Strona główna forum Sprawë Indoktrynacja w Lęborku już od przedszkola? |
Poprzedni wątek | Następny wątek |
Nadawca | Wątek |
---|---|
kaszeba |
wysłane dnia:
17.5.2011 8:49
|
Nie mogę oderwać się od tej strony! Zarejestrowany: 22.10.2003 z: Dzierżążno Wiadomości: 196 |
Re: Indoktrynacja w Lęborku już od przedszkola? Prezes oddziału lęborskiego mówił o jakiejś książce autorstwa Ceynowy, ale nie podał żadnych szczegółów. To jest dla mnie kolejnym argumentem na to, że nie są to słowa Ceynowy.
Wydaje mi się, że nie mogą to być słowa Ceynowy, gdyż: 1) nie odzwierciedlają ogólnych poglądów Ceynowy w kwestii narodowej, 2) nie są charakterystyczne dla języka Ceynowy. Nie przeczytałem wszystkich jego dzieł, ale wątpię by Ceynowa pisał „Kaszub” i „Kaszubem” (pisze „Kaszuba”, „Kaszubą”), 3) nie podają tego zdania dotychczasowi badacze życia Ceynowy, którzy zapewne chętnie przytoczyliby je jako argument w dyskusji nad kwestią świadomości narodowej Ceynowy i Kaszubów, 4) strona językowa tej wypowiedzi sprawia raczej wrażenie, że zdanie to powstało w trakcie współczesnych debat nad statusem narodowym Kaszubów, a przypisano je (świadomie bądź przez pomyłkę) Ceynowie. Istnieje też inna możliwość – to zdanie po prostu wymyślono. Coraz bardziej przychylam się do stwierdzenia, że mamy tutaj do czynienia z mistyfikacją. Takie rzeczy się zdarzają w Internecie (warto choćby wspomnieć o wymyślonej postaci, której biografia znalazła się w wikipedii – Henryk Batuta), a w historii znajdziemy dużo przypadków różnych mistyfikacji.
|
Poprzedni wątek | Następny wątek |