Strona główna forum Sprawë LIST OTWARTY PANI SŁAWINY KOSMULSKIEJ |
Poprzedni wątek | Następny wątek |
Nadawca | Wątek |
---|---|
fmeier |
wysłane dnia:
12.5.2009 14:13
|
Zarejestrowany użytkownik Zarejestrowany: 9.5.2009 z: Pomorze Wiadomości: 7 |
Re: LIST OTWARTY PANI SŁAWINY KOSMULSKIEJ Dyskusja zeszła trochę na manowce a chciałem uzyskać tylko odpowiedzi na kilka moich pytań. Najpierw odpowiem krótko na posty a później zadam te pytania wprost.
Panie Stanisławie. Nazwisk nie podam m.in., dlatego, że w tym przypadku byłoby słowo moje (kogoś nieznajomego z forum) przeciw słowu kogoś, z kim może się wcześniej Pan zna. Nie chcę zaogniać tutaj sytuacji wspomniałem tylko o takich incydentach. Panie Dariuszu. Nie piszę, żeby Pan przestał być oddany sprawie kaszubskiej, ale, że Kaszuby są związane z Polską i całkowite odrzucenie polskości nie ma sensu. Chyba, że znalazł Pan inna drogę. Dyskusja na temat odnoszenie się do Polaków przez niektórych Kaszubów nie jest wcale bezprzedmiotowa tylko, dlatego, że nie słychać tego w szeroko pojętych mediach. Bo idąc dalej tym tropem to ujawnia się zasada "prawda czasu, prawda ekranu". Co do sentymentów niemieckich różnimy się i to jest na pewno temat na osobną dyskusję, więc nie chcę jej teraz tutaj ciągnąć. Nie dokonałem wyłączenia Kaszubów z pomorskości. Uważam tak jak Pan napisał w nawiasie, że Kaszubi nie powinni dążyć do wyłączności. Przepraszam, że tak zdawkowo odpowiedziałem i dopiero teraz, ale wczoraj nie miałem okazji usiąść przed monitor. Jeśli to jest możliwe to chciałbym uzyskać odpowiedzi na kilka pytań. Chodzi mi o dominujące tendencje i w ZKP i w społeczności kaszubskiej. 1. Jestem Kaszubem, odrzucam polskość. Czy Kaszubi uważają, że w Polsce żyją z musu, bo nie mieli innej opcji? 2. Jaki jest stosunek Kaszubów do innych grup etnicznych, mieszkańców z regionu pomorskiego (mam tu na myśli pomorskie, zachodniopomorskie i część kujawsko-pomorskiego)? 3. Czy jest realna szansa na to, żeby działać wspólnie na rzecz całego Pomorza? 4. Jaki jest stosunek do "nowych" Polaków (chodzi mi o przesiedleńców i wewnętrznych imigrantów oraz o ich potomstwo, które powoli zaczyna czuć związek z Pomorzem)? PS. Stopień ogólności moich odpowiedzi wynika z tego, że mówimy o ludziach i społeczeństwie. Stając się bardziej szczegółowym musiałbym brnąć w definicje pojęć co by tylko rozmyło ogólny obraz.
|
Poprzedni wątek | Następny wątek |