Cytat:
W żadnym wypadku nie zaowocuje. Można obiektywnie zmierzyć "więzy krwi", ale stopień genetycznego pokrewieństwa a poczucie więzi rodzinnej to dwie zupełnie różne sprawy. Czy wyniki badań genetycznych spowodowały zmianę poczucia narodowego Japończyków? Nie sądzę, mogły co najwyżej - jak napisałeś - polepszyć stosunki między społecznościami japońską i koreańską. Albo taki naród amerykański - przecież w sensie genetycznym on nie istnieje, Amerykanie są zlepkiem imigrantów wszelakich nacji. Równocześnie jednak trudno odmówić im wspólnego poczucia tożsamości. Weźmy wreszcie niejakiego Żuroch-Piechowskiego, który wykazał, że - upraszczając - bliżej mu do innych Żurochów niz innych Piechowskich. Czy w związku z tym ma wyprzeć się ludzi, z którymi wychowywał się jako z własną rodziną?

Poza tym nie wiem, w jakim stopniu wyniki tych badań mogą świadczyć o pokrewieństwie - prosiłbym o objaśnienie.