Witaj

Cytat:
Wiesz, tak na to patrząc to praktycznie nie będzie można wkrótce niczego wyjaśnić.

Moim zdaniem wszystko mieści się w granicach zdrowego rozsądku, nie wyczuwam ani złości ani agresji, ani zalążka kłótni.

Nie chcę cię jednak na siłę przekonywać do tego, że w tym co napisałem nie ma odrobiny złośliwości - albo mi wierzysz, albo nie. Praktycznie rzadko się tu odzywam, więc kolejna dłuższa przerwa mi na pewno nie zaszkodzi.

Dlaczego wszędzie dopatrujemy się drugiego dna?

Pozdrawiam serdecznie gwarantując Panu Szczesiakowi, że nie miałem złych intencji - za dużym szacunkiem Pana darzę by mi coś takiego do głowy przyszło.

m.k.

----------------
Ò mòwa starków nad twój zwãk
nick lepszégò nicht ni mô!
Jô lubiã ce, móm ò ce lãk,
ce stracëc strach mie zjimô.

Jan Trepczik