Forum
Losowe zdjęcie
Sakowcówka - Łapino Górne
Pomerania
Wygląd strony

(2 skórki)
Strona główna forum
   Sprawë
     Po latach uczciliśmy mjr Rysia - pamięć wychowawcy, żołnierza i bohatera TOW Gryf Pomorski

Poprzedni wątek | Następny wątek
Nadawca Wątek
goch
wysłane dnia: 15.12.2006 23:11
Współtworzę ten serwis
Zarejestrowany: 5.8.2004
z: Czersk- Słupsk - Borowy Młyn
Wiadomości: 147
Po latach uczciliśmy mjr Rysia - pamięć wychowawcy, żołnierza i bohatera TOW Gryf Pomorski

Dreche

Wszystkim tym, co pomogli mi w niemal rocznych zabiegach o „ideowo – materialne” przypomnienie i uczczenie pamięci Bohatera –

śp. Józefa Gierszewskiego, mjr Rysia – w latach 1942/3 Komendanta TOW „Gryf Pomorski”

- bratobójczo zamordowanego w lipcu 1943 w swej kwaterze (bunkrze), jaki znajdował się na terenie dzisiejszego Leśnictwa w Dywanie.

-serdecznie z całego serca dziękuję.

Jednocześnie przepraszam za uchybienia, jakich na pewno się nie ustrzegłem .
Nie mniej pragnę zapewnić, że razem z panią Prezydent Fundacji p. Alicją Talewską (moją żoną) przyłożyliśmy wiele starań i wysiłku nie tylko organizacyjnego, żeby sprawie nadać zgodnie z jej rangą, godny wymiar i oprawę.
Zresztą tak zawsze robimy, jak i skupieni wokół nas – tj. Fundacji „Naji Goche” – Przyjaciele, Mecenasi , Wolontariusze....

Że jesteśmy tak spostrzegani świadczy Wasza obecność

( byli z nami na pewno przedstawiciele oddziałów z Bytowa, Lipnicy, Brzeźna Szlacheckiego, Borowego Młyna, Czerska, Tczewa, Zblewa i Karsina – Wiela... może i innych, szkoda, że nie ( przepraszam-a może ich nie znałem) – także z Kościerzyny, Lipusza , Chojnic, Człuchowa czy Brus...)

9 grudnia (2006) zarówno w Lesie Dywańskim jak i Dziemianach - za którą jeszcze raz - dziękujemy.

Rzecz inaczej się ma w przypadku tych co z naszego – społecznego nadania sprawują ważne funkcje...tak ważne, że uważają, że mogą ignorować wysiłki jakiś tam społeczników... jakiegoś tam kaszubskiego Don Kichota.

Z wysoka, z pańska pokazali, że ta uroczystość nie była godna ich majestatów: samorządowych, państwowych oraz oświatowych województwa pomorskiego i powiatu kościerskiego, Zarządu Głównego ZK-P a także (niby?)„kaszubskich środków przekazu”.

Poza kościerskim wydaniem Dziennika Bałtyckiego i redakcji Gdańskiej Panoramy TVP, inne media , m. in. te, które tu na forum Zasobów Kaszubskich głoszą larum o dziejącej się Kaszubom krzywdzie - „dyskryminacji medialnej” , uznały obecność w Dziemianach jako niegodną ich wysiłku...?

Także , ( jest to już niemal normą) gdy takie przedsięwzięcia (o tej randze) organizuje się na zachodzie lub południu Kaszub, za daleko i nie po drodze jest na nie m.in. „Rodnej Zemi”, która ( jako część telewizji publicznej) jest chyba po to, by o takich wydarzeniach - informować społeczeństwo.

Zestawiając te wszystkie fakty dochodzę do wniosku , że taka jak „Rysiowa” uroczystość nie była w zgodzie z polityką gremium, którego rzecznikiem jest np. RZ (jej redaktor sam nie może jak twierdzi decydować) , dla którego wydarzenia , o których informowały ostatnie jej audycje

(„np. o Indianach, Mikołajach, pasjach – na pewno ważnych - jednej czy drugiej pani czy pana z północy Kaszub...)

są dużo ważniejsze

(być może nie nie grożą politycznym umoczeniem czy inną tam cholerą...)

niż te, które niosą przesłania patriotyczne, wychowawcze i historyczne.



Nie wierzycie, to proszę wejść na stronę internetową TVP Gdańsk i poczytać ramówkę i omówienie zawartości np. dot. treści naszej najważniejszej telewizyjnej audycji kaszubskiej ... Rodno Zemia

*

Konkludując powrócę do najważniejszej w tej kwestii sprawy tj. o pamięci o zasługach i patriotyzmie Rysia .


Człowiek żyje

– mówiłem otwierając to spotkanie w Dywańskim Lesie przy krzyżu i tablicy pamięci tamtego czasu -

tak długo jak długo żyje o nim pamięć.!

Te słowa poety - ta życiowa prawda nabierają szczególnego wymiaru emocjonalnego i historycznego właśnie w tym miejscu , które dla śp. Józefa Gierszewskiego – mjr Rysia , było tak dramatyczne, a dla nas zdaje się być, tylko urokliwym ostępem leśnym.

