Forum
Losowe zdjęcie
Żaki i młotki do wbijania palików (2621)
Pomerania
Wygląd strony

(2 skórki)
Strona główna forum
   Sprawë
     Pół-Kaszuba Jabłoński a partia kaszubska

Poprzedni wątek | Następny wątek
Nadawca Wątek
goch
wysłane dnia: 7.12.2007 0:40
Współtworzę ten serwis
Zarejestrowany: 5.8.2004
z: Czersk- Słupsk - Borowy Młyn
Wiadomości: 147
Re: Pół-Kaszuba Jabłoński a partia kaszubska

Dziękuję za zainteresowanie się …!!!

Otóż w 1939 roku mój Ojciec pracował ( i mieszkał w mieszkaniu służbowym) w Młynie Przechowo k/ Świecia.

Do dzisiaj jego stara zabudowa stoi i jest widoczna jadąc dojazdem z strony Kaszub (Chojnic) na most na Wiśle.

Przed samym wybuchem wojny młyn, cześć jego wyposażenia i kadra została ewakuowana „za Wisłę”. Ojciec trafił do Wagańca do młyna, który był, lub współpracował z młynem przechowskim.
Do kogo należał – być może do Niemca o nazwisku Gierke, który podczas okupacji na pewno był jego właścicielem. Nie wprowadził on „rewolucji” kadrowej w okresie wojny. Jak wiem Ojca nie naciskał by podpisał listę (mamę również), chyba świadczoną wówczas przez Ojca pracę na rzecz tego Niemca uznano być może za tzw. dzisiaj przymusową?

W 1945 roku Gierke ucieka do Niemiec, zdążył jeszcze wystawić Ojcu świadectwo pracy.

Po okupacji – po sprawdzeniu przez miejscową Bezpiekę/ MO

( jestem w posiadaniu takowego zaświadczenia )

Ojciec został kierownikiem tego młyna. Po całkowitej jego nacjonalizacji, Ojciec w 1948/9(?) wrócił w swe kaszubsko – pomorskie strony.

Wiem że w tym okresie miał przygodę, szczęśliwie zakończoną dla niego dystrybucji, jaką w młynie w Wagańcu przeprowadził jeden z oddziałów, prawdopodobnie zgrupowania „Łupaszki”

Po powrocie mojej rodziny na Kaszuby - Ojca zatrudnił w Chojnicach w swoim tartaku i młynie, pan Józef Dulek, przyjaciel mojego dziadka – ojca , ojca – ( urodzili i wychowali się Oni na terenie parafii wielewskiej w Przytarni i Bąku ).

Dziadek po wojnie „kooperował” z tartakiem p. Dulka – dostarczając mu drewno z lasów czerskich. (Np. transportował je konno na Brdę i Zbrzyce , którymi do rzekami w tratwach spływało ono do Milofu i stamtąd drogą lądową do tartaku w Chojnicach.)

W 1952 roku Ojciec mój - moja rodzina - powrócił i osiadł na stałe w swym rodzinnym Czersku.


O Ojcu

( a także całej czerskiej rodzinie Talewskich, ktorej losy wojenne nie były takie "Łatwe" jak mego Ojca)

i o tamtych czasach i zdarzeniach obszernie napisałem w 3 odcinkowych wspomnieniach o Ojcu
("W setną rocznicę – i nie tylko – urodzin” ) opublikowanych na łamach Naji Goche.

Owocem tamtego czasu jestem i ja Kaszub – Pomorzanin – Polak, który urodził się ( tylko) w 1942 roku na przyjaznych Kujawach, wówczas niemieckiej prowincji.

Mama by mnie urodzić jechała np. do odległego szpitala w Aleksandrowie Kujawskim, a potem po paru miesiącach by mnie ochrzcić –do jedynego katolickiego (czynnego za pozwoleniem hitlerowców ) - kościoła - katedry do Torunia. Dzisiaj zabytkowy ołtarz toruński, obok którego otrzymałem chrzest jest w Muzeum Diecezjalnym w Pelplinie.


Po powrocie na Pomorze mojego Ojca zatrudnił w Chojnicach w swoim tartaku i młynie pan Józef Dulek, przyjaciel mojego dziadka – ojca, ojca – ( urodzili i wychowali się Oni na terenie parafii wielewskiej w Przytarni i Bąku )

Dziadek po wojnie „kooperował” z tartakiem p. Dulka – dostarczając mu drewno z lasów czerskich. (Np. transportował je konno na Brdę i Zbrzyce , którymi do rzekami w tratwach spływało ono do Milofu i stamtąd drogą lądową do tartaku w Chojnicach.)

*
Pozdrawiam

Zbigniew Talewski / Zaborak Goch

Urodzony na Kujawach

z Matki Kociewianki (jej ojciec z rodu Jaszczerzy z Jaszczerza i Rudna ale jej matka i babcia były Kaszubkami znad j. wdzydzkiego)

i z Ojca z kaszubsko – borowiackiego rodu od wieków (być może jako pozostałość Gotów)zamieszkującego dzisiejsze parafie w Odrach, Karsinie, Wielu i Czersku.


*
Dziękuję Bogu, że pozwolił mi 22 listopada osiągnąć wiek 65 lat. Dziękuję Mu za wszystko co mi było i mam nadzieje będzie jeszcze dane…zrobić na rzecz naszej Ojcowizny. ?!


----------------
„Nigde do zgube
Nie przyńdą Kaszube
Marsz, marsz za wrodziem!
Me trzymome z Bodziem..."
(H. Derdowski – Hymn
Kaszubski)
Pisownia m.in. za "Muzyka Kasz...

Poprzedni wątek | Następny wątek

Temat: Nadawca Data
   Pół-Kaszuba Jabłoński a partia kaszubska Remus 27.11.2007 20:02
     Re: Pół-Kaszuba Jabłoński a partia kaszubska tczewianin 29.11.2007 23:05
       Re: Pół-Kaszuba Jabłoński a partia kaszubska goch 30.11.2007 0:15
         Re: Pół-Kaszuba Jabłoński a partia kaszubska Jupcew 5.12.2007 4:47
         » Re: Pół-Kaszuba Jabłoński a partia kaszubska goch 7.12.2007 0:40

 
Wyróżnienia
Medal Stolema 2005   Open Directory Cool Site   Skra Ormuzdowa 2002