Strona główna forum Sprawë Hymn kaszubski - zdanie ks. Kulwikowskiego |
Poprzedni wątek | Następny wątek |
Nadawca | Wątek |
---|---|
Alicja |
wysłane dnia:
4.5.2007 20:19
|
Nie mogę oderwać się od tej strony! Zarejestrowany: 16.1.2005 z: 3miasto Wiadomości: 525 |
Re: Hymn kaszubski - zdanie ks. Kulwikowskiego Ehhh "wiadome siły"!
W czasach kiedy aktywnie działałam w ruchu kaszubskim kilkakrotnie słyszałam, że "wiadoma część ruchu kaszubskiego, ta z którą dyskutować nie warto" trzyma się głównie za żydowskie pieniądze. Za te wyimaginowane środki ta "nieliczna grupa ekstremistów" walczyła z m.in. katolicyzmem a zwłaszcza polskością Kaszubów. Jako że zostałam zaliczona do tej grupy - ponawiam apel wobec PT. Żydów (a także masonów, bo wiadomo że każdy mason to Żyd) - JA BYM WRESZCIE CHCIAŁA ZOBACZYĆ TE ŻYDOWSKIE PIENIĄDZE! Ala PS 1: W tej sytuację masową polonizację Kaszubów wytłumaczyć można tylko brakiem owych żydowskich pieniędzy. PS 2: A to że Zasoby ostatnio mulą to na pewno czyjś antyżydowski spisek, aj waj! PS 3: Z mojej wiedzy wynika, że jak dotąd żadna pieśń nie została zadekretowana jako hymn kaszubski, a na hymn Pomoranii J. Trepczyk napisał pieśń Pomoranijo, która rzeczywiście pełniła tę rolę w latach 70 i 80 w okresie ideowej Pomoranii, a zanikła w połowie lat 90. Utwór zamieszczony w Czorlinsczim z muzyką Nowowiejskiego na tyle jest nieadekwatny w roli hymnu, że brak słów. No mniej więcej tak jakby Polakom kazać śpiewać "Szła dzieweczka do laseczka" pod Grobem Nieznanego Żołnierza
|
Poprzedni wątek | Następny wątek |