaszubskim, a ruchem narodowym panuje co najmniej nieufność. Nikt nikogo i do niczego nie musi przekonywać, co nie wyklucza możliwości prowadzenia dyskusji pomiędzy tymi środowiskami. "nie spodziewam się oczywiście tego, że narodowcy będą piewcami jednojęzycznych kaszubskich tablic na urzędach i drogach, a spodziewam się że mogą mieć opory przed dwujęzycznymi." Na początku małe zastrzeżenie, chociaż moje poglądy mieszczą się w szeroko pojętym nurcie narodowym, to niniejsza wypowiedź nie jest składana w imieniu jakiegokolwiek ugrupowania nawiązującego do tego nurtu. To jest mój własny pogląd. Dla mnie nie ma dysonansu pomiędzy działaniami zmierzającymi do utrzymania kaszubskiej tożsamości regionalnej, a poglądami narodowymi. Już kiedyś na tym forum napisałem, że kultura kaszubska winna być traktowana jako część kultury polskiej, co zresztą specjalnie nie spotkało się z aplauzem. Ale ja uważam, że kultura kaszubska z tego tylko tytułu, że jest to rodzima kultura części obszaru Polski, jest kulturą polską. Co nie przeszkadza, że jest to kultura całkowicie odrębna jeżeli chodzi o język, a także mające pewne istotne odrębne elementy na innych polach. Jeśli wychodzi się z takiego założenia, to każde dzieło kaszubskie wzbogaca kulturę polską, a kultura kaszubska stanowi także wartość dla nas pozostałych obywateli RP. Dlatego jest rzeczą normalną, że państwo powinno tę kulturę wspierać tak, jak swoją własną. Normalną rzeczą jest, więc ochrona głównego wyróżnika tej kultury, czyli języka. Tym samym ja osobiście cieszę się jak jadę, np. przez Sierakowice i widzę napisy w języku kaszubskim. Inna sprawa nie poparłbym idei, aby były tylko napisy w języku kaszubskim. Mnie naprawdę nie zależy na tym, aby mieszkańca Kartuz, Kościerzyny, czy Kuźnicy przerabiać na typowego mieszkańca Warszawy. Oczywiście wiadomo, nikt ze środowisk narodowych nie poprze żadnych działań o charakterze separatystycznym, np. podważających integralność państwa. Ale jak mi się wydaje, to nie są postulaty ruchu kaszubskiego.Tak więc jest dość szeroki obszar do prowadzenia dialogu. |
Poprzedni wątek | Następny wątek |