Strona główna forum Historia Jak historycznie uzasadniona jest nazwa „Kaszuby" na Pomorzu Gdańskim? |
Poprzedni wątek | Następny wątek |
Nadawca | Wątek |
---|---|
Michal |
wysłane dnia:
21.6.2011 9:17
|
Nie mogę oderwać się od tej strony! Zarejestrowany: 1.4.2004 z: Żulawskich Rubieży Kociewia Wiadomości: 577 |
Re: "Jak historycznie uzasadniona jest nazwa „Kaszuby" na Pomorzu Gdańskim?" Doktorat Danuty Pandowskiej został wydany przed dwudziestu laty w Słupsku, a też na jego podstawie autortka wydała jeszcze jedną książkę bodajże w 1993 r. Obie dostępne są na pewno w Bibliotece Głównej UG.
A co do czasów średniowiecznych. Ja polecam czytanie całego Galla, a nie tylko na wyrywki. A potem jeszcze Kadłubka, dla prześledzenia, jak się sytuacja zmieniała w XII w. Widać tam wyraźnie, że w czasach pierwszego kronikarza bardzo silne były podziały plemienne. Ot przypomnę, że ledwie dziad Krzywoustego walczył z samodzielnym państewkiem Mazowieckim, a Czechom odbijał Śląsk. Nikt też nie neguje "samoistności" Pomorzan, natomiast pytani brzmi o jakich "Pomorzan" konkretnie chodzi. Profesor Powierski swego czasu dokładnie prześledził różne wzmianki z tego okresu i zauważył wyraźne zróżnicowanie w nazewnictwie i zachowaniu wrogów Bolesława Krzywoustego, co według niego jednoznacznie świadczy, że u progu XII w. na terenie Pomorza funkcjonowały co najmniej dwa i to najpewniej skonfliktowane państewka. I o ile prawdopdobnie przodkowie Gryfitów rządzili samodzielnym państewkiem ze stolicą w Kołobrzegu, to owi krewniacy Krzywoustego znad Noteci już na takich samodzielnych nie wyglądają. I o ile "Kołobrzeganom" Gall zarzuca pogaństwo, lecz traktuje ich jak "prawomocnych" wrogów to krewniakom Krzywoustego pogaństwa nie wytyka, lecz nazywa ich wiarołomcami, co świadczyć może o ich wcześniejszej zależności od Hermana, lub nawet Zbigniewa. I żeby było ciekawiej, a o czym często zapominamy ci "samoistni" Pomorzanie, byli jednocześnie wiernymi sojusznikami polańskiego księcia-seniora Zbigniewa! Brata Bolesława, którego ten obalił. Też do końca nie mamy wiedzy o wszystkich zależnościach pomiędzy Piastami a ówczesnymi władcami Pomorza. Przypominam, że Gall, to kronikarz juniora- buntownika, który nie raz złamał różne chrześcijańskie zasady. Nic dziwnego, że uwypuklał wszelkie "pogańskie" zachowania jego wrogów, jak łupienia kościołów itp. A w tych czasach, takie rzeczy z równym zacięciem uprawiali przecież także władcy chrześcijańscy... Dlatego bym naprawdę zalecał duuuuuuużą ostrożność w w budowaniu na podstawie tamtych wydarzeń jakichś historiozoficznych hipotez na temat kaszubskiego jestestwa.... |
Poprzedni wątek | Następny wątek |