Strona główna forum Sprawë ZK-P , kaszubscy intelektualiści a sprawy kaszubskie |
Poprzedni wątek | Następny wątek |
Nadawca | Wątek |
---|---|
Korda |
wysłane dnia:
17.4.2009 12:42
|
Współtworzę ten serwis Zarejestrowany: 5.9.2003 z: Kociewie Wiadomości: 102 |
Re: ZK-P , kaszubscy intelektualiści a sprawy kaszubskie Cytat:
Nie mogę się doczekać, kiedy osoby niezadowolone z ZKP, wreszcie coś założą. Nie moge sie tego doczekać. Od lat słyszę tylko narzekania, plany itp. Tymczasem w tym czasie ZKP działa i odwala dobrą robotę na wielu niwach. A osoby, które mam na myśli tylko planują. I tak od lat. Aktywność ogranicza się do wyrażania swego niezadowolenia. Załóżcie organizację. Życzę, aby była to organizacja bardziej masowa niż ZKP. Pamiętam sprzed kilku lat pewne działania kilku osób, które chciały uświadamiać Kaszubów w Łączyńskiej Hucie, że są Kaszubami. I opowiadali im, że Derdowski to był taki i taki. To co napisał, to przecież zełgał, więc mu nie wierzcie. Ci aktywiści zakończyli swój żywot, ich aktywność społeczna umarła śmiercią naturalną. Nie byli w ogóle zrozumieni przez Kaszubów!!!! Jedno z tych nazwisk widze w kameli. Czy teraz tej osobie, uda się przekonać masę Kaszubów? Moim zdaniem nie. Bo do tego trzeba kilku czynników: pełnego poświęcenia, zaangażowania społęcznego (nie za euro) i wielu wielu lat wytrwałej pracy. A takich stolemowych długodystansowców na całych Kaszubach nie widzę. Tacy są na Pomorzu, ale moim zdaniem tylko na Kociewiu Można ZKP krytykować, twórcza krytyka jest wskazana. Ale nie wiem, czy to co czytam na różnych portalach, słyszę w radio to krytyka, czy krytykanctwo. I wydaje mi się, że to drugie. Kończąc życzę sukcesów. Pozdrawiam z Kociewia Krzysztof Korda |
Poprzedni wątek | Następny wątek |