cytat: „przymus stosują tylko ludzie słabi i niepewni swoich racji,”

Nikt nie mówi o zadekretowaniu od teraz obowiązku nauczania języka kaszubskiego.
Z językiem nie powinno być tak jak z próbą narzucenia na Zjeździe hymnu Kaszubom.
Czyżby oznaczało to słabość znacznej grupy działaczy?
Najpierw powinna się odbyć debata, dyskusja ze wszystkimi środowiskami. To według mnie jest temat na planowany Kongres Kaszubski.
Brak dyskusji nie pozwala na podjęcie decyzji. Gdy w kuluarach Zjazdu próbowałem podjąć temat wprowadzenia języka kaszubskiego jako obowiązkowego już po trzech zdaniach usłyszałem odpowiedź: nie i koniec, bez podania jakichkolwiek argumentów.
Z tego co pamiętam podobnie było i jest z wprowadzaniem dwujęzycznych tablic z nazwami miejscowości. Gdy jednak stanęły nikomu nie przeszkadzają wręcz przeciwnie.
Drogi są dwie: dyskutujemy i szukamy argumentów za i przeciw lub bez zbędnej dyskusji mówimy NIE BO NIE.

marek wantoch rekowski

----------------
„Chto nie chce mòwë òjców tczëc
tén mùszi słëgą cëzëch bëc”