Czytaliście już „Pruską zagadkę” Piotra Schmandta? Książkę dostałam kilka dni temu. Wygląda niepozornie: prosta zielona okładka, druk miejscami niewyraźny. Pomyślałam: kolejna toporna książka z serii „książki wejherowskie które wypadało by przeczytać”…Okazało się jednak, że jest zupełnie inaczej. W końcu ktoś odważył się napisać książkę na wysokim poziomie. Perfekcyjne przygotowanie merytoryczne, naturalne dialogi, porządnie zbudowana akcja, ciekawie zarysowane postacie…i Wejherowo sprzed stu laty w tle. Gratuluję Panie Piotrze! Jest Pan wspaniały pisarzem! Powinniśmy być z Pana dumni!