Chyba nie można powiedzieć, że o "organizacji noclegów" nikt nie pomyślał. Na stronie ZKP w pliku "Noclegi i wyżywienie" sa informacje o tym, gdzie i za ile można przenocować w najbliższej okolicy Wydziału Nauk Społecznych UG. Być może w tych sypialniach zarezerwowano jakieś miejsca dla delegatów. Ponadto wydaje mi się, że delegatami zostają osoby, które same chcą uczestniczyć w Zjeździe, więc mogą sobie także same zorganizować nocleg w 3-city raz na 3 lata :). Skoro się decydują na to, by reprezentować swój oddział, mogą się chyba odrobinę poświęcić?
Pomysł ze zjazdem 2-dniowym uważam za słuszny, "upakowanie" wszystkich ważnych spraw w jednym dniu nie jest dobre - powoduje to, że część kwestii jest pomijana lub poświęca się im zbyt mało czasu, ponieważ po kilku godzinach uczestniczenia w takich obradach uczestnicy są znużeni i niezdolni do pełnej koncentracji na omawianym problemie. Podział na dwa dni tak ważnych i tak zróżnicowanych kwestii, jak wprowadzanie zmian w statucie oraz wybory najwyższych władz, uważam za rozsądny i zgodny z zasadami higieny umysłowej.