Forum
Losowe zdjęcie
Impreza 23
Pomerania
Wygląd strony

(2 skórki)
Strona główna forum
   Język
     Błędne nazwy na dwujęzycznych tablicach w gminie Bytów

Poprzedni wątek | Następny wątek
Nadawca Wątek
pienczke
wysłane dnia: 10.3.2011 20:10
Nie mogę oderwać się od tej strony!
Zarejestrowany: 31.5.2004
z: lasów Nowego Pomorza
Wiadomości: 310
Re: Błędne nazwy na dwujęzycznych tablicach w gminie Bytów
Na dludżi lest be wëpôdô tak samò dludżi òdrzekniãcé - ale témów tak wiele a gôdaniô na jesz wicy gòdzënów. Témù prosto:

Drëchu - jô bë baro chãtno Tobie dôł recht!

Ale (ters chceme po polsku) przyznaję niestety, że nie do końca - wyznaję to co nazywasz mylnie pojętym pragmatyzmem.

" Wiele jeszcze mam wam do powiedzenia ale jeszcze teraz słuchać nie możecie" jakos tak to było. A u sw Paula zdaje się: "wsród gołębi gołebiem a wśród węzy wężem" czy jakoś podobnie. To są takie proste mądrościowe prawdy konformizmu/pragmatyzmu, który nie zawsze musi oznaczać zdradę Prawdy czy gwałt na Prawdzie. Nasi kuzyni Antkowie nie o wszystkim mogą jeszcze słuchać.

Pierwsze co należy wziąć pod uwagę, że rozmowa jest już po fakcie. Możemy sobie dyskutować czy lepiej Peterzdorp czy Piterzderp jak i tak tablice już stoją. I szczerze mówiac - Oby stały!
Bo tylko Bogu dziękować, że w ogóle są. I nię sadzę aby ktoś je teraz albo w najbliższej przyszłości zmieniał w imię argumentów, które przytoczyłeś. Raczej pewnie kiedyś zardzewieją a następne kaszubskiej nazwy mogą już nie mieć. Skoro nikt młody w Bytowie nie mówi po kaszubsku, co za chwilę wykaże spis powszechny - nie będzie powodu stawiać żadnych kaszubskich napisów. Cieszmy się wieć tą chwilą póki trwa.

Po drugie - nie jestem specjalnie wielkim admiratorem tzw autortetów - ale na Paróna - kogo my mamy lepszego niż prof Treder? Przecież nie możemy zakładać, że czowiek nie wie co robi i nie chciało mu sie przeczytać żródeł , które przywołujesz. Zakładam, że nie podjąl decyzji samodzielnie - istnieje przecież Rada Języka Kaszubskiego ciało kolegialne, które chyba także weryfikuje tak ważne rzeczy. A nawet jeśli nie - to pierwsze co robię to uznaję że Treder wie co robi. I tak samo pomyślą Kaszubi, którzy raczej w większosći ucieszą się (choć oczywiscie nie przyznaja na głos)z kaszubskiego napisu.

Po trzecie kluczową sprawą jest odpowiedź na pytanie: jak mówią okoliczni mieszkańcy?. W odpwoeidzi także stosujesz argument z analogii. Zatem tą kluczową sprawę uważam za nieudowodnioną. Bo to jest włąśnie rozstrzygające - jak mówią mieszkańcy. Jeśli prof Treder tego nie sprawdził - to faktycznie godny potępienia. Ale jeśli sprawdził - argument historyczny staje się historyczną ciekawostką dla regionalistów.

Po czwarte - sprawa niemiecka - Niestety podtrzymuję swoje stanowisko, chociaż Twoje rozumiem. Można sprowadzić sprawę do absurdu i otrzepać proch z sandałów na ignorantów i głupków ale realia są takie że kaszubskie dzieci są nadal wyzywane od szwabów. Nie warto dolewać benzyny do tego podskórnego płomienia nienawiści jaki tli się wsród ludnosci napływowej. Nie warto dla prawdy o XIX wiecznym nazwenictwie narażać się na lokalne i ogólnopolskie nawet nieoficjalne potępienie. Może to jest i tchórzostwo ale jeśli tak to takie samo jakie kazało ojcom rodzin zabierać je i uciekać z Warszawy w 1944. Idealizm kontra realizm. Ty reprezentujesz idealizm, co jest godne szacunku. Takim jak ty stawiają pomniki a tacy jak ja dożywają starości:)

Po piąte i poboczne nie twierdzę, że Wejherowo jest nazwa sztuczną. Podałem tylko przykład, że nazwy niemieckie wywierały wpływ na to jak mówili Kaszubi w tych zaborczych czasach.

Sprawę plattu na Pomorzu wypadałaoby zostawić jakimś doktorantom z germanistyki na UG. Nie wydaje się jednak słuszne traktować mówiących plattem Niemców na Pomorzu jako jakiś inny etnos niż niemieccy wojskowi, urzędnicy, pastorzy. Nie postrzegajmy dziewiętnastego wieku jako czasów zapadłych wiosek w lasach bo był to też wiek kolei, telegrafu fotografii, mostów stoczni, cegielni, cementowni, powszechnej edukacji i codziennych gazet. Nie wątpię że w karczmach na folwarkach siedzieli starzy Niemcy od gnoju, którzy ino plattdeutch. Ale co do zasady to było nowoczesne przemysłowe autorytarne militarystyczne państwo z minimalnycm analfabetyzmem i konsekwentnie upowszechnianym obowiązkiem szkolnym. Sądzę, że gwarowa wymowa Petersdorf mało kogo obchodziła. Nadal nie widzę powodu, żebyśmy z ryzykiem dla naszej kaszubskiej opinii ją jakoś specjalnie musieli pielęgnować.
- NO CHYBA ŻE MIESZKAŃCY MOKRZYNA NA SWOJĄ WIOSKĘ TAK MÓWIĄ. Ale to by najpierw trzeba sprawdzić.

Pòzdrowieni


----------------

Poprzedni wątek | Następny wątek

Temat: Nadawca Data
   Błędne nazwy na dwujęzycznych tablicach w gminie Bytów CzDark 21.2.2011 15:48
     Re: Błędne nazwy na dwujęzycznych tablicach w gminie Bytów pienczke 2.3.2011 13:55
       Re: Błędne nazwy na dwujęzycznych tablicach w gminie Bytów CzDark 8.3.2011 2:23
       Re: Błędne nazwy na dwujęzycznych tablicach w gminie Bytów CzDark 8.3.2011 2:23
       » Re: Błędne nazwy na dwujęzycznych tablicach w gminie Bytów pienczke 10.3.2011 20:10
           Re: Błędne nazwy na dwujęzycznych tablicach w gminie Bytów CzDark 12.4.2011 21:26

 
Wyróżnienia
Medal Stolema 2005   Open Directory Cool Site   Skra Ormuzdowa 2002