Strona główna forum Sprawë W prasie o Kaszubach |
Poprzedni wątek | Następny wątek |
Nadawca | Wątek |
---|---|
lepusz |
wysłane dnia:
24.3.2005 23:54
|
Dobrzińc Najich Kaszëb Zarejestrowany: 25.9.2003 z: Kolbudy Wiadomości: 510 |
Re: W prasie o Kaszubach Chciałoby sie pominąć milczeniem ten artykuł, tym bardziej, że niby niedzisiejszy, bo ma 3 lata, lecz w błędzie jest ten kto sądzi, że przez te 1000 dni wyznawcy takich właśnie poglądów wygineli lub zmienili zdanie.
Członkowie nowo powstałego oddziału ZK-P w Kolbudach kilkukrotnie już byli atakowani właśnie przy użyciu takich właśnie argumentów. Co ciekawe, robią to osoby, które są wykształcone, wydawałoby się swiatłe, ba, robią to ludzie niosący kaganek oświaty. Wejście Polski do Unii, stanie się Europejczykami w pełnym słowa tego znaczeniu, wydawać by się mogło, powinno owocować przyjęciem europejskich postaw wobec zjawisk zwiazanych z grupami etnicznymi, szczególnie wśród ludzi światłych. Niestety, na nic się nie zdają argumenty i przykłady Fryzów,Katalończyków, czterojęzycznej Szwajcarii, Lapończyków itp. Także mamy już za sobą pierwsze "rozmowy ostrzegawcze z patriotami polskimi", lecz nie wszyscy z nich są dobrze wyszkoleni, ponieważ używają argumentu jakoby Zrzeszenie i Kaszubi nie mają nic do szukania na terenach Wolnego Miasta, ponieważ są to tereny niemieckie, a nie kaszubskie. Niestety nie potrafią odpowiedzieć na pytanie, co oni robią na terenach poniemieckich. Ponieważ wkrótce czeka nas wprowadzenie języka kaszubskiego do szkół na terenie naszej gminy, więc zapewne takich niewybrednych ataków będzie więcej, na wszelki więc wypadek nie rozstaję się z dyktafonem |
Poprzedni wątek | Następny wątek |