Strona główna forum Język Proszę o pomoc w nazewnictwie |
Poprzedni wątek | Następny wątek |
Nadawca | Wątek |
---|---|
lorbas |
wysłane dnia:
2.12.2009 19:33
|
Współtworzę ten serwis Zarejestrowany: 5.5.2009 z: chodzę swoimi drogami Wiadomości: 112 |
Re: Proszę o pomoc w nazewnictwie Za przeproszeniem "gówno prawda"!
Możecie sobie brombrować, osteżnicować - a Kaszubi i tak będą mówi o jeżynach. Dziadki leśne co jeszcze za Adolfa chodziły do szkoły są na wymarciu a z nimi i brumbery. Kaszubi mówią po polsku i nic tego faktu raczej już nie zmieni. Zrzeszińcy też dbali o czystość języka - znaczy akurat rugowali gremanizmy. Ale czy coś z ich działań weszło do mowy? Wątpię. Tylko siostry Labuddówny używaję kilkudziesięciu spośród tamtych słów. Skansen się to nazywa? Pozdrawiam Prawidłowo ten miodzik powinien się nazywać nie jeżynowy tylko jarzynowy! Bo Krzysztof Jarzyna ze Szczecina jest szefem wszystkich szefów (jak ktoś nie wie, to niech sobie obejrzy Poranek Kojota). Trzeba krajana promować, hehe |
Poprzedni wątek | Następny wątek |