Strona główna forum Sprawë Polecam jeden z ważniejszych symboli Kaszub! |
Poprzedni wątek | Następny wątek |
Nadawca | Wątek |
---|---|
Alicja |
wysłane dnia:
22.4.2008 22:40
|
Nie mogę oderwać się od tej strony! Zarejestrowany: 16.1.2005 z: 3miasto Wiadomości: 525 |
Re: Polecam jeden z ważniejszych symboli Kaszub! Cytat:
Pòdle mie nie je to taczé czôrno-biôłé jakno piszesz, chòc fejn na gwës bë bëło kąsk dorobic Nic nie jest na świecie czarno-białe (w najgorszym razie jest RGB albo CMYK ;-D;-D;-D;-D;-D;-D;-D;-D;-D;-D), uważam tak jak i ty, ale kto ma mówić o kasie na na przykład kaszubskie KDE? Młodzież Wszechpolska czy Kaszubi? Po prostu trzeba mówić, trzeba szukać. Nie jest to czyste teoretyzowanie. Sama osobiście wyznaję "model B" i w ramach tego modelu, niedawno ukończyłam film o ścinaniu kani - dwujęzyczny, z napisami, 40 minut. Praca trwała 9 miesięcy. Podobne produkcje, za które dostawałam kasę od razu po skończeniu od producenta, robiłam w miesiąc-dwa. Z tym się grzebałam bo raz że własną kasę musiałam wyłożyć, której nie miałam, dwa, że wciąż niejasne było jaka będzie przyszłość tego filmu i czy wogóle ktokolwiek na Kaszubach (BO PRZECIEŻ NIE W PERU!) będzie chciał go kupić. Dostałam lekkiego kopa w d***, bo licencją nikt nie jest poważnie zainteresowany. Wypuszczam go właśnie na dvd. I zobaczymy. Wiem że jest to potrzebne, tylko nie ma marketingu ani marketingu kulturowego na Kaszubach, więc ludzie nie wiedzą "że można". Więc jeśli to będzie klapa, to będzie to moje pierwsze po latach i zarazem ostatnie w życiu działanie na rzecz kaszubszczyzny - bo będę miała wniosek że kaszubszczyzna nie jest nikomu potrzebna. Jeśli film przyniesie dochód - powstaną kolejne. Myślę że to uczciwy rachunek. Według modelu "B". W ramach hobby czytam kaszubską literaturę - a nie pracuję mieszając pojęcia pracy i hobby. Alicja PS: Sławku, po prostu spróbuj.
|
Poprzedni wątek | Następny wątek |