Strona główna forum Sprawë Hymn kaszubski - zdanie ks. Kulwikowskiego |
Poprzedni wątek | Następny wątek |
Nadawca | Wątek |
---|---|
tczewianin |
wysłane dnia:
23.4.2007 1:01
|
Nie mogę oderwać się od tej strony! Zarejestrowany: 17.7.2003 z: Pietzkendorf-Müggau Wiadomości: 779 |
Re: Hymn kaszubski - zdanie ks. Kulwikowskiego Cytat:
Stachu, jak masz więcej takich szmoncesów, to dawaj śmiało! Odkąd umarł Jan Tadeusz Stanisławski nie ma nas kto rozbawiać. Teraz objawił się nowy wieszcz(i)! Cytat:
O Kulw... ikowski! Jakiż ładunek emocjonalny ma w sobie to jedno zdanie! Ale przynajmniej dowiadujemy się z niego, kilku istotnych rzeczy: - "Marsz kaszubski" Derdowskiego jest kontestowany od niedawna (nieprawda); - kontestują go tylko: A. "ludzie nie będący Kaszubami, a osiedleni na kaszubskiej ziemi" = bose Antki i inna hołota; B. Kaszubi o poglądach liberalnych (jak wiadomo liberalizm - zwłaszcza gospodarczy - to nic dobrego); C. Kaszubi spod znaku cyrkla, fartuszka i słoneczka - tu Ksiądz dobrodziej musiałby użyć swojego talentu egzegetycznego i wyjaśnić czy ma na myśli Cech Rzemiosł Różnych czy np. księdza-geodetę opalającego się na plaży (cyrkiel, fartuszek, słoneczko), a może jeszcze coś innego? Cytat:
Skoro nie wszyscy Kaszubi ten marsz uznają za hymn, to znaczy że on nie tylko łączy, ale i dzieli. Ja go nie śpiewam, choć jeśli ktoś chce, niech sobie śpiewa. Jako przebrzydły liberał (to od liber, libra czy liberte? ) uznaję że śpiewać każdy może... co mu się żywnie podoba. Poza tym moja Kaszubska Ojczyzna wcale nie jest mała. Sięga "Od Gduńska tu jaż do Roztoczi Bróm"! Cytat:
Niektórzy mieli na klamrach od pasów wojskowych podobną inskrypcję "Gott mit uns" - a Boga w sercach nie mieli. Cytat:
"Marsz kaszubski" nie jest "prastary" (niczym ruiny pałacu w Knossos) tylko pochodzi z drugiej połowy XIX w. Ksiądz Dobrodziej ma niepełne informacje - nikt nikomu niczego nie narzuca. Kto chce śpiewa jedną pieśń, kto chce śpiewa drugą. "Zemia Rodno" jest uznawana za hymn kaszubski przez wielu z nas i nazywanie go "piosenką" niczego nie zmieni. Znam takich (pobożnych!) Kaszubów, którzy marsz Derdowskiego nazywają "pieśnią śpiewaną przez konia". Ciekawe dlaczego? Cytat:
Z całym szacunkiem dla własnej kultury: Kaszuby i reszta Polskiej Republiki to jednak nie "cały świat". Cytat:
Polsko wiara = Kościół Polskokatolicki http://pl.wikipedia.org/wiki/Kościół_Polskokatolicki polsko mowa = język polski Pragnę zauważyć, że większość Kaszubów przynależy do Kościoła Rzymskokatolickiego, zaś mowa Kaszubów to język kaszubski. Tak więc "Marsz Derdowskiego" jest nie na temat. Cytat:
A trzymajmy! Leno z większą dozą pokory. Bóg to nie kolega z gminy, który ma nam załatwiać to i owo, kiedy tego potrzebujemy. Cytat:
Pragnę zwrócić uwagę, że Kosciół miał się zawsze najlepiej w czasach prześladowań. Polecam wywiad z kardynałem Philippe Barbarinem w "Tygodniku Powszechnym" (http://tygodnik.onet.pl/1546,1405692,dzial.html). Dziwię się, że w kraju - rzekomo - w 95% katolickim trzeba wołać o zaostrzenie prawa antyaborcyjnego. Kto zmusza siłą te biedne katolickie kobiety do dokonywania aborcji?! Zgodzę się z Księdzem, że dechrystianizacja nie jest czymś fajnym (osobiście tak to odczuwam), ale osobiście więcej pogaństwa dostrzegam w Polsce niż na Zachodzie. Kościół w Polsce skupia się na grzebaniu ludziom w majtkach, zamiast na tym co najistotniejsze: "Jedno przykazanie daję wam, abyście się wzajemnie miłowali". Dlaczego mamy w Polsce najniższy w UE poziom zaufania społecznego przy jednoczesnym DEKLAROWANYM przywiązaniu do wartości chrześcijańskich? Cytat:
Ja niespiewam, a jak mogę to wychodzę. Ostatnio nie wyszedłem bo "Marsz" był śpiewany na dworze i nie było dokąd wyjść... Cytat:
A ja myślałem, że w doktrynie Kościoła katolickiego nie ma "ludzi złych", tylko są ludzie grzeszni, którzy popełniają złe uczynki. Predestynacja to u kalwinów wystepuje. Cytat:
Chrześcijanin może mieć tylko jedno Credo, zaczynające się od słów: "Wierzę w Boga Ojca..." Jeśli ma drugie, a może i trzecie Credo, to znaczy, że jest chrześcijaninem jeno z nazwy. Nie mieszajmy spraw fundamentalnych, ostatecznych ze sprawami doczesnymi, bo nigdy nie wiadomo, kiedy zaczyna się bronić złej sprawy. Cytat:
Jestem Kaszebą, ale tej końskiej śpiewki nie uznaję za swój hymn. Niech go w Krakowie śpiewają - do końca świata i jeden dzień dłużej! Pozdrówczi Piech
|
Poprzedni wątek | Następny wątek |