Tu w tym miejscu, którego naturalne piękno zostaje dzisiaj przez nas wzbogacone pamięcią o człowieczym życiu, człowieczym losie, o jego doczesności a także o tym, że nie zawsze życie ludzkie po śmierci musi przejść w niebyt niepamięci, spotkały się dokonania żołnierza bohatera i dokonania wielu współczesnych ludzi –

Myślę tu o tych wszystkich co współtworzyli to miejsce.

O Panu, Panie Leśniczy Wojciechu Gwizdała gospodarzu tego miejsca. Pragnę Panu w tej uroczystej oprawie podziękować za okazywaną pomoc w tym dziele, a przede wszystkim za to, że przez lata był Pan strażnikiem tego miejsca, za to, że wraz ze swoim Szefem Maciejem Kostką, nadleśniczym, podjęliście ze mną ten trud by powstało to leśne mauzoleum komendanta Rysia a zarazem Leśna Izba Patriotyzmu i Tradycji, którą chcemy przekazać Wam droga Młodzieży. Mamy nadzieje, że przyczyni się ona do kształtowania wartości ważnych, uwrażliwiających na dobro i umiłowanie Ojczyzny, ale również uwrażliwiających na dobro drugiego człowieka.

W tym przedsięwzięciu uczestniczyło wielu życzliwych sprawie osób, większość państwa obecna jest na tej uroczystości. Jest pan Jan Nawus Wysocki z Kościerzyny, pan Grzegorz Gawin z Dziemian, pan Bolesław Prondziński z Piaszczyny i pan Lucjan Pych Lipiński z Borowego Młyna. Serdecznie Wam za to dziękujemy.
Nie obecny z przyczyn obiektywnych jest pan prezes Leszek Gierszewski z Bytowa, który sfinansował koszty marmurowej tablicy. – któremu również z tego miejsca serdecznie dziękujemy.
Nieobecny jest także Kazimierz Kostka a Wodnicy artysta rzeźbiarz który wyrzeźbił ten symboliczny krzyż.

W imieniu naszej Fundacji dziękuję także panu Leszkowi Pobłockiemu wójtowi gminy i jego pracownikom, za przygotowanie oprawy uroczystości , oraz Wielebnemu księdzu kanonikowi Józefowi Empel za duchowe i modlitewne uświetnienie dzisiejszego zgromadzenia.

Szczególne podziękowania kieruję do pana admirała Romana Krzyżelewskiego dowódcy Marynarki Wojennej , do obecnych tu dowódców , marynarzy i członków orkiestry, za uświetnienie i nadanie –tej regionalnej uroczystości – należnej rangi , a jej bohaterowi należnych honorów.

Dziękuje za udział tak licznych pocztów sztandarowych szkół i Zrzeszenia Kaszubsko – Pomorskiego. W tym zespołowi Kaszuby z Karsina – Wiela.


Szanowni Państwo

Wszyscy zebraliśmy się tu dla jednej idei , dla jednej sprawy...
Dla pamięci bohatera Józefa Gierszewskiego i innych bohaterskich żołnierzy TOW Gryf Pomorski.

**

Ps.

Zainteresowanych odsyłam do fotoreportażu, który postaram się zamieścić w dziale zdjęcia, a także do kolejnego numeru Naji Goche 6/2006-7 Zima. (ukaże się on na przełomie roku 6/7)

***

Dziękuję

Zbigniew Talewski










----------------
„Nigde do zgube
Nie przyńdą Kaszube
Marsz, marsz za wrodziem!
Me trzymome z Bodziem..."
(H. Derdowski – Hymn
Kaszubski)
Pisownia m.in. za "Muzyka Kasz...

Poprzedni wątek | Następny wątek

Temat: Nadawca Data
 » Po latach uczciliśmy mjr Rysia - pamięć wychowawcy, żołnierza i bohatera TOW Gryf Pomorski goch 15.12.2006 23:11
     Re: Po latach uczciliśmy mjr Rysia - pamięć wychowawcy, żołnierza i bohatera TOW Gryf Pomorski Korda 16.12.2006 20:54
       Re: Po latach uczciliśmy mjr Rysia - pamięć wychowawcy, żołnierza i bohatera TOW Gryf Pomorski goch 31.12.2006 1:46
         Re: Po latach uczciliśmy mjr Rysia - pamięć wychowawcy, żołnierza i bohatera TOW Gryf Pomorski CzDark 2.1.2007 12:16
           Re: Po latach uczciliśmy mjr Rysia - pamięć wychowawcy, żołnierza i bohatera TOW Gryf Pomorski goch 2.1.2007 19:52
             Re: Po latach uczciliśmy mjr Rysia - pamięć wychowawcy, żołnierza i bohatera TOW Gryf Pomorski CzDark 5.1.2007 18:55
         Re: Po latach uczciliśmy mjr Rysia - pamięć wychowawcy, żołnierza i bohatera TOW Gryf Pomorski Jupcew 19.1.2007 14:46
           Re: Po latach uczciliśmy mjr Rysia - pamięć wychowawcy, żołnierza i bohatera TOW Gryf Pomorski goch 1.2.2007 12:54
     Re: Po latach uczciliśmy mjr Rysia - pamięć wychowawcy, żołnierza i bohatera TOW Gryf Pomorski CzDark 5.1.2007 18:59

 
Wyróżnienia
Medal Stolema 2005   Open Directory Cool Site   Skra Ormuzdowa 2002